Porównanie gór z morzem nie polega na tym, że w górach biega się po terenie urozmaiconym, a nad morzem po płaskim. Choć teren urozmaicony, i to nieźle, jest też nad morzem, to nie ma tu efektu wysokości, jaki jest np. w Szklarskiej.Dybol pisze:Tak więc osoby, które myślą, że nad morzem jest płasko trochę się zdziwią.
W Nowym Meksyku też biega się w zasadzie cały czas po płaskim, a jednak na 1800-2000m npm.
Międzyzdroje są dobrym miejscem na obóz marcowo-kwietniowy (Wielkanocny), przed sezonem na bieżni. Szybko schodzi tu śnieg, albo nie ma go w ogóle, można popracować nad szybkością, zamiast kopać się w śniegu po kolana w górach. W sierpniu lepsze są góry, chociaż to też zależy, kto co lubi i do czego się szykuje.
Myślę, że ważne jest, że jest tam kompleksowe zaplecze, wszystko na miejscu - zwłaszcza stadion, las i sale do ćwiczeń.
Ja w Międzyzdrojach nie byłam, raz miałam okazję pojechać (właśnie w kwietniu), ale się rozchorowałam.
Chyba jednak dobrze, że takie miejsce i taka możliwość jest.