głód, trening

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
Mariusz6430
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 151
Rejestracja: 15 sty 2010, 18:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nysa

Nieprzeczytany post

Mam problem, często późno kończę lekcje dlatego idąc na trening jestem głodny. niestety zwykłe kanapki na krótko zaspokojają głód dlatego często na 10 kilometrze jestem niezwykle głodny. Stąd moje pytanie: Czy znacie jakieś szybkie jedzenie które na długo zaspokoji potrzeby mojego żołądka ? Może jakiś przeciwny odpowiednik gumy do żucia po której jesteś głodny? proszę o odpowiedź. jeżeli nic takiego nie znacie napiszcie jak sobie z tym radzicie;} Pozdrawiam ;D
PKO
00jan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 826
Rejestracja: 26 sie 2009, 00:18
Życiówka na 10k: 40:14
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Banan przed treningiem?
Awatar użytkownika
Raul7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3630
Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

00jan pisze:Banan przed treningiem?
Zgadzam sie ja zawsze jem banana przed i po treningu ale to chyba dlatego że je tak lubie :) z drugiej strony biegam zawsze wieczorem więc jakby nie patrząc na głodnego i banan wystarcza...
Awatar użytkownika
Mariusz6430
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 151
Rejestracja: 15 sty 2010, 18:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nysa

Nieprzeczytany post

dzięki za odp. przetestuje w poniedziałek, podzielę się wrażeniami;]
00jan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 826
Rejestracja: 26 sie 2009, 00:18
Życiówka na 10k: 40:14
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

I z 2 łyki wody.
Awatar użytkownika
lucusia71
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 29
Rejestracja: 13 lip 2009, 17:49
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

banan i bułka :> albo ja czasem jadam wafle ryżowe i żyję i biegam :D
Orienteering.. The way of living..!!

Obrazek

moje zabawki dla biegaczy

Obrazek
Awatar użytkownika
Magaa
Wyga
Wyga
Posty: 64
Rejestracja: 05 sty 2010, 22:18
Lokalizacja: Poznań/Swarzędz/Warszawa

Nieprzeczytany post

Ja jem jabłka i chlebki ryżowe:) Byle nie za dużo :)
Awatar użytkownika
MichalJ
Ekspert/Trener
Posty: 2107
Rejestracja: 18 lut 2006, 07:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Peru
Kontakt:

Nieprzeczytany post

słodka herbata z cytryna i cukrem albo jakis słodki napój
Michal. J
MOIM TRENEREM JEST JEZUS-strasznie wymagajacy ale warto mu zaufac

www.rodzinkamisyjna.pl
Trotyl
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 36
Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:10
Życiówka na 10k: 44:59
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Olsztyn

Nieprzeczytany post

Polecam musli ( takie naturalne, z całych ziaren zboża ). Ja robię tak :
- wsypuje do kubka naprawdę niewielką ilość 1/5, 1/4 kubka musli, zalewam małą ilością gorącej wody,tak żeby pokryło zawartość i gotowe po 1 min. potem dodaje łyżkę jogurtu naturalnego i gotowe (można też od razu dodać jogurt bez zalewania wodą, ale wtedy ziarna są twarde)
- a wypasiona wersja to wszystko j.w. i do tego łyżka miodu, rodzynki, orzechy, banan, suszone owoce
Dużo tego nie można zjeść, nie będziesz pełny, a na pewno będziesz syty
Obrazek
Awatar użytkownika
Mariusz6430
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 151
Rejestracja: 15 sty 2010, 18:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nysa

Nieprzeczytany post

zakupiłem banany;) Zobaczymy czy spełnią jutro swoją funkcje na wybieganiu 16km. Dzięki za porady
Awatar użytkownika
1->99%
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 407
Rejestracja: 22 mar 2009, 18:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: poznań

Nieprzeczytany post

ale z tymi ziarnami/ muesli/ rodzynkami nie wolno przesadzic, bo cie dorwie zespol jelita naglego:) nie polecam. zdarzylo sie kilka razy i to jest b. przykre.
Uważaj, uważaj.
Nie ma nic gorszego, niż pogarda neofity.
Awatar użytkownika
Mariusz6430
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 151
Rejestracja: 15 sty 2010, 18:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nysa

Nieprzeczytany post

z musli kolega spotkał się z nieprzyjemna sytuacją, za dużo zjadł i zwymiotował.
Awatar użytkownika
Aia
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 46
Rejestracja: 24 sty 2010, 20:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Trotyl pisze:Polecam musli ( takie naturalne, z całych ziaren zboża ). Ja robię tak :
- wsypuje do kubka naprawdę niewielką ilość 1/5, 1/4 kubka musli, zalewam małą ilością gorącej wody,tak żeby pokryło zawartość i gotowe po 1 min. potem dodaje łyżkę jogurtu naturalnego i gotowe (można też od razu dodać jogurt bez zalewania wodą, ale wtedy ziarna są twarde)
- a wypasiona wersja to wszystko j.w. i do tego łyżka miodu, rodzynki, orzechy, banan, suszone owoce
Dużo tego nie można zjeść, nie będziesz pełny, a na pewno będziesz syty
Też już od lat wcinam musli przed treningami wszelkiej maści, prawda to, że się człowiek nie opcha, nie czuje się jak spompowany balon, a głód znika i to na długo, długo...
Nie działa na mnie zaś banan zupełnie :niewiem: Godzinka i znowu ścisk w żołądku :ojnie:
Kto dogoni psa, kto dogoni psa...:)
Awatar użytkownika
mattx
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 37
Rejestracja: 08 cze 2009, 09:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poddębice

Nieprzeczytany post

Znam ten ból...:) Polecam zrobienie jednej kanapki więcej niż zwykle i dobre gospodarowanie szkolnymi zapasami żywności w szkole. Tzn przed południem trochę i tak z 2h przed treningiem. Działa. Ale teraz robię tak, że wracam do domu, jem, śpię ok 2h i dopiero idę biegać.
nifares69
Wyga
Wyga
Posty: 133
Rejestracja: 19 gru 2009, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wisła Mała

Nieprzeczytany post

Ja zwykle biegam rano,ale zdaża się czasami popołudniu.Jak wcześniej pisał mattx więcej jedzenia biore ze sobą do pracy,staram się jeśc większośc tego ok.2 do 3 godzin przed planowanym treningiem.Na długie wybiegania biorę ze sobą napój izotoniczny,który pijąc w trakcie biegu nieco wypełnia żołądek i wtedy nie mam problemu z głodem.
=http:[url//runmania.com/rlog/?u=nifares69]Obrazek[/url]
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ