Dwie pary butów?

piotrh89
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 25 gru 2019, 17:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam :)
Wróciłem do biegania i moje dystanse to 20-25km po asfalcie i chciałem spróbować biegów górskich. Mieszkam koło Ustronia więc pomysł padł na Czantorię którą doskonale znam. Chcę na tego typu biegi kupić buty trailowe i tutaj mam pewien problem :/ Z tego co czytałem tego typu obuwie szybko zużywa się na asfalcie a żeby dotrzeć na szlak mam około 4-5 km do przebięgnięcia drogą asfaltową w jedną stronę a nie posiadam samochodu. Chciałem Was zapytać czy istnieje jakiś pas lub coś czego mógłbym użyć żeby zabrać ze sobą drugą parę butów właśnie na asfalt?
PKO
Awatar użytkownika
LoveBeer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 952
Rejestracja: 03 gru 2012, 19:45
Życiówka na 10k: 34.00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Nieprzeczytany post

buty sa do biegania, kup, biegaj, nie przejmuj sie, troche asfaltu nie skonczy swiata, nie ma co kombinowac :)
jak az tak ci szkoda to tylko i wylacznie plecak, i to taki pewno z 10l, bo w 5-ke raczej nie upchniesz. imho szkoda zachodu.
Awatar użytkownika
klosiu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3196
Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
Życiówka na 10k: 43:40
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Bez sensu. W trailówkach jak nie zjedziesz podeszwy, to rozwalisz cholewkę o krzaki i kamienie, więc nie ma się co przejmować paroma kilometrami asfaltu. Może o tyle, że w niektórych trailówkach biega się po asfalcie niewygodnie, ale to zależy od bieżnika. Zresztą na Czantorii z tego co pamiętam jest różnorodna nawierzchnia - jak już kupujesz plecak, to weź parę butów na asfalt, parę na błotko, parę na tłuczeń i jeszcze jedną na większe kamienie ;).
Buty są od tego żeby się zużywały, nie można kupować butów na teren i później się trząść, żeby się nie starły.
The faster you are, the slower life goes by.
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dobrze piszą koledzy. Poza tym, w Beskidzie Śląskim jest na szlakach tyle kamoli, że to tam bieżnik będzie się ścierał szybciej niż na asfalcie.
Oczywiście warto zastanowić się nad typem bieżnika, żeby nie był zły na ten asfalt, na te kamienie a teraz jeszcze na ten śnieg. W twoim terenie odradzam wszystkie X-talony od Inov-8 (to jeden z wielu typów podeszwy, jakie oferują) bo to są znakomite podeszwy, ale przede wszystkim na miękkie podłoże. Na asfalcie odczuwalnie "pływają" a kamienie B. Śląskiego robią spustoszenie w bieżniku w takim tempie, że zakładam te buty tylko na zawody, mimo że są moimi ulubionymi.
Ostatnio zmieniony 25 gru 2019, 23:56 przez Kangoor5, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
b@rto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3107
Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

LoveBeer pisze:buty sa do biegania, kup, biegaj, nie przejmuj sie, troche asfaltu nie skonczy swiata, nie ma co kombinowac :)
jak az tak ci szkoda to tylko i wylacznie plecak, i to taki pewno z 10l, bo w 5-ke raczej nie upchniesz. imho szkoda zachodu.
Myślę, że w kamizelkę 5L z deca bym zmieścił parę butów. Tak daję 85% na to. ;P

Z resztą się zgadzam - szkoda zachodu.
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Hoka Chalenger będzie dobrym i wytrzymalym butem treningowym w twardy teren i na asfalt, słabszy na błoto i śnieglód.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
piotrh89
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 25 gru 2019, 17:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzięki za pomoc :)

mihumor znalazłem coś takiego
https://sklepbiegacza.pl/buty-hoka-chal ... -moog.html

Nie znam się ale czytając opis wydaje mi się, że te buty będą odpowiednie dla mnie :)

Mam do Was jeszcze jedno pytanie odnośnie plecaka. Czy biegając 25-30km potrzebny mi jest mały plecak? Czy lepiej kupić pas np. https://www.decathlon.pl/pas-trail-2-x- ... 26185.html ?
Awatar użytkownika
ragozd
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 625
Rejestracja: 23 paź 2015, 00:35
Życiówka na 10k: 34:57
Życiówka w maratonie: 2:45:28
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nie licz gór na kilometry, a czas biegu. Zamiast pasa w Decathlonie warto kupić spodnie z wbudowanym pasem. Zmieścisz tam i 2x0,5l picia, kilka żeli, telefon i dokumenty. Ja tak biegam, do 2,5h wystarczy spokojnie
www.facebook.com/WarszawskiScyzoryk - mistrz Polski i vicemistrz dzielnicy :)
M45 PB: 5km 17:10, 10km 34:57 HM 1:16:34 M 2:45:28
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

To zależy jak się kto potrafi zorganizować i ile jest jego zdaniem niezbędne mieć przy sobie. Ja bez plecaka nie wychodzę. Zimą 12l pakuję do pełna ale to dlatego, że biegam często wtedy, gdy w górach nikogo postronnego nie można się spodziewać, więc zawsze mam dodatkową warstwę ubrań,ciepłe, suche rękawice, apteczkę, większy zapas jedzenia, wody itd.
Raz się przydało, jak miałem już tylko zlecieć 0,5 godziny ze schroniska na parking, najczęściej używanym szlakiem, a skończyło się zabłądzeniem nocą w zamieci i dodatkowym, 1,5 godzinnym przedzieraniem się przez zaspy w lesie.

Również moim zdaniem pas jest mało praktyczny. Możesz zacząć od tych spodni z dużymi kieszeniami w pasie a jak będzie brakować, to kamizelka albo plecak. Dzięki temu unikniesz niepotrzebnego zakupu. Pytanie jeszcze, jak będziesz nosił picie. polecam ten patent + jakaś butelka po mineralce z fajnym korkiem.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ