Biegam a efektów brak
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 22
- Rejestracja: 07 maja 2016, 18:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Biegam juz 4 tydzien i jesli chodzi o lepszą kondycję to nic takiego nie widzę. Nie mówię ze po 4 tygodniach te wyniki mają byc nie wiadomo jak duze. Ale skoro wypruwam sobie płuca to fajnie byłoby widziec ze pomału ide do celu. Nie rozumiem co robię nie tak moze to dlatego ze nie jestem juz takim chudzielcem jak kiedyś i troche mi sie przytyło. Jesli chodzi o regenerację to biegam jedynie 3 razy w tygodniu więc to na pewno nie przemęczenie
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 392
- Rejestracja: 08 lip 2010, 14:00
- Życiówka na 10k: 35'
- Życiówka w maratonie: brak
Niektórzy harują po kilka lat, aby urwać śmieszne kilka sekund w maratonie, więc troszkę spokojnej głowy.
Zegarki i akcesoria Garmin, FootPody oraz Telefony Kom. -> http://allegro.pl/listing/user/listing. ... d=33684688
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
A jak mierzysz te postępy lub ich brak?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 22
- Rejestracja: 07 maja 2016, 18:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ustawiam sobie minutnik na 15 minut i staram sie przebiec te 15 minut bez przerwy i jak będę w stanie przebiec ten czas bez problemu zwiększam do 20 minut następnie do 25, 30 i tak dalej. Problem polega na tym ze minęło kilka tygodni a te 15 minut to nadal dla mnie wyzwanie a czasami mam wrazenie ze idzie mi nawet coraz gorzej
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
pewnie biegniesz za szybko
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
wbrew pozorom 3x15 minut biegu/tydzień dla mięśni to nie jest jakieś zabójstwo gorzej adaptuje się do wysiłku układ oddechowy zwolnisz-pobiegasz dłużej
- Szybki90
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 368
- Rejestracja: 23 sty 2014, 12:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: KRAKÓW
Hey ,
Moze i ja wrzuce 3 grosze powiedz mi jaka masz wage , wzrost. Robisz rozgrzewke ? Byc moze za duze tempo narzucasz na poczatek i palisz miesnie hmmm i potem brakuje sil na ostatnich minutach. Mierzysz czas minutnikiem , moze zainwestuj w np. Polar M400 oraz w wiecej cierpliwosci.
Moze i ja wrzuce 3 grosze powiedz mi jaka masz wage , wzrost. Robisz rozgrzewke ? Byc moze za duze tempo narzucasz na poczatek i palisz miesnie hmmm i potem brakuje sil na ostatnich minutach. Mierzysz czas minutnikiem , moze zainwestuj w np. Polar M400 oraz w wiecej cierpliwosci.
NEVER GIVE UP
- adam1adam
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1754
- Rejestracja: 20 lis 2011, 09:59
- Życiówka na 10k: 33:10
- Życiówka w maratonie: 2:32:24
Niemozliwe?? Zawsze jakies postepy sa
Najprawdopodobniej jestes moim typem : bez codziennego treningu , ani rusz
Pobiegam trzy dni, potem przerwa i wszystko odpoczatku.
Postaraj sie wiecej razy biegac ( ale nie za duzo km na raz ).
Niestety bez systematycznosci nie ma sukcesu .Teraz moze biegasz , ale zacznij
trenowac ( jak to mawia J.S).
Najprawdopodobniej jestes moim typem : bez codziennego treningu , ani rusz
Pobiegam trzy dni, potem przerwa i wszystko odpoczatku.
Postaraj sie wiecej razy biegac ( ale nie za duzo km na raz ).
Niestety bez systematycznosci nie ma sukcesu .Teraz moze biegasz , ale zacznij
trenowac ( jak to mawia J.S).
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Co rozumiesz przez "palisz miesnie"?Szybki90 pisze:Hey ,
Moze i ja wrzuce 3 grosze powiedz mi jaka masz wage , wzrost. Robisz rozgrzewke ? Byc moze za duze tempo narzucasz na poczatek i palisz miesnie hmmm i potem brakuje sil na ostatnich minutach. Mierzysz czas minutnikiem , moze zainwestuj w np. Polar M400 oraz w wiecej cierpliwosci.
- Szybki90
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 368
- Rejestracja: 23 sty 2014, 12:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: KRAKÓW
Chodzi o miesnie trojglowe łydki , ze jesli je spalisz przez bardzo intensywny bieg ból jest niesamowity nieraz to miałem ale dobra rozgrzewka i nie ma żadnego problemu.
NEVER GIVE UP
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13602
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Jak spalasz te lydki? Biegasz po rozpalonym weglu?Szybki90 pisze:Chodzi o miesnie trojglowe łydki , ze jesli je spalisz przez bardzo intensywny bieg ból jest niesamowity nieraz to miałem ale dobra rozgrzewka i nie ma żadnego problemu.
A jak nie masz problemow po biegu z rozgrzewka, dlaczego nie robisz rozgrzewki?