Dzień dobry wszystkim forumowiczom
Aktualnie przygotowuję się do wojska i moim celem jest przebiec 3 km w jak najlepszym czasie, najlepiej ok 13 minut. W związku z tym od 1,5 miesiąca zacząłem biegać. Na początku był problem z przebiegnięciem 3 km, ale w miare z upływem czasu udawało się przebiec i poprawiać czas. Problem w tym, że od jakiegoś czasu wszystko stanęło w miejscu i aktualnie 3km przebiegam w 16:40 min. Problem polega na tym, że jak widzicie nie jest to porywajace tempo, a puls praktycznie przez cały bieg mam bardzo wysoki. Mam 28 lat czyli mój hr max to +- 192 a ja praktycznie od 3 minuty biegu jestem w tętnie od 160-190. Średnia to 174 według wskazań opaski. Jakie wskazówki co do polepszenia czasu byście mi dali ? Zmniejszyć tempo to trochę bez sensu bo ono jest nie okłamujmy się słabe. A moze przebiegać 3x 1 km w lepszym tempie ale z przerwami ? A moze dalej trenować tak jak teraz i czekać na efekty? Bardzo proszę o porady
Wysokie tętno, niskie tempo
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1519
- Rejestracja: 10 lip 2017, 06:06
- Życiówka na 10k: 36:14
- Życiówka w maratonie: 2:46:06
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Brakuje bazy. Zwolnij, zwolnij jeszcze bardziej zwolnij, biegaj więcej, częściej i jeszcze więcej. Efekty przyjdą z czasem.
Bo jak rozumiem twoje obecne bieganie polega na ciągłym próbowaniu, w ile dziś przebiegnę 3km?
To zacznij biegać po 10km, na tyle wolno żebyś dał radę je przebiegać bez dużej zadyszki. Co najwyżej nogi będą boleć.
Bo jak rozumiem twoje obecne bieganie polega na ciągłym próbowaniu, w ile dziś przebiegnę 3km?
To zacznij biegać po 10km, na tyle wolno żebyś dał radę je przebiegać bez dużej zadyszki. Co najwyżej nogi będą boleć.
PB: 17:17, 36:14, 1:22:28, 2:46:06
Fotoblog+ https://bieganie.org/
Fotoblog+ https://bieganie.org/
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 05 paź 2020, 13:56
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ogólnie tak troche jest tzn nie patrze co chwile na zegarek jaki czas mam, ale po tych 3 km jak widze czas i brak progresji to troche zaczyna denerwować. Co do częstotliwosci treningów to staram się tak 3 razy w tygodniu biegać na zasadzie 1 dzien biegu 1 dzien przerwy. Zwiększyć częstotliwość ?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1519
- Rejestracja: 10 lip 2017, 06:06
- Życiówka na 10k: 36:14
- Życiówka w maratonie: 2:46:06
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Na początek zwiększaj kilometraż, później częstotliwość, w zależności jak będziesz się czuł czyli regenerował.
Tutaj czas twojego treningu ma podstawowe znaczenie.
Tutaj czas twojego treningu ma podstawowe znaczenie.
PB: 17:17, 36:14, 1:22:28, 2:46:06
Fotoblog+ https://bieganie.org/
Fotoblog+ https://bieganie.org/
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1519
- Rejestracja: 10 lip 2017, 06:06
- Życiówka na 10k: 36:14
- Życiówka w maratonie: 2:46:06
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Nie, dalej nie rozumiesz.
Idź pobiegaj, wolno, tak z 45 minut. A jak nogi za mocno nie będą boleć, to przy następnych zwiększaj czas. Aż dojdziesz do 60 minut.
Jak po 3 takich biegach tygodniowo będziesz się czuł OK. To jeden w tygodniu zrób szybszy.
Idź pobiegaj, wolno, tak z 45 minut. A jak nogi za mocno nie będą boleć, to przy następnych zwiększaj czas. Aż dojdziesz do 60 minut.
Jak po 3 takich biegach tygodniowo będziesz się czuł OK. To jeden w tygodniu zrób szybszy.
PB: 17:17, 36:14, 1:22:28, 2:46:06
Fotoblog+ https://bieganie.org/
Fotoblog+ https://bieganie.org/