Jak przygotować się do godziny biegu?

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Fender
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 25
Rejestracja: 10 gru 2006, 16:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Oleśnica

Nieprzeczytany post

Witam wszystkich!

Właśnie chciałbym uzyskać informacje na powyższe pytanie. Kończę właśnie plan 10 tygodniowy i ostatniego tygodnia już chyba nie będe biegał tylko od razu po 30 minut, bo biega mi się wspaniale, lecz kończąc ten plan chciałbym wyznaczyć sobie kolejny cel, czyli godzina biegu. Zdaję sobie sprawę, że to już nie zajmie 10 tygodni a pewnie dużo więcej w moim przypadku, ale to mnie nie martwi, powolutku acz do celu. Nie mam pulsometru(lecz się zastanawiam nad jego kupnem), mam 20 lat, 175cm, ok 63kg i żyję trybem zwykłego studenta. No i chciałbym dodać, że optymalnie dla mnie jest biegać 3x na tydzień.A może w ogóle jest na razie na to za wcześnie?
Ostatnio zmieniony 20 lut 2007, 18:10 przez Fender, łącznie zmieniany 1 raz.
New Balance but biegowy
Arcasto
Wyga
Wyga
Posty: 67
Rejestracja: 10 wrz 2006, 21:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

To się ostro zdziwisz jak myślisz, że zajmie ci to dużo więcej czasu. Ja biegałem przez parę miesięcy mniej jak 20 minut dziennie i pewnego dnia postanowiłem pobiec dalej co zakończylo się bezproblemowymi 10 kilometrami w czasie 50 minut (czyli kilometr w 5 minut, a wcześniej cały czas biegałem 4 minuty-4 i pół, tak więc dużo wolniejszy bieg to nie był). Po prostu spróbuj.
Awatar użytkownika
michał91
Wyga
Wyga
Posty: 113
Rejestracja: 10 lut 2007, 20:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Ziemia Kłodzka

Nieprzeczytany post

myśle że spokojnie dasz sobie rade tylko musisz biec odpowiednim tempem
Fender
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 25
Rejestracja: 10 gru 2006, 16:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Oleśnica

Nieprzeczytany post

no tak, tylko jak mam teraz zwyżkować czas biegania? co tydzień sobie dokładać? jak tak to ile?
nsane
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 04 sty 2007, 06:46

Nieprzeczytany post

Generalnie bezpieczne jest zwiekszanie czasu o 10% tygodniowo, ale oczywiscie najbardziej liczy sie to, jak Ty to znosisz wiec moze byc wiecej, musisz tylko uwazac zeby sie nie przetrenowac, bo w momencie kiedy czujesz ze mozesz (ja tez koncze wlasnie ten plan) mozna bardzo latwo przesadzic :)

p.s ja zamierzam dokladac sobie 5 minut tygodniowo az dojde do godziny
Fender
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 25
Rejestracja: 10 gru 2006, 16:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Oleśnica

Nieprzeczytany post

5 minut według mnie to też będzie dobre rozwiązanie, dzięki ;) a jakby co to przerwa albo zmiejszenie tempa
ODPOWIEDZ