Komentarz do artykułu Biegowe ABC - spodenki do biegania

Waldemar
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 18 lip 2009, 20:21

Nieprzeczytany post

Zdecydowanie wole biegać na zawodach w obcisłych spodenkach takich krótszych kończących się tuż poniżej kolana. Wygodnie, nic nie obciera i pot dobrze odprowadza. Super. Ale na trening czy inne bieganie po parku to jednak w dresach lub krótkich lużnych spodenkach typu WF. Wystarczą do wolniejszego wybiegania a pomimo tego że biega co raz wiecej ludzi to facet w "rajtuzach" czasami wzbudza jeszcze zainteresowanie. :hej: :hejhej:
Twoje przeznaczenie zawsze Cię dogoni !!
PKO
Awatar użytkownika
zolek
Wyga
Wyga
Posty: 128
Rejestracja: 30 maja 2008, 07:47
Życiówka na 10k: 35:42
Życiówka w maratonie: 3:05:30

Nieprzeczytany post

[quote="artur511"]Ja podziwiam tego mężczyznę na zdjęciu za wytrwałość!

A co powiesz o tym zawodniku? : http://halbot.haluze.sk/?id=4215
(Ostrzegam zdjęcie jest niesmaczne.)
Ciekawe czy obcisłe spodenki załatwiły by sprawę...
Awatar użytkownika
artur511
Wyga
Wyga
Posty: 93
Rejestracja: 24 cze 2009, 00:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Piła

Nieprzeczytany post

zolek pisze:A co powiesz o tym zawodniku? : http://halbot.haluze.sk/?id=4215
(Ostrzegam zdjęcie jest niesmaczne.)
Ciekawe czy obcisłe spodenki załatwiły by sprawę...
Każdemu może się zdarzyć! Przy tak intensywnym wysiłku organizm dostaje szału, efektem czego mogą puszczać zwieracze albo kurczyć mięśnie prowadząc do refluksu.
NEVER back down!
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

A refluks to nie górą ? Tzn przez usta ? Bo na tym zdjęciu to nie wydaje mi się żeby to było przez usta.
Awatar użytkownika
kub44
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 161
Rejestracja: 10 mar 2009, 16:43
Życiówka na 10k: 39:46
Życiówka w maratonie: 3:48:00
Lokalizacja: Komorów

Nieprzeczytany post

Tylko, że to wygląda jakby ktoś od przodu zrobił mu niespodziankę. Ale dlaczego on nie zrezygnował? Szedł na wynik z "obsranymi" gatkami. No ludzie litości. :niewiem:
5km-19:04 10km-39:46 maraton-3:48:21
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Nie, wcale nie od przodu. Jak miał rozstrój to mogło to się tak rozlać - w końcu machał nogami to to sie przemieszczało. Ambitny.
Przyjemna dyskusja :)
Awatar użytkownika
artur511
Wyga
Wyga
Posty: 93
Rejestracja: 24 cze 2009, 00:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Piła

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:A refluks to nie górą ? Tzn przez usta ? Bo na tym zdjęciu to nie wydaje mi się żeby to było przez usta.
Jaa, naturlich! Refluks przez usta. Sam na to choruję i kiedyś zdarzyło mi się, że na WF-ie mnie ostro zemdliło. Na szczęście dotrzymałem do toalety :echech:

Facet z fotki widać z jakimś doładowaniem, bo mimo szczerych chęci to ja bym chyba zszedł po takiej wpadce. :jatylko:

Kiedyś oglądałem w TV jakiś dłuższy bieg kobiet i po mecie ostro wymiotowały i miały biegunkę. O omdleniach nie wspomnę....
Do wysiłku to jednak wypada się przygotować, żeby nie było takich bonusów.
NEVER back down!
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Na to nie ma wyjścia.
Z biegunka trudno sobie poradzić - wiele osób ma permanetnie problemy żołądkowe - biegowe statystyki o tym mówią: http://bieganie.pl/?cat=24&id=124&show=1

A co do wymiotów - jeśli nie masz odruchów wymiotnych to znaczy, że się na wyścigu opierdzielałeś. :) Mówię poważnie. Jedynie jak się do tego można przygotować to nie jeść nic przed krótkim startem a półmaraton czy maraton - jak piłeś i trafisz na długi finisz to nie ma zmiłuj - ale amatorów to wg mnie dotyczy maks do 10k - bo dłuższe biegi są już na tyle rozciągnięte, że na 38 km zwisa Ci kto Cię mija. A na dyszce jak Cię na 9 km mija kolega z którym nie chcesz przegrac to nie możesz puścić.
Awatar użytkownika
artur511
Wyga
Wyga
Posty: 93
Rejestracja: 24 cze 2009, 00:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Piła

Nieprzeczytany post

Taa. A wszystko kosztem organizmu, skąd ja to znam... :jatylko:

Mój żołądek przeszedł już wiele, więc staram sie go szanować. Raz tylko wybiegłem z domu po obfitym śniadaniu... przeżywałem katusze.

Chyba gruntem jest zapanowanie nad własnym organizmem i poznanie jego możliwości. Chociaż tak jak napisałeś, że wola i chęci rywalizacji są silniejsze od świadomości zagrożenia dla zdrowia.

:)
NEVER back down!
Awatar użytkownika
zolek
Wyga
Wyga
Posty: 128
Rejestracja: 30 maja 2008, 07:47
Życiówka na 10k: 35:42
Życiówka w maratonie: 3:05:30

Nieprzeczytany post

Powrócę jeszcze do tematu bowiem wczoraj przekonałem się, że nawet sprawdzony sprzęt może zawieśc. Chodzi o spodenki- krótkie, luźnie NB, w których przebiegłem setki kilometrów i wszystkie starty, także w maratonach. Czasem z lekka mnie obtarły, ale to co się wczoraj wydarzyło to jakaś masakra. Otóż w tych sprawdzonych spodenkach obtarłem sobie niesamowicie wewnętrzne strony ud. Ale to jeszcze nic. Po treningu posmarowałem obtarcia jakimś mleczkiem nawilżającym żony, by sobie nieco ulżyć i... myślałem, że się wścieknę - tak zaczęło palić!!! Nie wiem co to za składnik był. Spać nie mogłem w nocy, a od rana chodzę jak kowboy z westernu i do pracy ubrałem najszersze spodnie jakie posiadam.
Myślę, że to w dużej mierze przez upał i do tego pot, duża ilość km, a może fakt, że tym samym mleczkiem "intensywnie nawilżającym" posmarowałem uda przed biegiem...
Wazeliny dziś nie kupię, bo dziwny krok mógłby nasunąć dziwne skojarzenia... :hej:
gasper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2876
Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

zolek pisze:Powrócę jeszcze do tematu bowiem wczoraj przekonałem się, że nawet sprawdzony sprzęt może zawieśc. Chodzi o spodenki- krótkie, luźnie NB, w których przebiegłem setki kilometrów i wszystkie starty, także w maratonach. Czasem z lekka mnie obtarły, ale to co się wczoraj wydarzyło to jakaś masakra. Otóż w tych sprawdzonych spodenkach obtarłem sobie niesamowicie wewnętrzne strony ud. Ale to jeszcze nic. Po treningu posmarowałem obtarcia jakimś mleczkiem nawilżającym żony, by sobie nieco ulżyć i... myślałem, że się wścieknę - tak zaczęło palić!!! Nie wiem co to za składnik był. Spać nie mogłem w nocy, a od rana chodzę jak kowboy z westernu i do pracy ubrałem najszersze spodnie jakie posiadam.
Myślę, że to w dużej mierze przez upał i do tego pot, duża ilość km, a może fakt, że tym samym mleczkiem "intensywnie nawilżającym" posmarowałem uda przed biegiem...
Wazeliny dziś nie kupię, bo dziwny krok mógłby nasunąć dziwne skojarzenia... :hej:
może juz zmęczenie materiału? nic nie jest wieczne ;)
a co do zapobiegania to ja mając malutkie dzieci odkryłem kiedyś oliwke, ale nie zwykłą ale w żelu :) działa rewelacyjnie - najlepiej stosować przed biegiem
e200
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 25
Rejestracja: 25 lip 2009, 01:00

Nieprzeczytany post

Witam Czy wie ktos gdzie kupic takie spodenki Nike jak na zdjeciu
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Powinny być w sklepach Nike w Galeriach Handlowych.
Na pewno są w sklepach internetowych, np: www.run4fun.pl

Jeśli nie będziesz mógł znaleźć to daj znać. Wg mnie muszą gdzieś być, sam je kupowałem w sklepie takiego kolegi który współpracuje ze ścieżkami Nike ale zapomniałem nazwę jego sklepu internetowego.
e200
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 25
Rejestracja: 25 lip 2009, 01:00

Nieprzeczytany post

niestety patrzylem do roznych sklepow internetowych i tego modelu nie ma. Popatrze jeszcze do intersportu moze tam
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ