Rywalizacja Endomondo - dla wierzących.

[qbol]

Cel jest szlachetny - pomoc duszom w czyśćcu cierpiącym. Chyba każdy z nas straciła kogoś bliskiego. Jeśli jesteś osobą wierzącą, to na pewno modlisz się za bliskich zmarłych. Po śmierci nie zawsze dusze trafiają prosto do nieba, czasami cierpią przed dostaniem się tam w czyśćcu. Możemy im pomóc modlitwą postami i dobrymi uczynkami. Cóż jest lepszego niż ofiarowanie wysiłku, naszego potu i bólu takim duszom? Proszę przed rozpoczęciem aktywności zmów w myślach modlitwę do Pana Boga, z ofiarą swojego wysiłku dla duszy zmarłej Ci bliskiej osoby lub za dusze w czyśćcu cierpiące. Ciebie to nic nie kosztuje, a komuś możesz skrócić cierpienia. No, a dla tych którzy chcą zapisać się do rywalizacji link: https://www.endomondo.com/challenges/32665933 serdecznie zapraszam.

[FatGoat]

[Batman]

Jednym słowem - srogo.
Może już wkrótce za dusze zmarłych będziemy wysyłać smsy - żeby mi pomóc.
Przecież to jakiś żart albo spam.

[chmiel]

już wysyła się "Lajki" żeby murzynki wodę miały. Mnie już nic nie dziwi

Co nie zmienia faktu, że jako katol (jestem katolem ) uważam, że jeżeli ktoś o jedną chwile więcej w ciągu dnia o Bogu pomyśli i się pomodli, to nie ma tego złego Słowem, nawet "głupie" pomysły nie są głupie, jeżeli działają

[qbol]

Przykro mi, że pomyśleliście że to żart. Na Endomondo są różne rywalizacje, przeważnie bez konkretnych celów. Większość w stylu biegajmy lenie, albo skoczmy do sklepu po flaszkę. Temat pomocy duszom wcale nie jest jakiś dojechany, czy nowy. Wyraźnie napisałem, że jest to dla ludzi wierzących. Na pewno jakby tu się pojawił temat, że wierzę w Pokemony i coś w stylu że muszę je wszystkie wyłapać, to by kontrowersji to nie wzbudziło. Nie chcesz, nie angażuj się i tyle. A jeśli chcesz zgłębić te tematy i dowiedzieć się czemu akurat coś takiego przyszło mi do głowy to pełno jest ciekawych audiobooków np. na youtube. Ja nikogo do niczego nie zmuszam. Ofiarowanie dobrych uczynków jest zgodne z naukami Kościoła, więc Ameryki nie odkryłem, zarobić też na tym nie zarobię, a jak widać tylko mogę się nabawić przez to niepotrzebnej krytyki. Mam nadzieję, że przynajmniej nie piszą tego ludzie ochrzczeni.

[Marc.Slonik]

Mam nadzieję, że przynajmniej nie piszą tego ludzie ochrzczeni.

Twoja idea od początku wydała mi się dziwna, ale nie krytykuję ludzi za to że są dziwni, więc nie brałem udziału w wątku. Jednak teraz pojechałeś. To jest zwykłe sekciarstwo. Nawet ludzie tego samego wyznania mają prawo do różnych poglądów na kwestie wiary. Jestem pewien, że dwaj papieże nie są zgodni w wielu sprawach.

[qbol]

Ok, rozumiem co chcesz powiedzieć. Żeby uciąć niepotrzebną dyskusję. Ideą nie było zapisanie się do grupy, do rywalizacji, czy do sekty jak napisałeś. Ideą od początku była i jest pamięć o zmarłych. Bardziej zależało mi, żeby ktoś się pomodlił przed biegiem za swojego bliskiego zmarłego i ofiarował mu dobry uczynek. To wszystko.

[lama71]

Na pewno jakby tu się pojawił temat, że wierzę w Pokemony i coś w stylu że muszę je wszystkie wyłapać, to by kontrowersji to nie wzbudziło.
Mam nadzieję, że przynajmniej nie piszą tego ludzie ochrzczeni.

A na jakiej podstawie tak twierdzisz? Teoria że każdy walczy z kościołem jako takim?
Właśnie ciekawostką powinno być dlaczego takie wstawki w każdy aspekt życia Kościoła Katolickiego budzą coraz większy sprzeciw. Nie heretyków, agnostyków i innych tyków, ale właśnie ludzi ochrzczonych. Można co kilometr odmawiać zdrowaśkę, można co łaska zbierać na ulicy dla biednych. Tylko czy staniemy sie przez to lepsi? Jak tak, to ok.

Pisze to ludź ochrzczony.

[Slawrumia]

Jednym słowem - srogo.
Może już wkrótce za dusze zmarłych będziemy wysyłać smsy - żeby mi pomóc.
Przecież to jakiś żart albo spam.

Te smsy to nie głupi pomysł, taki ksiądz albo jakaś babcia za takiego smsa 7999 na pewno dziesiątkę w czyjejś intencji odmówi.

Wysłane z mojego HTC 10 .

[Marc.Slonik]

Już dziś praktykuje się "dawanie na mszę" w jakiejś intencji. SMS to tylko metoda usprawniająca tą kwestię, ale też zapewniająca pewien stopień przejrzystości i audytowaloności.

[Rolli]

Mam nadzieję, że przynajmniej nie piszą tego ludzie ochrzczeni.

Wszyscy ochrzczeni musza byc twojego zdania?

[qbol]

Na pewno jakby tu się pojawił temat, że wierzę w Pokemony i coś w stylu że muszę je wszystkie wyłapać, to by kontrowersji to nie wzbudziło.
Mam nadzieję, że przynajmniej nie piszą tego ludzie ochrzczeni.

A na jakiej podstawie tak twierdzisz? Teoria że każdy walczy z kościołem jako takim?
Właśnie ciekawostką powinno być dlaczego takie wstawki w każdy aspekt życia Kościoła Katolickiego budzą coraz większy sprzeciw. Nie heretyków, agnostyków i innych tyków, ale właśnie ludzi ochrzczonych. Można co kilometr odmawiać zdrowaśkę, można co łaska zbierać na ulicy dla biednych. Tylko czy staniemy sie przez to lepsi? Jak tak, to ok.

Pisze to ludź ochrzczony.

No widzisz, temat od razu wzbudził kontrowersje. Wcześniej czytałem tu na forum prośby innych żeby dołączyć się do jakiejś rywalizacji na Endomondo i nie było tam takich komentarzy.

Czy my się mamy przez to stać się lepsi? Nie wiem. Ja to bardziej traktuję jako pomoc komuś. Tak samo jak się dołącza do rywalizacji np. za chorych ludzi.

Mam nadzieję, że przynajmniej nie piszą tego ludzie ochrzczeni.

Wszyscy ochrzczeni musza byc twojego zdania?

Oczywiście że nie. Wszystko zależy od tego o czym rozmawiamy. Ale oczywiście na ten sam temat można mieć różne poglądy. Co jest ważne, w jaki sposób potrafimy o nich rozmawiać.

[michal_c]

A ja mimo że mam swoje zdanie na ten temat, szanuję założyciela wątku i podobnie mu myślących , ale w zamian oczekuje tego samego. Z tym bywa różnie.

[Slawrumia]

A ja mimo że mam swoje zdanie na ten temat, szanuję założyciela wątku i podobnie mu myślących , ale w zamian oczekuje tego samego. Z tym bywa różnie.

Znaczy zaraz otworzysz wątek latający potwór spaghetti i bedziesz oczekiwał szacunku od wierzących :P

Wysłane z mojego HTC 10 .

[michal_c]

A dlaczego nie, wiara to wiara z tym się nie dyskutuje.