Witam. Napiszę może od początku. Mam 27 lat. Zero sportu od lat. Zamiast biegać z chłopakami za piłką wolałem przesiadywać w garażu i naprawiać motocykle. Praca też średnio aktywna. postanowiłem biegać bo zauważyłem że mam nadciśnienie. Lekarz stwierdził że potrzeba mi ruchu i mam ograniczyć sól i przestać palić (palę od podstawówki)
Mam ok 185cm wzrostu i 85kg wagi. Ciśnienie rano zazwyczaj do 125/85, w południe zdarza się nawet 145/90
Wyznaczyłem sobie tętno maksymalne i wyszło mi około 210. Na początku biegania nawet w miarę spokojny bieg powodował że biegłem w granicy tętna maksymalnego :/
Teraz biegam od jakiegoś 1,5 miesiąca. 2-3 razy dziennie. Dystans różny zależny od aktualnego nastroju w dany dzień od 2-10km, zazwyczaj biegam koło 5km.
Co mnie martwi? Nawet w miarę spokojny bieg powoduje że tętno utrzymuje się na poziomie ok 17-180 :/
Gdy zwolnię i maszeruję powiedzmy 2-5 min rzadko kiedy tętno spadnie poniżej 130. Nie wiem czy to bezpieczne i co jest powodem że biegam na takim wysokim poziomie :/
Dodam że dystans powiedzmy 5km nie sprawia mi jakiegoś mega kłopotu. jestem w stanie przebiec go bez odpoczynku w czasie ok 25 minut więc chyba nie jest ze mną aż tak źle jeśli chodzi o kondycję? Chyba że się mylę? Bo np gra w tenisa, wcale nie jakaś mega mocna powoduje u mnie wyprucie flaków. W pewnych momentach brakuje tchu...
Lekkie nadciśnienie i bieg. Wysokie tętno. Czy prawidłowe?
- charm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1929
- Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: silesia
- Kontakt:
Co do tętnaa - jakie masz spoczynkowe?
I przede wszystkim, jak je mierzysz? Jaki pulsometr?
Tzn inaczej, jesteś pewien, że to prawdziwe tętno a nie kwestia pomiaru?
I przede wszystkim, jak je mierzysz? Jaki pulsometr?
Tzn inaczej, jesteś pewien, że to prawdziwe tętno a nie kwestia pomiaru?
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
I jak wyznaczałeś tętno maksymalne? Bo 210max to dość wysoko (nie mówię, że to niemożliwe bo to kwestia indywidualna, no ale jednak...)
Co do biegania na 170/180 bpm to bym się nie przejmował, po kilku miesiącach tętno spadnie, a na nadciśnienie to polecam dietę nisko węglowodanowa i wysoko tłuszczową. Mi pomogła. W przeciągu miesiąca ciśnienie spadło z 155/90 do 135/85.
Co do biegania na 170/180 bpm to bym się nie przejmował, po kilku miesiącach tętno spadnie, a na nadciśnienie to polecam dietę nisko węglowodanowa i wysoko tłuszczową. Mi pomogła. W przeciągu miesiąca ciśnienie spadło z 155/90 do 135/85.