Od prania do prania...
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 26 paź 2023, 09:13
- Życiówka na 10k: 42:35
- Życiówka w maratonie: 3:40:13
Ja z brzydko pachnącym pytaniem - jak radzicie sobie z "mokrym" strojem po treningu? Ja próbowałem zamykać w pudełku do wyprania, ale wtedy butwieje, próbowałem suszyć, ale wtedy czuję, że rodzina ma powody zwrócić się do sądu o eksmisję.
Biegam jeden w domu, więc na pranie po każdym treningu jest za mało "wsadu", wychodzi co trzy dni. Problem jest szczególnie latem jak ubieramy się lekko a ilość potu (i przez to efekt zapachowy) nie zmniejsza się zbytnio. Niestety nie mam balkonu, czy tarasu na którym mógłbym wywiesić do wyschnięcia.
Pozdrawiam,
K
Biegam jeden w domu, więc na pranie po każdym treningu jest za mało "wsadu", wychodzi co trzy dni. Problem jest szczególnie latem jak ubieramy się lekko a ilość potu (i przez to efekt zapachowy) nie zmniejsza się zbytnio. Niestety nie mam balkonu, czy tarasu na którym mógłbym wywiesić do wyschnięcia.
Pozdrawiam,
K
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9050
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Po co czekasz na pełny wsad? Bez sensu. Pralka nie ma opcji ustawień, by prać małą ilość?
Wkładasz ciuchy sportowe do pralki, dolewasz odrobinę octu spirytusowego, plus oczywiście standardowo jakiś płyn/proszek piorący i odpalasz krótki program: 30-40min i 30-40 st. wystarczy. Już od lat pralki same dobierają ilość wody w zależności od ilości wsadu.
Wkładasz ciuchy sportowe do pralki, dolewasz odrobinę octu spirytusowego, plus oczywiście standardowo jakiś płyn/proszek piorący i odpalasz krótki program: 30-40min i 30-40 st. wystarczy. Już od lat pralki same dobierają ilość wody w zależności od ilości wsadu.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1523
- Rejestracja: 10 lip 2017, 06:06
- Życiówka na 10k: 36:14
- Życiówka w maratonie: 2:46:06
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Zwalcz problemm, a nie skutki. Mamy 21 wiek.
PB: 17:17, 36:14, 1:22:28, 2:46:06
Fotoblog+ https://bieganie.org/
Fotoblog+ https://bieganie.org/
-
- Wyga
- Posty: 66
- Rejestracja: 21 paź 2020, 10:51
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Przez najbliższe pół roku problem chyba będzie mniejszy
Ja latem po biegu wrzucam ciuchy do prysznica i płuczą się, gdy się myje. Potem odwirowuję w pralce (można ręcznie) i jak wyschną, to dopiero lądują w koszu na brudy.
Ja latem po biegu wrzucam ciuchy do prysznica i płuczą się, gdy się myje. Potem odwirowuję w pralce (można ręcznie) i jak wyschną, to dopiero lądują w koszu na brudy.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 14 gru 2023, 10:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Oto kilka sugestii, które mogą pomóc:
Wentylacja: Po treningu pozwól swoim ubraniom swobodnie schnąć, umieszczając je w miejscu z dobrą wentylacją. Otwórz okna, aby poprawić cyrkulację powietrza w pomieszczeniu.
Wiatrak: Skorzystaj z wiatraka, aby przyspieszyć proces suszenia. Skieruj go na ubrania lub umieść je w miejscu, gdzie wieje wiatr.
Odświeżacze powietrza: Używaj odświeżaczy powietrza lub worków z węglem aktywowanym w miejscu, gdzie suszysz ubrania, aby zminimalizować ewentualny nieprzyjemny zapach.
Antybakteryjne spraye: Spróbuj używać antybakteryjnych sprayów do tkanin na ubraniach, aby zminimalizować powstawanie przykrego zapachu.
Zamrażanie ubrań: Umieść mokre ubrania w plastikowej torbie i włóż je na krótki czas do zamrażarki. Proces zamrażania może pomóc zniszczyć bakterie odpowiedzialne za nieprzyjemny zapach.
Zapas ubrań: Posiadaj większą ilość ubrań, abyś mógł zmieniać się częściej, nawet jeśli pranie odbywa się rzadziej.
Suszarka do ubrań: Jeśli masz dostęp do suszarki do ubrań, użyj funkcji szybkiego suszenia. To może być szybsza alternatywa niż suszenie na powietrzu.
Rozważ pranie ręczne: W przypadku jednego stroju po treningu możesz rozważyć pranie ręczne w umywalce, co pozwoli na szybsze schnięcie niż pełne pranie.
Wentylacja: Po treningu pozwól swoim ubraniom swobodnie schnąć, umieszczając je w miejscu z dobrą wentylacją. Otwórz okna, aby poprawić cyrkulację powietrza w pomieszczeniu.
Wiatrak: Skorzystaj z wiatraka, aby przyspieszyć proces suszenia. Skieruj go na ubrania lub umieść je w miejscu, gdzie wieje wiatr.
Odświeżacze powietrza: Używaj odświeżaczy powietrza lub worków z węglem aktywowanym w miejscu, gdzie suszysz ubrania, aby zminimalizować ewentualny nieprzyjemny zapach.
Antybakteryjne spraye: Spróbuj używać antybakteryjnych sprayów do tkanin na ubraniach, aby zminimalizować powstawanie przykrego zapachu.
Zamrażanie ubrań: Umieść mokre ubrania w plastikowej torbie i włóż je na krótki czas do zamrażarki. Proces zamrażania może pomóc zniszczyć bakterie odpowiedzialne za nieprzyjemny zapach.
Zapas ubrań: Posiadaj większą ilość ubrań, abyś mógł zmieniać się częściej, nawet jeśli pranie odbywa się rzadziej.
Suszarka do ubrań: Jeśli masz dostęp do suszarki do ubrań, użyj funkcji szybkiego suszenia. To może być szybsza alternatywa niż suszenie na powietrzu.
Rozważ pranie ręczne: W przypadku jednego stroju po treningu możesz rozważyć pranie ręczne w umywalce, co pozwoli na szybsze schnięcie niż pełne pranie.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 402
- Rejestracja: 29 maja 2019, 09:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Po biegu, wracam do mieszkania i zawsze wrzucam rzeczy do pralki, w ciepłych miesiącach gdy mało spoconych ciuchów spokojnie wystarczy program 14 min, w chłodniejszych - gdy więcej ubrań, program SPORT 30 min.
Gdzie sens suszenia spoconych lub płukania, suszenia i później prania właściwego ?
Gorzej z suszeniem, zimową porą w mieszkaniu, prawie codziennie coś wisi, jak nie na rozkładanej suszarce to kaloryfery obłożone
Gdzie sens suszenia spoconych lub płukania, suszenia i później prania właściwego ?
Gorzej z suszeniem, zimową porą w mieszkaniu, prawie codziennie coś wisi, jak nie na rozkładanej suszarce to kaloryfery obłożone
- weuek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1977
- Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
- Życiówka na 10k: 42
- Życiówka w maratonie: 3:55
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
IJohnson71 pisze: ↑14 gru 2023, 10:40 Oto kilka sugestii, które mogą pomóc:
Wiatrak: Skorzystaj z wiatraka, aby przyspieszyć proces suszenia. Skieruj go na ubrania lub umieść je w miejscu, gdzie wieje wiatr.
Nie będzie z tym łatwo...
Nie umiem biegać, ale bardzo lubię. W szkole nigdy nie ukończyłem biegu na 1km, a w 2023. roku przebiegłem 3714 km. Nie robię planów i jest mi z tym dobrze.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Tym bardziej, że trzeba jeszcze znaleźć miejsce na te worki z węglem.weuek pisze: ↑14 gru 2023, 17:21IJohnson71 pisze: ↑14 gru 2023, 10:40 Oto kilka sugestii, które mogą pomóc:
Wiatrak: Skorzystaj z wiatraka, aby przyspieszyć proces suszenia. Skieruj go na ubrania lub umieść je w miejscu, gdzie wieje wiatr.
Nie będzie z tym łatwo...
Chyba żeby ... worki z węglem składować we wiatraku i zainstalować prądnicę, która przy dobrych wiatrach zasili zamrażarkę, w której będą trzymane ubrania po treningu.
- weuek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1977
- Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
- Życiówka na 10k: 42
- Życiówka w maratonie: 3:55
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
No i ten _aktywowany_ węgiel może nieobliczalnych szkód narobić zanim go zdezaktywujesz.
A w kwestii suszenia to ja susze w niedzielę, bo w niedzielę nie wolno u mnie prać-taki zwyczaj prowincjonalny.
A w kwestii suszenia to ja susze w niedzielę, bo w niedzielę nie wolno u mnie prać-taki zwyczaj prowincjonalny.
Nie umiem biegać, ale bardzo lubię. W szkole nigdy nie ukończyłem biegu na 1km, a w 2023. roku przebiegłem 3714 km. Nie robię planów i jest mi z tym dobrze.