30 min, super

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Awatar użytkownika
Lukas85
Wyga
Wyga
Posty: 96
Rejestracja: 02 cze 2006, 23:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Piastów

Nieprzeczytany post

Muszę sie pochwalić, dzis zakonczylem plan 10 tygodniowy dla poczatkujacych i przebieglem 30 min bez zatrzymania, nie liczac 10 min rozgrzewki w postaci truchtu i kilku min rozciagania. Powiem jedno - super uczucie, trochę mi sie ten final odwlekł, bo przez ostatnie dni leczylem jakies zatrucie pokarmowe i biegalem 9 tydzien trochę dluzej niz mialo byc, ale i tak jestem z siebie super zadowolony.
Mysle teraz, ze bede biegal dalej, by osiagnac 60 min biegu bez zatrzymania, dopiero potem pomysle nad czyms bardziej urozmaiconym. Jakies sugestie jak mam teraz trenowac by przebiec 60 min??
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Lukas85
Wyga
Wyga
Posty: 96
Rejestracja: 02 cze 2006, 23:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Piastów

Nieprzeczytany post

Heh, widze ze to forum dla snobow, nikt mi nawet nie pogratuluje wyniku, a o wsparciu i o tym co robic dalej nie wspomnę. Chyba zmienię stronę, bo widzę, ze pomoc tutaj jest marna :niewiem:
Awatar użytkownika
Wojas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 266
Rejestracja: 18 mar 2006, 16:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nowy Sącz

Nieprzeczytany post

Witaj.

Wielkie gratulacie z powodu twojego wyczynu. Przepraszam że nikt wcześniej nie odpisał ale może niemieli czasu. Wkońcu tylko dwa dni czekałeś. Może wyjechali albo coś przeciesz wakacje jeszcze są.

Co do planu To Narazie co drugi dzień biegaj te 30 min. I co tydzień dodawaj se po 10 min. Czyli teraz tydzień po 30 a potem następny tydzień po 40 itd.
gg 1175002
Awatar użytkownika
Lukas85
Wyga
Wyga
Posty: 96
Rejestracja: 02 cze 2006, 23:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Piastów

Nieprzeczytany post

Fakt, zauwazylem ze kilku osob brakuje, przepraszam, ale troche mnie ponioslo, sam nie pisze tutaj duzo postow, wiec moze malo mnie znacie. Mam male zastrzezenia co do dodawania sobie 10 min do kazdego tygodnia. Wydaje mi sie, ze troche dluzej to chyba bedzie trwać, ale narazie pobiegam sobie te 30 min jakis czas.
Awatar użytkownika
outsider
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1858
Rejestracja: 27 lut 2003, 16:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: warszawa

Nieprzeczytany post

Nie 10min,a 10%.

Co dalej? Możesz przeszukiwać forum. Linków róznych sporo znajdziesz. Jak będziesz człapać po 60min do najpierw dorzucaj pod koniec przebieżki. (najpierw w nieco mniejszej ilości i długości odcinków)


Ps. Fora są przede wszystkim dla snobów. :oczko:
Nie jestem skracaczem. Biegam całą trasę, a nie kawałek. Czego życzę także innym.
Leo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 413
Rejestracja: 06 cze 2006, 14:49

Nieprzeczytany post

Lukasz85 gratulacje! Pewnie, że jesteśmy snobami! Bo kto normalny w upale, deszczu, wśród komarzysk i po błocie biegałby jak opętany tydzień po tygodniu. A tak poważnie, krucho z czasem :-)
Jeśli nie masz na razie żadnych ambicji zawodniczych to człap sobie jakiś czas te 30 minut, aby weszło w krew i stało się rutuną jak poranny łyk wody. Raz na tydzień warto wydłużyć bieg np. do 50 minut (np. w sobotę). Potem najlepiej jak to sugeruje Outsider czyli przebieżki.
Pozdrowionka. Leo
Awatar użytkownika
wysek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3442
Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
Życiówka na 10k: 32:34
Życiówka w maratonie: 2:43
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Gratki 30min to juz naprawde dobry wynik, bardzo dobry fundament pod 60min ;) Jak bedziesz trenowal z takim zapalem jak dotychczas napewno osiagniesz to co chcesz. Powolutku do Twoich 30min dodawaj co jakis czas 10% z czasu, a niebawem zobaczysz Twoj wymarzony wynik :)
Obrazek
Biegacz, bloger, trener biegania
ODPOWIEDZ