z bieganiem nie schudniesz?

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
alicealice
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 13
Rejestracja: 02 sie 2014, 10:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam

Spotkałam się z opinią na pewnym portalu,że biegając nie ma szans na schudnięcie. Zawsze byłam innego zdania i ja swój zacny zad czasem ruszę do biegania. Ostatnio z koleżanką rozmawiałam,to ona schudła..tylko,że ja biorę na,to poprawkę,bo była świeżo po ciąży. Co Wy na to???
Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał siły do walki - André Malraux
PKO
Krzysiek
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 14 lis 2014, 10:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Z moich i moich znajomych doświadczeń wynika, że naturalnie można schudnąć.
Ale trzeba spełnić 2 warunki konieczne:
1) biegać długo, często i spokojnie
2) nie objadać się :taktak:
Wielu biegających folguje sobie z jedzeniem "bo przecież więcej spalają".
Niestety- bilans kaloryczny musi być ujemny, inaczej nie schudniesz.
Awatar użytkownika
blackfish
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 483
Rejestracja: 09 wrz 2014, 15:29

Nieprzeczytany post

No dokładnie. Samym bieganiem to będzie ciężko i powoli, choć i tak szybciej niż w przypadku wielu innych aktywności.
Biegając 3 razy w tygodniu po około 45-60 min. zrzucisz 2000 kcal, a tj. tylko(?) ok. 250 gram tłuszczu, czyli żeby zrzucić 1 kg musisz zrobić jakieś 12 treningów, czyli jakiś miesiąc. Szybko? Sama oceń.
Zobacz też tutaj
hassy
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1219
Rejestracja: 09 paź 2012, 11:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

W przemiany przed/wokoło/po ciążowe nie wnikam, bo to i hormony i przeróżne inne sprawy się dzieją.
To co przedmówcy: regularny i wcale nie katujący ruch plus przypilnowanie diety wspólnie powinny dać dobry efekt. Może nie natychmiastowy, ale powolniejszy powinien być trwalszy (jak z nauką języka :)).
Nie bądź dla siebie zbyt surowa. Spokojnie swój "zacny zad(eczek)" rozruszaj, przestań się objadać i zjadać śmieciowe jedzenie (słodycze, chemia, silnie przetworzone, cukier, biała mąka typu kluchy i buły), bez dietetycznego obłędu i ortodoksji. Z początku spadek zapewne zauważysz po obwodach, nie na wadze, to normalne. Cierpliwości. Oczywiście problemy endokrynologiczne czy inne kłopoty fizjologiczne mogą ten scenariusz zaburzyć, no ale zakładam, że ich nie masz.
No i dobrych Świąt! :)
Sghjwo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 980
Rejestracja: 04 lis 2014, 11:01
Życiówka na 10k: 52 min
Życiówka w maratonie: 4:15:12
Lokalizacja: Shanghai

Nieprzeczytany post

Ja chudlem 1kg/50km :). Poza tym apetyt, mam mniejszy :). Wiec waga po trochu spadala. Od miesiaca nie biegam (kontuzja) a waga i tak poszla w dol o nastepny 1 kg. Tera moja aktywnsc to 30 minut rozciagania dzinnie. Ale nie ma sie co martwic, ida swieta, wiec bedzie co zrzucac po nowym roku :hej:
alicealice
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 13
Rejestracja: 02 sie 2014, 10:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Sghjwo ja to już przed świętami nabrałam na siebie :D No zobaczmy,będę biegać w miarę systematycznie,nie objadać się słodyczami,ograniczać alkohol z jedzeniem też będę uważać i zobaczę czy coś pójdzie w dół więcej..
Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał siły do walki - André Malraux
Patryck
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 392
Rejestracja: 08 lip 2010, 14:00
Życiówka na 10k: 35'
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Metoda na schudnięcie jest jedna. Dostarczać mniej kcal organizmowi, niż potrzebuje. Wiadomo, że jeśli zaczniemy biegać, zamiast siedzieć na kanapie przed TV to szybciej nam waga spadnie.
Zegarki i akcesoria Garmin, FootPody oraz Telefony Kom. -> http://allegro.pl/listing/user/listing. ... d=33684688
alicealice
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 13
Rejestracja: 02 sie 2014, 10:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

a To wiem,że wtedy pobudzę organizm do życia - ale właśnie chciałam dowiedzieć się czy bieganie pozwala zrzucić zbędne kg. :)
Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał siły do walki - André Malraux
Awatar użytkownika
jakub738
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1372
Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle

Nieprzeczytany post

Zalezy ile masz do zrzucenia.W moim przypadku samym bieganiem waga szybko spadala (mialem sporo do zrzucenia +20 kg) a pozniej stanela w miejscu i zaczalem patrzec na to co jem bo tak jak pisza mądrzejsi-odchudzanie zaczyna sie w kuchni.
Obrazek
alicealice
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 13
Rejestracja: 02 sie 2014, 10:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

nie dużo 8kg było.. teraz nabrałam na siebie dodatkowo 5kg i brzuch mi wystaje :(
wiec w sumie teraz mam do zrzucenia 13kg :D ... raczej pewnie te 5kg szybko zejdzie,bo teraz sobie sama zaszkodziłam tym,że objadałam się słodkim. Więc teraz kare mam i cisną mnie spodnie :jatylko:
Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał siły do walki - André Malraux
Patryck
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 392
Rejestracja: 08 lip 2010, 14:00
Życiówka na 10k: 35'
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

alicealice pisze:nie dużo 8kg było.. teraz nabrałam na siebie dodatkowo 5kg i brzuch mi wystaje :(
wiec w sumie teraz mam do zrzucenia 13kg :D ... raczej pewnie te 5kg szybko zejdzie,bo teraz sobie sama zaszkodziłam tym,że objadałam się słodkim. Więc teraz kare mam i cisną mnie spodnie :jatylko:
Jeśli zaczniesz się ruszać to schudniesz.

Kolega o wzroście takim jak ja (179) z sportem był na bakier - dokładnie rok temu ważył 85 kg, zaczął ze mną chodzić na siłownie / bardziej ogólnosprawnościowe ćwiczenia, aniżeli masa. Przebiegł pierwsze 500 m bez przystanku, doszedł do 17 km na raz, co prawda czas niezbyt imponujący, ale dał radę. Teraz bez większej aktywności fizycznej (dwa razy w tygodniu pójdzie pobiegać jego waga delikatnie idzie w dół. Waży kg mniej ode mnie. Je dużo więcej niż ja, dużo mniej się rusza. Ja pomimo ruchu, ~5-6 treningów dziennie z wagą stoję w miejscu 70kg i niżej nie da rady. Podsumowując - każda aktywność fizyczna pobudzi do redukcji tłuszczu, bieganie to dobra opcja.
Zegarki i akcesoria Garmin, FootPody oraz Telefony Kom. -> http://allegro.pl/listing/user/listing. ... d=33684688
crazzyiwan
Wyga
Wyga
Posty: 103
Rejestracja: 05 gru 2014, 23:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

U mnie 4 miesięce i poszło w dół 18kg, bieganie 3x/tydz., inny znajomy 20kg w 2 miesiące 5x/tydz., kolejny koleżka 20kg w 4m 5x/tydz.
ijon
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 360
Rejestracja: 11 maja 2013, 15:59
Życiówka na 10k: 00:39:21
Życiówka w maratonie: 03:01:54

Nieprzeczytany post

blackfish pisze:No dokładnie. Samym bieganiem to będzie ciężko i powoli, choć i tak szybciej niż w przypadku wielu innych aktywności.
Biegając 3 razy w tygodniu po około 45-60 min. zrzucisz 2000 kcal, a tj. tylko(?) ok. 250 gram tłuszczu, czyli żeby zrzucić 1 kg musisz zrobić jakieś 12 treningów, czyli jakiś miesiąc. Szybko? Sama oceń.
Zobacz też tutaj
Skąd bierzesz te bzdury ?
Obrazek
rufuz

Nieprzeczytany post

alicealice pisze:Witam

Spotkałam się z opinią na pewnym portalu,że biegając nie ma szans na schudnięcie. Zawsze byłam innego zdania i ja swój zacny zad czasem ruszę do biegania. Ostatnio z koleżanką rozmawiałam,to ona schudła..tylko,że ja biorę na,to poprawkę,bo była świeżo po ciąży. Co Wy na to???
ludzie czasem wypisuja totalne bzdury na roznych portalach. Pewnie, najlepiej nic nie robc, zrec i liczyc na to, ze stane sie jakis cud lub kupic jakies cudowne tabletki na TV market :hahaha:
Awatar użytkownika
blackfish
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 483
Rejestracja: 09 wrz 2014, 15:29

Nieprzeczytany post

ijon pisze:
blackfish pisze:No dokładnie. Samym bieganiem to będzie ciężko i powoli, choć i tak szybciej niż w przypadku wielu innych aktywności.
Biegając 3 razy w tygodniu po około 45-60 min. zrzucisz 2000 kcal, a tj. tylko(?) ok. 250 gram tłuszczu, czyli żeby zrzucić 1 kg musisz zrobić jakieś 12 treningów, czyli jakiś miesiąc. Szybko? Sama oceń.
Zobacz też tutaj
Skąd bierzesz te bzdury ?
A na czym według Ciebie polegają te bzdury?
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ