Kamieniarz pisze:Witajcie!
Chciałbym zacząć biegać, ale z efektami. Chodzi mi tutaj przebiegnięcie dłuższego dystansu w lepszym czasie. W zeszłym tygodniu przebiegłem dwa razy po 5km, ale strasznie mnie przytykało. Nie ma co się oszukiwać - było słabo.
Czasy na 5km:
-28min. | tempo - 5:40min/km
-25min. | tempo - 5:04min/km
1. Czy trenować ciągłym biegiem, czy przeplatać marszem?
2. Czy w wolnych dniach robić ćwiczenia siłowe?
3. Czy po treningu powinienem być bardzo zmęczony - jak to miało miejsce po pierwszych treningach?
Z góry dziękuję za odpowiedź!

Jeśli jesteś początkujący i potrafisz przebiec 5 km tempem prawie 5 min/km, to Twój poziom jest bardzo przyzwoity. Większość ludzi, która już coś tam biega nawet nie zbliża się do takiego wyniku. Przyczyna tego to na pewno słaby poziom fizyczny, ale też podejście do biegania. Mam tu na myśli rady jakie dostałeś powyżej - np. że masz czuć się zrelaksowany po biegu, albo że masz trzymać się tempa, które jest dla Ciebie bardzo wolne. Jeśli chcesz podnosić poziom, biegać więcej i szybciej, to musisz się przykładać. Zmęczenie jest tutaj nieodłączne (czasem też musi boleć) Chyba, że jesteś joggerem i chcesz truchtać po parku, ale wtedy chyba nie pytałbyś na forum jak się poprawić

...Zresztą, po bardzo ciężkim i wymagającym treningu można się czuć w pełni zrelaksowanym !!! Odżywiaj się odpowiednio, pamiętaj o odpoczynku; bądź systematyczny, różnicuj trening i wysiłek - a efekty przyjdą szybko.
Biegaj jak chcesz, bo gotowych recept na sukces nie ma. Jak chcesz, to stosuj plany, ale bez nich można się obejść. Bieganie to naprawdę prosta sprawa, choć niektórzy gmatwają ją teorią, tabelkami, strefami i bóg jeden wie czym

Pozdrawiam,