www.szkicerodzinne.pl/awans-na-biegacza/
Nie znałem tej zasady "awansu na prawdziwego biegacza", ale spokojnie się na to łapię. A wy?
ROTFL

Pozdrawiam wszystkich biegających
piękneKrzepkiLu pisze:Przeczytałem ten wpis i padłem:
www.szkicerodzinne.pl/awans-na-biegacza/
Nie znałem tej zasady "awansu na prawdziwego biegacza", ale spokojnie się na to łapię. A wy?
ROTFL
Pozdrawiam wszystkich biegających
Skoor pisze:kuzwa jak my musimy glupio wygladac dla ludzi ktorzy nie biegaja
Tez jestem prawdziwym biegaczem
no tak, po wstaniu z łóżka trzeba się ubrać, napić czegoś, coś zjeść, chwilę się rozgrzać, a po treningu koniecznie porozciągać i odwiedzić wannęuebq pisze:prosto z łóżka biegać nie chodzę, po powrocie też nie idę prosto do niego,
w ulewie albo śnieżycy poza innymi biegaczami nie widuję ludzi na ulicach, więc nie ma kto myśleć, że jestem wariatkaKrzepkiLu pisze:Też się nad tym już kilka razy zastanawiałem. Zwłaszcza jak biegam w czasie deszczu lub śnieżycySkoor pisze:kuzwa jak my musimy glupio wygladac dla ludzi ktorzy nie biegaja
Tez jestem prawdziwym biegaczem
Ta czescc mnie wogole nie dotyczy, praktycznie nie rozmawiam co i jak biegam i nie bardzo obchodzi mnie ile spale kaloriinieskończoność może gadać o butach, glikogenie, interwałach, planach treningowych i życiówkach w półmaratonach.