Stabilizator

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
puchatek391
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 585
Rejestracja: 28 sie 2014, 13:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam wszystkich, chciałbym tu Wam zadać parę pytań jako początkujący.

Zacznę może od tego, że napisze na jakim etapie jestem i parę słów o sobie.

A wiec jestem osobą otyłą, zacząłem biegać około miesiąca temu.
mój wzrost to to 180cm a waga jak zaczynałem biegać oscylowała w granicach 111KG
przez pierwsze dwa tygodnie biegałem (o ile to tak można nazwać :D ) po 1,7- 2km, ale to raczej było przeplatane z marszem bo po prostu nie dawałem rady
od jakiś dwóch tygodni zwiększam dystans, obecnie robię w trybie ciągłym 10-12km spokojnie i nie jest to dla mnie jakieś wyzwanie choć ból mięśni jest, Biegam rożnie czasami 4 czasami 5 dni w tygodniu (jak nie pada xD), czasami zdarza mi się np 3 dni pod rząd a później jeden czy dwa dni przerwy ale nie więcej. Moje trasy to przede wszystkim asfalt, lub momentami kostka brukowa (niestety nie znalazłem u siebie miększych terenów). Prędkość średnia według endomondo waha się w granicach 7,5-8,5km/h (nigdzie się nie spiesza raczej truchtam rekreacyjnie)
Z sprzętu do biegania to mam jakaś koszulkę za 20zł kalenji oraz buty ekiden 50 tej firmy (w sumie bardzo chwale jak produkt za 60zł)

I teraz moje pytanie, w necie dużo piszą o obciążeniu stawów kolanowych, ja na razie nic nie odczuwam ale zastanawiałem się czy nie można by im jakoś ulżyć np przez jakiś stabilizator czy coś (pełno tego na allegro), bo trochę mnie to martwi moja aktualna waga dalej jest daleka od ideału bo wynosi 99kg, mimo że mam chyba twarde kości bo nigdy nic nie miałem złamanego ani raczej żadnych problemów z nogami.

Z góry dziękuje za odpowiedź
PKO
Awatar użytkownika
Aelion
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 226
Rejestracja: 16 lis 2009, 17:35
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Erlangen

Nieprzeczytany post

ja bym kupił lepsze buty - w przypadku nadwagi amortyzacja to PODSTAWA :-) No i starałbym się biegać tylko po ścieżkach (unikać biegania betonowymi chodnikami)
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

zamiast stabilizatorów włącz w treningi gimnastykę kledzikową(do znalezienia w internecie)
im lepsze trzymanie stawu poprzez mięsnie tym większa ochrona stawu
pozdro.
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
puchatek391
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 585
Rejestracja: 28 sie 2014, 13:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

no raczej to niemożliwe, bo w moich rejonach nie ma takich miejsc, 95% to asfalt, te 5% to kostka brukowa w okolicach przejść na większych skrzyżowaniach.

niestety buty pewnie też trochę kosztują, a z kasą jak wiadomo u niektórych marnie wątpię abym kupił coś lepszego za około 100zł :/, czy te kalenji są takie słabe? mam w sumie (chyba nie dobiegania) jakieś adidasy goodyer ale uważam że te ekideny 100x bardziej wygodne i nie tylko w nich biegam ale i na co dzień śmigam.

Czyli te wszystkie stabilizatory z allegro materiałowe za 50zł to nic nie warte...taki pic na wode?
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Rada: Nie kombinuj i nie psuj, jak jest dobrze :)

A teraz tak:
1. Za szybko zwiększyłeś kilometraż!! Powinno się zwiększać po mniej więcej 10% tydz/tydz. A nie tyle co Ty!! Biegaj póki co mniej (krótsze dystanse) i 4x na tydzień wystarczy, niech Twój układ ruchu się oswoi. Zwiększaj kilometraż stopniowo, sugerowałbym nie przekraczać 4 dni biegowych - w pozostałe właśnie ćwiczenia wzmacniające, siłownia, może rower itp.
2. Rozgrzewaj się przed i rozciągaj po biegu.
3. Przejrzyj to forum (w tym wątek z kontuzjami) lub internet - jest cała masa ćwiczeń wzmacniających kolana i nie tylko. WARTO!
4. Po co Ci stabilizatory i tego typu sprzęt ? - nie miałeś kontuzji, nie odczuwasz dolegliwości, lekarz nie zalecił - to po co?? Może byś sobie jeszcze rękę w gips wsadził na wszelki wypadek ? Albo dłoń chociaż? :) :D
5. Na odchudzaniu się nie znam, ale strasznie szybko straciłeś 12 kg. Nie za szybko? Żeby Ci się jo-jo nie zrobiło, czytałem że zbyt duża i nagła redukcja kalorii zmienia metabolizm i robi więcej złego niż dobrego. Sugerowałbym jakiegoś dietetyka odwiedzić lub korzystać chociaż z jakiegoś planu. W ogóle najlepiej sobie zrobić tak profilaktycznie podstawowy zestaw badań i porozmawiać z lekarzem - nigdy nie wiadomo co może wyjść.

To tyle, potraktuj jako życzliwe wskazówki i do zobaczenia na ścieżkach!! Trzymam kciuki, że będziesz z nami dłuuuuugo i złapiesz bakcyla :)
biegam ultra i w górach :)
puchatek391
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 585
Rejestracja: 28 sie 2014, 13:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Wielkie dzięki
1. Też mi się tak wydaje, ale kurde to jakoś tak samo od siebie wyszło (chyba mi się organizm przyzwyczaił : ) bo na początku tak jak pisałem chciałem biegać 2km bez przechodnia w marsz, jak mi się to udało to zrobiłem 3km a później to samo poleciało nawet nie wiem kiedy, wydaje mi się że nauczyłem się kontrolować oddech i kurde czuje się rewelacyjnie jak biegam, a nawet jestem w szoku bo nigdy nie udało mi się tyle przebiec, a teraz mam wrażenie że jakby mnie czas nie ograniczał to w takim tępie zrobiłbym z 20 :D, ale boję się o zdrowie dlatego ogranioczam się do 10.

2. Ostatnio zacząłem robić krótkie rozgrzewki

3. Neta studiuje na bieżąco, dlatego pytam o te kolana bo co artykuł to opois jak można je sobie rozwalić

4.Ja się na tym nie znam, z tego co widzę to te stabilizatory to taki kawałek materiału, więc wydało mi się że to może taki element polepszający jak buty do biegania :), dlatego pytam bo nie lubie wyrzucać pieniędzy w błoto aby być cool

5. Waga tak szybko nie spadła, w pierwsze dwa tygodnie spadła momentalnie ale to raczej woda (ograniczyłem nie zdrowe jedzenie), teraz leci nie za szybko jakieś 2-3kg w ostatnie dwa tygodnie

czy ma ktoś jakiś filmik jak dokładnie wykonywać tą gimnastykę kledzikową, bo opisy znalazłem ale na youtube nic nie widzę

ps
moje endomondo https://www.endomondo.com/workouts/user/17579788
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ