sultangurde - komentarze do bloga

[sultangurde]

Te 300setki w czwartek wyglądają już bardzo dobrze!!!

Jakie cele ma ta grupa treningowa na stadionie? 4km rozbieganie na początku? To już dużo.

To amatorska grupa, która dużo startuje. Praktycznie co tydzień gdzieś biegają na lokalnych zawodach.
Dlatego trener nie robi im bardzo mocnych treningów, bo nie ma miejsca na regenerację przy tylu startach.
Ja z nimi biegam bo fajnie trener prowadzi sprawność, płotki i ćwiczenia siłowe. Faktycznie 4 km to trochę jest, ale nie zauważa się tego bo cały czas rozmawiamy, gdzie ktoś będzie startował itd. Ja będę startował chyba z 5 razy na jesień na 5 km. No fajnie te 300 weszły.

[Mossar]

Tak sobie przejrzałem z nudów ostatnią stronę bloga i dotarłem do tych 400tek po 1:09.. no i teraz dopiero czuję jakie to jest trudne :D

Tzn. prawdopodobnie dla mnie byłoby to trudniejsze niż te 4x300, które robię, ale zrobiłem sobie szybką matematykę i jak robię je po 49 to setka wychodzi w 16.3s, natomiast u Ciebie trzeba było robić setkę w ~17.25s. Niewiele wolniej, a wytrzymać trzeba dodatkowe 100m co dla mnie jest właśnie najtrudniejszą częścią takich treningów VO2Max. Także szacun.

[sultangurde]

Tak sobie przejrzałem z nudów ostatnią stronę bloga i dotarłem do tych 400tek po 1:09.. no i teraz dopiero czuję jakie to jest trudne :D

Tzn. prawdopodobnie dla mnie byłoby to trudniejsze niż te 4x300, które robię, ale zrobiłem sobie szybką matematykę i jak robię je po 49 to setka wychodzi w 16.3s, natomiast u Ciebie trzeba było robić setkę w ~17.25s. Niewiele wolniej, a wytrzymać trzeba dodatkowe 100m co dla mnie jest właśnie najtrudniejszą częścią takich treningów VO2Max. Także szacun.

Jestem obecnie na wakacjach i rzadko tu zaglądam. Mimo, że po ostatniej 400 leżałem na plecach to jednak szybko to zregenerowałem. Najtrudniejsze jest trzymać się założeń czyli 34/51. 300 są łatwiejsze bo najtrudniejsze 100m masz z głowy. Napisze cos wiecej w weekend jak wrócę do kraju.

[Mossar]

No, obecnie 5x150 wydaje mi sie treningiem łatwym (pod kątem odczuć i zregenerowania tego), 300tki są dla mnie takie akurat, za to od samego myślenia że zawodowcy robią w ten sposób 500tki robi mi się niedobrze. No ale chyba na tym polega budowanie wytrzymałości szybkościowej.

Udanych wakacji

[Rolli]

4x 1600 na stadionie w życzeniowym T10 na p. 90'' + 4x 200 progresywnie na 45''

Treshold'y? Olaboga!!

[sultangurde]

4x 1600 na stadionie w życzeniowym T10 na p. 90'' + 4x 200 progresywnie na 45''

Treshold'y? Olaboga!!

Dokładnie tak. Nie pamiętam, żeby tak komfortowo biegało się po ok 4:00. Niby to tylko gówniane odcinki po 1600 metrów...ale od czegoś trzeba zacząć

[Rolli]

Ingebrigtsen tez tak trenują. Nie patrz na ich 5x2000 tylko ze te odcinki biegają jako około 5x6'.

[Mossar]

Ja myślę że jak dla kogoś na stosunkowo krótkim odcinku (100-400m) nie jest żadnym problemem takie tempo jak ~3:40/km (bo jest w stanie to biec na maksa o wiele szybciej) to wtedy wlasnie taki trening tak wygląda odczuciowo. Tylko tu pewnie kluczowa jest właśnie ta przerwa w marszu.

Ja pewnie miałbym sumarycznie z tym wiekszy problem od Ciebie (pod kątem tętna), ale wciąż byłby to dla mnie sporo luźniejszy trening niż np. ten poprzedni trening. A akurat robiłem cos podobnego tylko łatwiejszego, bo moje 3x2000 to praktycznie 3x9', tyle że ja to robię z przerwą w marszu, bo gdybym miał jeszcze między takimi powtorzeniami biegać po 5:30 to bym juz był poskładany w połowie drugiego powtorzenia

[Przemkurius]

Piątka wokół narodowego i jakiś niepodległości?

[sultangurde]

Piątka wokół narodowego i jakiś niepodległości?

5 km w Bełchatowie 20.11, 10 km w Woźnikach.
Bieg Niepodległości jeszcze nieustalony, bo jest kilka opcji.

[Przemkurius]

Żaden wstyd robić spokojne kilometry po 5:30-6:00.

@Rolli ma inne zdanie na ten temat

[sultangurde]

Żaden wstyd robić spokojne kilometry po 5:30-6:00.

@Rolli ma inne zdanie na ten temat

No w okresie letnim, gdzie dobudowywałem sobie bazę ze względu na pogrzeb teścia i zmianę planów to też biegałem szybciej.
Ale teraz akcenty będą cięższe i będzie dużo startów, więc musi być balans.

[Siedlak1975]

7s/km na dystansie 15km biegnąc full to dużo ale moim zdaniem do roku czasu będziesz to biegał @3:55

[Rolli]

Żaden wstyd robić spokojne kilometry po 5:30-6:00.

@Rolli ma inne zdanie na ten temat

Ojojoj...
Rolli robił (zna) tez POL.
Czyli ma porównanie.

[sultangurde]

7s/km na dystansie 15km biegnąc full to dużo ale moim zdaniem do roku czasu będziesz to biegał @3:55

Tak, 7 sekund na km przy biegu na 15 km to sporo. Tyle bym teraz nie urwał nawet bez wiatru.
Ale muszę robić swoje bo przesunąłem się mocno, tylko głowa jeszcze musi to zrozumieć, że te 4:00 czy tam 4:05 to jest tempo progowe, a 3:45-:3:50 powinno być w zasięgu na 5 km. Zobaczymy jak pójdzie start na 5 km w Bełchatowie. Robię swoje nie narzucam sobie presji, jak nie ten start to następny.
Bez niepotrzebnego stresu jest łatwiej.