Początki biegania
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 27 maja 2014, 15:51
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam postanowiłem zacząć biegać bo to najlepszy sposób żeby zrzucić zbędne 20 kg. I tu pojawia się moje pytanie:
- czy muszę stosować jakieś plany
- jak dobierać dystans i na co zwracać uwagę
- jak często biegać .
Jeśli ktoś mógłby zamieścić jakieś porady to byłbym wdzięczny
Pozdrawiam
- czy muszę stosować jakieś plany
- jak dobierać dystans i na co zwracać uwagę
- jak często biegać .
Jeśli ktoś mógłby zamieścić jakieś porady to byłbym wdzięczny
Pozdrawiam
-
- Wyga
- Posty: 68
- Rejestracja: 09 kwie 2014, 23:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nikt się nie odzywa, to ja coś napiszę na własnym przykładzie.
Zacząłem biegać niecałe 3 miesiące temu. Nie mam żadnych planów, biegam tyle ile mam ochotę w danym dniu. Staram się biegać codziennie, ale w takim tempie, żeby się nie przemęczyć. Zacząłem od 3 km, teraz przeważnie biegam 5 km, czasem jak chcę coś dłuższego to 7 lub 10. Mam pulsometr, średnie tętno wychodzi mi ok 150, prędkość w przedziale 9-11 km/h. Nie wiem ile schudłem, ale spodnie zdecydowanie luźniejsze, a samopoczucie zdecydowanie lepsze. Ciężko było tylko pierwsze 3 dni.
Zacząłem biegać niecałe 3 miesiące temu. Nie mam żadnych planów, biegam tyle ile mam ochotę w danym dniu. Staram się biegać codziennie, ale w takim tempie, żeby się nie przemęczyć. Zacząłem od 3 km, teraz przeważnie biegam 5 km, czasem jak chcę coś dłuższego to 7 lub 10. Mam pulsometr, średnie tętno wychodzi mi ok 150, prędkość w przedziale 9-11 km/h. Nie wiem ile schudłem, ale spodnie zdecydowanie luźniejsze, a samopoczucie zdecydowanie lepsze. Ciężko było tylko pierwsze 3 dni.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 280
- Rejestracja: 02 paź 2013, 21:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Bruno 251, przypuszczam że nie potrafisz biec 30min bez przerwy? Jeśli mam rację, to weź sobie jakiś gotowy plan i biegaj.
Ot pierwszy lepszy plan z brzegu: http://www.bieganie.pl/index.php?cat=6&id=81&show=1
Z doświadczenia Ci nie pomogę, bo przebiec 30min, to potrafię od jak pamiętam.
Ot pierwszy lepszy plan z brzegu: http://www.bieganie.pl/index.php?cat=6&id=81&show=1
Z doświadczenia Ci nie pomogę, bo przebiec 30min, to potrafię od jak pamiętam.
-
- Wyga
- Posty: 100
- Rejestracja: 28 kwie 2014, 14:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam,
Polecam plan 10-cio tygodniowy. Znajdziesz go na stronie głównej.
Dobrze jest się też stymulować aplikacjami, które pokazują wyniki (ja korzystam z endomondo). No i przede wszystkim, zacznij biegać z głową.
Ja biegam od 1,5 miesiąca i też chcę zrzucić koło 20kg
. Zobaczymy jak to będzie...
Pamiętaj, ze najważniejsza jest regularność! I samozaparcie...
Jak coś, zapraszam do mojego wątku - dobrze jest się wymieniać zachętami
...
Polecam plan 10-cio tygodniowy. Znajdziesz go na stronie głównej.
Dobrze jest się też stymulować aplikacjami, które pokazują wyniki (ja korzystam z endomondo). No i przede wszystkim, zacznij biegać z głową.
Ja biegam od 1,5 miesiąca i też chcę zrzucić koło 20kg

Pamiętaj, ze najważniejsza jest regularność! I samozaparcie...
Jak coś, zapraszam do mojego wątku - dobrze jest się wymieniać zachętami

Pokonać siebie...
Moje Endomondo: http://www.endomondo.com/profile/9328388
Motywacja: https://www.youtube.com/watch?v=ZtLlfdyDySY
Moje Endomondo: http://www.endomondo.com/profile/9328388
Motywacja: https://www.youtube.com/watch?v=ZtLlfdyDySY
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 27 maja 2014, 15:51
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dzięki
właśnie byłem biegać na początku taki delikatny trucht z marszem na dystansie 3 km i muszę powiedzieć
że, nie było tak strasznie. A plan 10 tygodniowy sobie przyswoję.
Niestety co do endomondo to odstrasza mnie myśl biegania z komórką ale za to pulsometr chciałem sobie zafundować.
A mam prośbę co z żywności odstawiliście:
- bo jak do tej pory to udało mi się ograniczyć słodycze i to tyle
Pozdrawiam
właśnie byłem biegać na początku taki delikatny trucht z marszem na dystansie 3 km i muszę powiedzieć
że, nie było tak strasznie. A plan 10 tygodniowy sobie przyswoję.
Niestety co do endomondo to odstrasza mnie myśl biegania z komórką ale za to pulsometr chciałem sobie zafundować.
A mam prośbę co z żywności odstawiliście:
- bo jak do tej pory to udało mi się ograniczyć słodycze i to tyle
Pozdrawiam
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 25 maja 2014, 17:37
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam,
uważam, że powinieneś odżywiać się racjonalnie(najlepiej zmienić nawyki żywieniowe), 5 posiłków dziennie o właściwych porach z odpowiednią ilością substancji odżywczych
Pozdrawiam.
uważam, że powinieneś odżywiać się racjonalnie(najlepiej zmienić nawyki żywieniowe), 5 posiłków dziennie o właściwych porach z odpowiednią ilością substancji odżywczych

Pozdrawiam.
-
- Wyga
- Posty: 68
- Rejestracja: 09 kwie 2014, 23:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Wiadomo, że lepiej się odżywiać racjonalnie, niż nieracjonalnie 
Ale jeżeli zacznie się biegać nie zmieniając nawyków żywieniowych, to również się schudnie. W końcu są większe wydatki energetyczne przy nie zmienionym odżywianiu.
Ja to sobie nawet teraz pozwalam na ciut więcej słodyczy, a i tak sadła ubywa.

Ale jeżeli zacznie się biegać nie zmieniając nawyków żywieniowych, to również się schudnie. W końcu są większe wydatki energetyczne przy nie zmienionym odżywianiu.
Ja to sobie nawet teraz pozwalam na ciut więcej słodyczy, a i tak sadła ubywa.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 280
- Rejestracja: 02 paź 2013, 21:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Ta kwestia jest bardzo płynna. Czasami nawyki żywieniowe są tak złe, że nawet jak się zacznie biegać to i tak wyników nie będzie widać:( Szczególnie na wadze.sprocket73 pisze:Ale jeżeli zacznie się biegać nie zmieniając nawyków żywieniowych, to również się schudnie. W końcu są większe wydatki energetyczne przy nie zmienionym odżywianiu.
Ja to sobie nawet teraz pozwalam na ciut więcej słodyczy, a i tak sadła ubywa.
Osobiście schudłem biegając z ponad 100kg do 90-91 (tylko odstawiając słodycze i napoje kolorowe itp)ale kilku miesięcy ta waga mi się trzyma mimo że zwiększyłem intensywność z 30km/tydzień do ponad 60km/tydzień. Teraz chcę zejść z wagą do 84-85 i wiem że bez zmiany odżywiania to się nie uda:( Dlatego od niedzieli zacząłem obcinać węgle a zwiększyłem tłuszcze i białka:)
-
- Dyskutant
- Posty: 38
- Rejestracja: 27 lut 2013, 15:56
- Życiówka na 10k: 42:13
- Życiówka w maratonie: brak
Witam, pomógł bym ale no wszystko już zostało powiedziane. Też polecam
Panu rozpocząć plan treningowy szybszy i większy progres niż bieganie od tak sobie. Co do komórki wcale nie jest potrzebna wystarczy zalogować sie na Run-logu.com można samemu rysować i planować trasę polecam !
Panu rozpocząć plan treningowy szybszy i większy progres niż bieganie od tak sobie. Co do komórki wcale nie jest potrzebna wystarczy zalogować sie na Run-logu.com można samemu rysować i planować trasę polecam !
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 28 maja 2014, 23:56
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Do tematu biegania podchodziłam kilka razy i za każdym razem kończyło się słomianym zapałem, kilka dni biegania, endorfiny, super samopoczucie, a później bardziej męczący dzień w pracy i porażka.. Sama siebie nienawidzę za to ciągłe "potem".
Mam pytanie do doświadczonych biegaczy. Jestem osobą bardzo ( a nawet zbyt) szczupłą, ale dla zdrowia i formy chciałabym biegać. Czy dużo schudnę? Jakie części ciała najbardziej pracują ( a przy okazji się rzeźbią) w trakcie biegania?
Mam pytanie do doświadczonych biegaczy. Jestem osobą bardzo ( a nawet zbyt) szczupłą, ale dla zdrowia i formy chciałabym biegać. Czy dużo schudnę? Jakie części ciała najbardziej pracują ( a przy okazji się rzeźbią) w trakcie biegania?
- cava
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1701
- Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
lavant12 pisze:Do tematu biegania podchodziłam kilka razy i za każdym razem kończyło się słomianym zapałem, kilka dni biegania, endorfiny, super samopoczucie, a później bardziej męczący dzień w pracy i porażka.. Sama siebie nienawidzę za to ciągłe "potem".
Mam pytanie do doświadczonych biegaczy. Jestem osobą bardzo ( a nawet zbyt) szczupłą, ale dla zdrowia i formy chciałabym biegać. Czy dużo schudnę? Jakie części ciała najbardziej pracują ( a przy okazji się rzeźbią) w trakcie biegania?
Jak będziesz dbała o to ile jesz i co jesz, to może nawet lekko przybierzesz na wadze, zwłaszcza w początkowej fazie kiedy ilość wybiegiwanych km będzie niewielka a apetyt się zaostrzy od umiarkowanej porcji ruchu.
Ja zaczęłam niestety bardzo chudnąc po przekroczeniu około 100 km miesięcznie. No ale wtedy po prostu , jak już się zorientowałam co się dzieje, zaczęłam dbać o to, żeby jeść więcej. No innej rady nie ma
U mnie rzeźbiło się ładnie całe ciało.
Wiadomo nogi same z siebie, pupa.
Ale po każdym biegu robiłam sekwencję jogi + ze 2-3 ćwiczenia siłowe na korpus i ręce w seriach po 2- 3 powtórzenia. Głownie różne kombinacje desek z taką dużą piłką do fitnesu.
Lavant- a swoją drogą, skoro bieganie Cie nie kręci na tyle żeby w nim wytrwać, to czemu nie spróbujesz czegoś innego?
Aqua fitnesu? Pływania. Zwykłego fitnesu- jest tyle rodzai zajęć w obrębie propozycji klubów fitness, ze czasami trudno wyjść jak się już wejdzie. Może rower, konie, coś z piłka?
Sport który się uprawia trzeba lubić, a nie z akarę go robić.
-
- Wyga
- Posty: 100
- Rejestracja: 28 kwie 2014, 14:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Bieganie zaczyna się lubić po kilku treningach
... Ja kiedyś nienawidziłem, ale teraz, dużo mi to daje
.
Moze efektów w kg jeszcze nie ma, ale satysfakcja ogromna, a i spodnie jakby luźniejsze
Czuję się też bardziej pewny siebie
.
Mi bieganie zaczeło sprawiać radość w 2-3 tygodniu. Teraz robię 6-7 tydzień i jest wzorcowo
. Dzisiaj zimno i wichura, wiec znowu biegać będzie się rewelacyjnie
...
Pozdrawiam
...


Moze efektów w kg jeszcze nie ma, ale satysfakcja ogromna, a i spodnie jakby luźniejsze


Mi bieganie zaczeło sprawiać radość w 2-3 tygodniu. Teraz robię 6-7 tydzień i jest wzorcowo


Pozdrawiam

Pokonać siebie...
Moje Endomondo: http://www.endomondo.com/profile/9328388
Motywacja: https://www.youtube.com/watch?v=ZtLlfdyDySY
Moje Endomondo: http://www.endomondo.com/profile/9328388
Motywacja: https://www.youtube.com/watch?v=ZtLlfdyDySY