Bieganie w krótkich spodenkach zimą
- Szybki90
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 368
- Rejestracja: 23 sty 2014, 12:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: KRAKÓW
Jasne ,że tak jak nie teraz to za kilka lat na pewno coś będzie Ci dolegać a tak swoją drogą dostaniesz zapalenia stawów i po bieganiu będziesz miał przez pewien okres.Ja bym tak nie ryzykował na Twoim miejscu to nie lato.
NEVER GIVE UP
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja co prawda też, ale odradzałbym bieganie w krótkich spodenkach po mrozie. Po jednym razie nic ci nie będzie, ale jak zaczniesz to robić regularnie, to możesz się dorobić problemów z kolanami.wiater pisze:Co prawda kąpie się zimą i czuje się świetnie, ale dzięki za radę.
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
- Lisciasty
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 978
- Rejestracja: 13 lis 2011, 21:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Dokładnie tak, morsowanie to chwila, a bieg to dłuższa chwila.
Można w spodenkach, ale nałożyć na kolana jakieś nawet badziewne opaski,
sprzedają takie w sklepach motocyklowych. Mięsień się sam ogrzeje, a kolano raczej nie bardzo :>
Można w spodenkach, ale nałożyć na kolana jakieś nawet badziewne opaski,
sprzedają takie w sklepach motocyklowych. Mięsień się sam ogrzeje, a kolano raczej nie bardzo :>
Gdy na rzyci zgolę włoski, jestem piękny, jestem boski!
- jakub738
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1372
- Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle
poszperalem i cos takiego znalazlem:
"W przypadku stawów długotrwała ekspozycja na zimno może powodować doraźne dolegliwości bólowe, natomiast długofalowo doprowadza do zmian zwyrodnieniowych. Podstawowym mechanizmem prowadzącym do tych zaburzeń jest zgodne z prawami fizyki obkurczenie pod wpływem zimna tkanek miękkich otaczających staw - torebki stawowej, więzadeł, mięśni. Powoduje to zwiększenie kompresji powierzchni stawowych - a co za tym idzie tarcia, co w konsekwencji doprowadza do uszkodzenia chrząstki stawowej. Dlatego właśnie tak często problemy ze stawami zgłaszają osoby regularnie pracujące w niekorzystnych warunkach klimatycznych lub np. motocykliści, których w szczególności nadgarstki i kolana są narażone na wychłodzenie." nikt nie powie ile mozna bezpiecznie biegac dopóki nie zaczniemy miec problemow
"W przypadku stawów długotrwała ekspozycja na zimno może powodować doraźne dolegliwości bólowe, natomiast długofalowo doprowadza do zmian zwyrodnieniowych. Podstawowym mechanizmem prowadzącym do tych zaburzeń jest zgodne z prawami fizyki obkurczenie pod wpływem zimna tkanek miękkich otaczających staw - torebki stawowej, więzadeł, mięśni. Powoduje to zwiększenie kompresji powierzchni stawowych - a co za tym idzie tarcia, co w konsekwencji doprowadza do uszkodzenia chrząstki stawowej. Dlatego właśnie tak często problemy ze stawami zgłaszają osoby regularnie pracujące w niekorzystnych warunkach klimatycznych lub np. motocykliści, których w szczególności nadgarstki i kolana są narażone na wychłodzenie." nikt nie powie ile mozna bezpiecznie biegac dopóki nie zaczniemy miec problemow

- rockduck
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1077
- Rejestracja: 12 lip 2011, 14:26
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Jeżeli od środka grzejesz mięśnie i stawy a od zewnątrz wywolujesz ekspozycję na zimno to nic dobrego z tego nie wyjdzie