Dieta dopasowana do grupy krwi
- Saanaral
- Dyskutant

- Posty: 26
- Rejestracja: 12 sty 2006, 00:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Northwich
- Kontakt:
Pewnie przy grupie C hehe, popijalem cole bo to byla kofeina, czyli niby moc ktora troche stawia czlowieka na nogi pfff glupota. Teraz sie dowiedzialem, ze powodem moich zmeczen, sennosci bylo po prostu brak bialka w ogranizmie.gasper pisze:to przy jakiej grupie krwi zalecają cole?Saanaral pisze:przezucilem sie na wode mineralna koniec z jakimis colami czy innymi napojami gazowanymi. Po miesiacu
Bieganie... connecting people
-
bella
- Rozgrzewający Się

- Posty: 21
- Rejestracja: 03 paź 2009, 00:31
O ja pitole, patrząc na rozpiskę tej diety wychodzi na to, że nie mogę jeść nic co najbardziej lubię
Też mam grupę krwi 0, więc o mandarynkach, pomarańczach, serach, mleku i innych produktach mogę zapomnieć i pomarzyć.
Ale jakoś się tym nie przejmuje. Zacznę śmigać na rowerku wiosną i będę mogła sobie jeść tyle mandarynek ile tylko zdołam zjeść ;P
Też mam grupę krwi 0, więc o mandarynkach, pomarańczach, serach, mleku i innych produktach mogę zapomnieć i pomarzyć.
Ale jakoś się tym nie przejmuje. Zacznę śmigać na rowerku wiosną i będę mogła sobie jeść tyle mandarynek ile tylko zdołam zjeść ;P
- Alexia
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1296
- Rejestracja: 02 lip 2008, 12:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
hmmm... już samo to chyba zadziała. Bez względu na grupę krwi.Saanaral pisze:przezucilem sie na wode mineralna koniec z jakimis colami czy innymi napojami gazowanymi. Po miesiacu napisze wam jakie u mnie sa rezultaty, czy to dziala.
-
jass1978
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 862
- Rejestracja: 08 kwie 2009, 14:22
- Życiówka na 10k: 37:42
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Przypomniała mi się taka akcja społeczna propagująca jedzenie mandarynek i pomarańczy. Ja wierzę w tę kampanię, a nie w to co powypisywano na tej stronie...
Co do coli, to wiadomo, że jest niezdrowa i wogóle. Że chipsy i cola to samo zło... Ale przypomniało mi się jak na jakichś zawodach Maja Włoszczowska tyle co wjechała na metę to odpaliła puszkę coli i wypiła ją duszkiem.
Co do coli, to wiadomo, że jest niezdrowa i wogóle. Że chipsy i cola to samo zło... Ale przypomniało mi się jak na jakichś zawodach Maja Włoszczowska tyle co wjechała na metę to odpaliła puszkę coli i wypiła ją duszkiem.
- Eddie
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1570
- Rejestracja: 04 cze 2007, 21:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Też mi się obiło kiedyś o uszy(niestety nie pamiętam już gdzie to było), że dieta oparta na grupie krwi to ściema jest i tzw. bullshit 
- piter82
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 3381
- Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
- Życiówka na 10k: 40:32
- Życiówka w maratonie: 3:22:xx
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
lekarzem jakieś specjalizacji? bo jak chirurgiem to niezbyt dobra rekomendacja, a jak dietetykiem to można by się zastanowićgasper pisze:moja siostra twierdzi, że to totalna bzdura a ona jest lekarzem więc zdaje sie na niąSaanaral pisze:posluchaj co ma gosc do powiedzenia na ten temat http://www.trenerok.pl/index.php/filmy- ... ybor-dietygasper pisze:dieta dopasowana do grupy krwi to największa bzdura jaką można wymyslic
pewnie niedługo pojawią się diety dla blondynek i łysych
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
- marek81
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 398
- Rejestracja: 25 lis 2009, 10:17
- Życiówka na 10k: 00:44:32
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
To normalna dieta- co prawda dla naiwnych.
Prawdziwy harcore będzie jak jakiś psychol mi powie: Nie jedz mięsa, nabiału, zapomnij o słodyczach, nie jedz w fast food-ach nie pij alkoholu herbaty czy kawy itp
No takiego jak bym dorwał... ech
co ja jestem, kurczak? Z tego co pamiętam to człowiek jest drapieżnikiem i zielenina jest podstawa żywienia.. naszych posiłków a nie naszą
No, oczywiście dopuszcza się pewne wyjątki 
Prawdziwy harcore będzie jak jakiś psychol mi powie: Nie jedz mięsa, nabiału, zapomnij o słodyczach, nie jedz w fast food-ach nie pij alkoholu herbaty czy kawy itp
- lorak75
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 255
- Rejestracja: 28 gru 2008, 20:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Białystok
Osobiście mam grupę 0Rh. Czyli powinienem być mięsożercą. A tymczasem jem bardzo dużo nabiału (najwyraźniej mój organizm tego chce, bo robrze sie przy takiej diecie czuję)
Mięso jem raz dziennie co jest zgodne z piramidą żywieniową. I gdzie tu logika diety zgodnej z grupą krwi?
Dla mnie to ściema.
Mięso jem raz dziennie co jest zgodne z piramidą żywieniową. I gdzie tu logika diety zgodnej z grupą krwi?
Dla mnie to ściema.
Ostatnio zmieniony 07 sty 2010, 20:22 przez lorak75, łącznie zmieniany 1 raz.
Podlaski Klub Biegowy
http://www.podlaskiebieganie.pl
Strony internetowe Białystok
http://www.komart.eu
http://www.podlaskiebieganie.pl
Strony internetowe Białystok
http://www.komart.eu
- marek81
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 398
- Rejestracja: 25 lis 2009, 10:17
- Życiówka na 10k: 00:44:32
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Rh 0+ Rh 0- nie równe.Rh 0+ ma 31% ludzi, rh 0- ma 2%. To 2 zupełnie rożne półki, czy ta dieta uwzględnia grupę plus, minus czy obie? a a układ kel ma jakieś znaczenie?
Z tego co wiem, to grupa krwi to w dużym uproszczeniu antygeny. A Rh 0- i Rh 0+ się różnią.. jeśli dodamy do tego ukkład kel robi się sporo kombinacji. Czy dla każdej z nich jest odrębna dieta? czy może ta jest ta jedyna słuszna? 
ps. ja mam Rh A- k- czy znajdziecie dla mnie jakaś dietę? dodam, iż jestem zdecydowanie mięsożerny.
ps. ja mam Rh A- k- czy znajdziecie dla mnie jakaś dietę? dodam, iż jestem zdecydowanie mięsożerny.
- Saanaral
- Dyskutant

- Posty: 26
- Rejestracja: 12 sty 2006, 00:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Northwich
- Kontakt:
Zainterowala mnie dosc mocno watrobka, ponoc to bardzo dobre i stosowane do diety przyspiesza metabolizm. Moje pytanie jest takie, ile razy mozna w ciagu tygodnia jesc i w jakich ilosciach ? Bo to tez dopisalem sobie do diety.
Wyczytalem tez artykul odnosnie goracej wody zaraz po posilku, ponoc przyspiesza to spalalnie tluszczu... testowal ktos z was juz taki myk ?
Wyczytalem tez artykul odnosnie goracej wody zaraz po posilku, ponoc przyspiesza to spalalnie tluszczu... testowal ktos z was juz taki myk ?
Bieganie... connecting people
- CríostóirSweeney
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 324
- Rejestracja: 14 mar 2009, 15:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 03:56:13
- Lokalizacja: Éire
-
gasper
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2876
- Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
przed posiłkiem picie nie rozcieńcza?CríostóirSweeney pisze:Nie pij nic po posiłku bo to rozcieńcza soki trawienne...
Napij się przed posiłkiem.
pozdro
- marek81
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 398
- Rejestracja: 25 lis 2009, 10:17
- Życiówka na 10k: 00:44:32
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
takie pytanie: np gorąca woda przyspiesza spalanie tłuszczu. ok. ale co się dzieje z tym co zostało ze spalonego tłuszczu? organizm zna jakiś inny mechanizm rozkładu tłuszczów na coś innego niż "paliwo dla mięśni" ? przecież takie paliwo chyba trzeba spalić albo znów zrobi się z tego tłuszcz? Jak to wyglada? Mnie diabetolodzy zawsze powtarzali, że liczy się brutalny bilans energetyczny i żadne spalacze tłuszczu nie maja sensu jeśli tego nie zużyjesz jakimś nadliczbowym wysiłkiem. Jakoś przez ten rok się sprawdzało bardzo dobrze ale, ze zostało jeszcze parę kilo do utylizacji to chętnie posłucham o bardziej wydajnych metodach. 
- lorak75
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 255
- Rejestracja: 28 gru 2008, 20:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Białystok
Saanaral pisze:Zainterowala mnie dosc mocno watrobka, ponoc to bardzo dobre i stosowane do diety przyspiesza metabolizm.
Wątróbka jest barzo zdrowa. Co ciakawe jest to mięso zawierające witaminy B12. Zawiera też spro żelaza.
Jest tylko jedno poważne "ale" jest też magazynem toksyn z całego organizmu. Tak więc zwierzę hodowane w dobrych warunkach - wszystko gra. Natomiast pędzone hormonami ma po prostu masę szkodliwych toxyn zgromadzonych właśnie w wątrobie.
Podlaski Klub Biegowy
http://www.podlaskiebieganie.pl
Strony internetowe Białystok
http://www.komart.eu
http://www.podlaskiebieganie.pl
Strony internetowe Białystok
http://www.komart.eu





