Czarek - wg mnie w takiej formie jak myślisz tego nie da się przeprowadzić.
Bo w takiej otwartej, nieprzefiltrowanej formie gdzie każdy żadnemu autrotetowi się to nie kalkuluje, nawet za pieniądze.
Internet jest takim otwartym medium że zawsze znajdzie się jakiś kontrautorytet który wyśmieje naszego eksperta.
Załóżmy, że będzie radził coś jakis fizjolog, czy biochemik - to zaraz się znajdzie ktoś kto liznął fragment jakiejś książki i nie rozumiejąc całości zagadnienia będzie kwestionował autorytet eksperta.
Już widzę teksty w stylu:
" - Hahaha, coś Pan ekspert nie douczony, widać żę nie czyta Pan najnowszych badań, oto one:" i link do jakichś niewiadomo skąd badań.
Ekspert musiałby sie bronić ale ze specem internautom nie ma szans, tzn moderator musiałby pewnie często interweniować i po jednej takiej historii zakończyła by się taka współpraca.
Kiedyś kiedy Ryszard tu sie udzielał nie było jeszcze w necie tylu wiadomości, nie było dostępnych wielu książek - teraz jest inaczej i teraz każdy by zakwestionował jego zdanie - ja sam bym je w kilku kwestiach kwestionował

choć mi nie wypada.
Dlatego - jedyna forma to taka jaką robimy - wywiad, rozmowa - jeśli masz pomysł na konkretną osobę i jakieś pytania - dawaj, do każdego jesteśmy w stanie dotrzeć. Jest mnóstwo osób z którymi nie rozmawialiśmy i po prostu musimy to sukcesywnie robić.
A eksperci współpracujący z różnymi producentami to odrębny ciekawy temat. Oni chyba są często naprawdę dobzi ale odbiór ich porady musi być wykalibrowany tym że wiemy dla kogo pracują.