Problem
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 03 wrz 2006, 21:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Nikąd
Mam 13 lat dopiero zaczelem biegac . Mam 172 cm. wzrostu , waze 55 kg to duzo czy malo...Jak powiedzialem na wstepie zaczelem biegac , biegam tylko po to by poprawic kondycje czy 1,5 km dziennie to wystarczajaco? Cwicze 5 razy w tygodniu , bo w wtorki i czwartki mam treningi noznej pilki. Czy to wystarczajaco prosze o szybko odpowiedz. Z góry dziękuję
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 363
- Rejestracja: 15 maja 2006, 14:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Toruń
Jak trenujesz piłkę, to rozumiem, że pod okiem jakiegoś trenera. Rozmawiaj z nim, bo w przeciwieństwie do mnie i podejrzewam również dużej ilości forumowiczów powinien mieć wiedzę na temat jak trenować w twoim wieku. A robi się to trochę inaczej niż np. w moim (34) Pozdrawiam i życzę powodzenia
Piotr
Piotr
- outsider
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1858
- Rejestracja: 27 lut 2003, 16:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: warszawa
W Twoim wieku się rośnie i z wagą bywa różnie. Jedni tyją inni nie, jedni rosną szybko inni wystrzelą za rok-dwa.
Czy 1.5 to wystarczająco?
Zależy jeszcze jak się robi
Pokombinuj tak:
Trasy różnej długości.
Dłuższe rób bardzo wolno- troszkę szybciej niż trucht.
Jedną krótszą - raz w tygodniu rób trochę szybciej niż poprzednie. Ale żeby nie sprawiało to Tobie problemu- tak na 70-80%
Raz w tygodniu trening, będący zabawą w robienie różnych ćwiczeń, które znasz z WF-u , czy treningów piłkarskich- wszelkie ćwiczenia rozgrzewkowe, rozciągające, bieg slalomem, bokiem, tyłem itp. Pod koniec przebiegnij kilka (4-6) odcinków szybciej (ale nie na maksa a na 80-90%). W taki sposób, że biegniesz 40-60s a później wracasz truchcikiem do punktu wyjścia i ponownie.
Treningi, które biegałbyś troszkę szybciej, przeplataj tymi co być człapał.
A co do dystansu jak 1.5km to dla Ciebie- ledwo daję radę. To poczłap ze dwa miesiące właśnie tyle a później kombinuj.
Jak jest to dla Ciebie- mógłbym dwa razy więcej to rób te dłuższe człapania powyżej 1.5 a troszkę szybszy trening i zabawowy ok 1.5 albo mniej- jeśli tak wyjdzie.
Czy 1.5 to wystarczająco?
Zależy jeszcze jak się robi
Pokombinuj tak:
Trasy różnej długości.
Dłuższe rób bardzo wolno- troszkę szybciej niż trucht.
Jedną krótszą - raz w tygodniu rób trochę szybciej niż poprzednie. Ale żeby nie sprawiało to Tobie problemu- tak na 70-80%
Raz w tygodniu trening, będący zabawą w robienie różnych ćwiczeń, które znasz z WF-u , czy treningów piłkarskich- wszelkie ćwiczenia rozgrzewkowe, rozciągające, bieg slalomem, bokiem, tyłem itp. Pod koniec przebiegnij kilka (4-6) odcinków szybciej (ale nie na maksa a na 80-90%). W taki sposób, że biegniesz 40-60s a później wracasz truchcikiem do punktu wyjścia i ponownie.
Treningi, które biegałbyś troszkę szybciej, przeplataj tymi co być człapał.
A co do dystansu jak 1.5km to dla Ciebie- ledwo daję radę. To poczłap ze dwa miesiące właśnie tyle a później kombinuj.
Jak jest to dla Ciebie- mógłbym dwa razy więcej to rób te dłuższe człapania powyżej 1.5 a troszkę szybszy trening i zabawowy ok 1.5 albo mniej- jeśli tak wyjdzie.
Nie jestem skracaczem. Biegam całą trasę, a nie kawałek. Czego życzę także innym.