Dziś pobiłam swój własny rekord i - w euforii - postanowiłam się nim z kimś podzielić


Zdaję sobie sprawę, że mój wynik jest kiepski, ale mi sprawił ogromną radość. Przebiegłam (bez ani jednej przerwy) 5km w ciągu 44 minut.
Biegam od wiosny z częstotliwością 2-3 razy na miesiąc, a regularny trening rozpoczęłam od... przedwczoraj
