Sposób na utrate brzucha
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 01 kwie 2014, 11:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Co myślicie o poniższym sposobie na szybsza utrate "brzucha":
przed bieganiem owijam sie folią, od wysokości podbrzusza do mniej wiecej mostka.Na to koszulka.
przed bieganiem owijam sie folią, od wysokości podbrzusza do mniej wiecej mostka.Na to koszulka.
- jabbur
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1364
- Rejestracja: 04 paź 2012, 23:23
- Życiówka na 10k: 0:38:22
- Życiówka w maratonie: 3:02:19
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 280
- Rejestracja: 02 paź 2013, 21:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Ale wy nie kumaci jesteście?!?! misbubumis6 pisze:
Rozumiem, że tu chodzi o to, że misbubumis6 wciąga brzuch jak najbardziej potrafi, ktoś go szybko owija folią, potem koszulka i brzucha nie widać, czyli taka "szybka utrata". Pomysł może i dziwny ale faktycznie jest najszybszy.
misbubumis6 pisze:Co myślicie o poniższym sposobie na szybsza utrate "brzucha":
przed bieganiem owijam sie folią, od wysokości podbrzusza do mniej wiecej mostka.Na to koszulka.
Rozumiem, że tu chodzi o to, że misbubumis6 wciąga brzuch jak najbardziej potrafi, ktoś go szybko owija folią, potem koszulka i brzucha nie widać, czyli taka "szybka utrata". Pomysł może i dziwny ale faktycznie jest najszybszy.
- Jan-Si
- Dyskutant
- Posty: 43
- Rejestracja: 19 cze 2014, 20:20
- Życiówka na 10k: około 42min
- Życiówka w maratonie: około 4h 40min
- Lokalizacja: Newbridge / Irlandia
Mama Kin pisze:jabbur pisze:polecam bieganie w worku na śmieci (120l) z wyciętymi otworami na ręce i głowę. Można mieć go pod ubraniem
Z czego ten śmiech ??
- jabbur
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1364
- Rejestracja: 04 paź 2012, 23:23
- Życiówka na 10k: 0:38:22
- Życiówka w maratonie: 3:02:19
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Śmiechy-hehy ale to faktycznie świetnie izoluje. Do odchudzania nie używam, ale jako windstopera podczas wybiegań, gdy piździ przy -20, i owszemMama Kin pisze:jabbur pisze:polecam bieganie w worku na śmieci (120l) z wyciętymi otworami na ręce i głowę. Można mieć go pod ubraniem
- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
Podczas rozgrzewki nawet w wietrzne dni się przydaje
Także worek wymiata 
A co do tematu. Skoro chcąc się odchudzać masz zamiar owijać się folią to ja polecam w ramach uprawiania sportu - odpalić EuroSport
Jedno i drugi ma podobny sens.


A co do tematu. Skoro chcąc się odchudzać masz zamiar owijać się folią to ja polecam w ramach uprawiania sportu - odpalić EuroSport

- Mama Kin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1178
- Rejestracja: 05 cze 2014, 23:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: somewhere else
o, będę musiała spróbować, ja to się chyba w 60 litrów zmieszczę.jabbur pisze:Do odchudzania nie używam, ale jako windstopera podczas wybiegań, gdy piździ przy -20, i owszem
go get 'em tiger
- smoła
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 541
- Rejestracja: 13 lut 2014, 23:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Grunt to "pozytywne myślenie"jabbur pisze: Zwiększenie potliwości. Świetnie działa,jak ktoś ma brzuch z wody.
BTW. wtedy polecam bieganie w worku na śmieci (120l) z wyciętymi otworami na ręce i głowę. Można mieć go pod ubraniem
