Początkujący w akcji!
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 9
- Rejestracja: 25 gru 2006, 16:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Witam wszystkich, mam 18 lat i wsumie od jakis 3 lat prowadze bierny tryb zycia, dotychczas dobrze sie z tym czulem jednak to sie zmienilo i mam zamiar zaczac biegac, poniewaz kiedys bardzo to lubilem i mam pytanie o jakies rady jak biegac i ile biegac, wiem ze najwazniejsza jest systematycznosc, prosze o jakies porady itp. Z gory dziekuje, Adrian.
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Bezpieczniej jest zaczac chodzic , zeby wygenerowac dany poziom energii , potrzebny do biegania .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 9
- Rejestracja: 25 gru 2006, 16:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Hehe nie jest, az tak ze mna zle mysle
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Potrafisz przejsc 20 km szybkim marszem , nie odczuwajac bolu miesni nazajutrz ?
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- Wojas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 266
- Rejestracja: 18 mar 2006, 16:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Myśle że chodzenie niepotrzebne . Dobrym przykładem na początek jest plan 10-tygodniowy (większość z niego korzysta):
tutaj jest
lub
tutaj podobe
Jeżeli masz już w sobie jakąś kondycje że spokojnie przebiegniesz 30 min to pisz a damy ci inny plan.
tutaj jest
lub
tutaj podobe
Jeżeli masz już w sobie jakąś kondycje że spokojnie przebiegniesz 30 min to pisz a damy ci inny plan.
gg 1175002
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 9
- Rejestracja: 25 gru 2006, 16:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Biec w dosc szybkim tempie jestem w stanie do 20 minut na dzien dzisiejszy, wlasnie o ten plan 10-tygodniowy mi chodzlio, dziekuje
- Tomaszzz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 342
- Rejestracja: 14 paź 2006, 15:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kwadraciak
Jesli chodzi o bieg na 30 minut wystarczy tempo 5min na km.
Granicą wytrzymałości fizycznej jest granica twojej wytrzymałości psychicznej.
.............Dziennik treningowy autorstwa Konrada Różyckiego, polecam wersję 1.1.
..........................Dokładny pomiar odległości.
.............Dziennik treningowy autorstwa Konrada Różyckiego, polecam wersję 1.1.
..........................Dokładny pomiar odległości.
- JarStary
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 927
- Rejestracja: 14 lis 2006, 16:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skierniewice
Z tym chodzeniem to nie jest takie głupie jako uzupełnienie treningu.
Ja w tygodniu gdy nie biegam (tj. jeden tydzień biegam drugi nie teraz zimą) to do pracy sobie chodzę no może szybko maszeruje jakieś 7km w godzinkę z małym haczykiem. Wprawdzie trochę inne mięśnie więcej pracują niż te podczas biegania ale wyhasanie w następnym tygodniu to prawdziwa przyjemność.
Tomaszzz 5 na km do dla mnie niezłe tempo.
Pozdrawiam
Ja w tygodniu gdy nie biegam (tj. jeden tydzień biegam drugi nie teraz zimą) to do pracy sobie chodzę no może szybko maszeruje jakieś 7km w godzinkę z małym haczykiem. Wprawdzie trochę inne mięśnie więcej pracują niż te podczas biegania ale wyhasanie w następnym tygodniu to prawdziwa przyjemność.
Tomaszzz 5 na km do dla mnie niezłe tempo.
Pozdrawiam
Chwalę Boga każdym przebiegniętym metrem
ZZTOP Skierniewice: każda sobota 13:30 vis-a-vis kasyna!
ZZTOP Skierniewice: każda sobota 13:30 vis-a-vis kasyna!
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 9
- Rejestracja: 25 gru 2006, 16:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Ja wlasnie od jutra zaczynam moja przygode, dzieki ze niezle przyjecie na tym forum ze nie dostalem odrazu bluzgow :P
Pozdrawiam Adrian.
Pozdrawiam Adrian.
- Fist
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 949
- Rejestracja: 18 lip 2005, 22:44
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rumia/Gdańsk
- Kontakt:
Nie przejmuj sie tempem na poczatku. Najpierw wciągnij sie w bieganie a potem bedziesz sie sprawdzal
Mateusz
Dare for more!
Dare for more!
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 9
- Rejestracja: 25 gru 2006, 16:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Hehe dzieki za rady, wlasnie zastanawialem sie nad tempem jakim biegnac czy trucht czy jednak szybciej
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Najlepiej biegaj i spiewaj . Albo biegaj spiewajaco , bez zadyszki .
Stary , sprawdzony sposob .
Stary , sprawdzony sposob .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 9
- Rejestracja: 25 gru 2006, 16:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Juz drugi tydzien za mna, i czuje ze mnie to wciaga. Jak narazie daje sobie rade, doskwiera mi tylko to ze biegam sam bo w grupie to zawsze razniej. Aha no i mam pytanie czy stosujecie jakies diety? jesli tak to jakie.
Z gory dziekuje,
Pozdrawiam Adrian.
Z gory dziekuje,
Pozdrawiam Adrian.
-
- Wyga
- Posty: 67
- Rejestracja: 10 wrz 2006, 21:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Moja dieta stosowana od pół roku jest prosta jak uderzenie siekierą- po prostu mniej żreć. I jeszcze muszę cię ostrzec. Jeśli bieganie zaczyna cię wciągać to znaczy, że pewnie w najbliższym czasie się od niego uzależnisz i potem jak któregoś dnia nie będziesz mógł pobiegać bedziesz się czuł jak naarkoman na głodzie. Ale jak po przerwie sięgniesz po kolejną działkę ... sorry, gdy znowu wybiegniesz na trasę, poczujesz wiatr na twarzy, a pies sąsiadki uczepi się nogawki poczujesz się naprawdę wyśmienicie. Jak widać uzależnienie ma i swoje jasne strony.