Jutro zaczynam.

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Vincento
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 11
Rejestracja: 17 lis 2013, 20:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mam 40 dychy na karku. Młodość przeszła na sporcie, potem obok sportu a już ostatnie lata to jedynie przed ekranem telewizora. No może z wyjątkiem 1 lub 2 razy w roku wyjazd w góry do Morskiego Oka i wędrówki po Tatrach. Ostatni raz byłem 11 listopada tak jak przez ostatnie naście lat i....niestety z każdym rokiem góry robią się wyższe, dłużej się na nie wchodzi. Wróciłem i powiedziałem basta. Zacząłem od ulubionego miejsca a więc "ołtarzyka" zwanego laptopem z połączonym Internetem. tak trafiłem na bieganie.pl. Mnóstwo inspiracji. Mądrych rad. Zobaczymy. Wybrałem plan 10 tygodniowy dla początkujących. Zobaczę jak to będzie.
PKO
Awatar użytkownika
herson
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1681
Rejestracja: 19 cze 2001, 10:04
Lokalizacja: już tylko okolice Krk i góry :)

Nieprzeczytany post

Jak będzie? Będzie dobrze, grunt to nie odpuszczać!
Żeby było łatwiej, pomyśl ile lat masz jeszcze przed sobą, na poprawianie wyników :taktak:
Dyzia
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 43
Rejestracja: 03 kwie 2013, 13:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nigdy nie jest za późno na zmienianie życia zwłaszcza na lepsze ;) Na pewno będzie dobrze i będziemy trzymać kciuki :) Nie poddawaj się!
http://paulina-biega.blogspot.com/ <- Mój blog. Kończę z lenistwem kanapowym :) Zapraszam do kibicowania :)

http://www.endomondo.com/profile/12239248 <- Zapraszam do znajomych
Vincento
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 11
Rejestracja: 17 lis 2013, 20:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie było tak źle . Pobudka 6.30 a zaraz po tym pierwszy dzień.Wyjście z ciepłego łóżka i wyjście na zimny poranek to nie jest najprzyjemniejsza rzecz ale satysfakcja po pierwszym "zaliczeniu" ogromna. Szkoda, że dopiero pojutrze kolejny dzień na bieganie no ale skoro mam iść wg ustalonego planu to tak zrobię.
arcco
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 43
Rejestracja: 28 paź 2013, 22:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tak trzymać :usmiech: Trzymam kciuki :oczko:
Sam niedawno zaczynałem, a teraz po treningu nie mogę doczekać się następnego.
Awatar użytkownika
maly89
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 02:56:04
Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Vincento pisze:Zobaczę jak to będzie.
Będzie dobrze! Powodzenia!
Awatar użytkownika
Asiulas
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 03 lis 2013, 12:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie można stawiać siebie od początku na przegranej pozycji. Motywować się i nastawić się pozytywnie. Jeśli zaczniesz to gnaj do przodu :)) Wytrwałości i powodzenia.









_____________
Masz problem z komornikiem? Dowiedz się co może komornik sądowy Skontaktuj się już dziś z naszymi ekspertami !
Ostatnio zmieniony 03 sty 2014, 13:28 przez Asiulas, łącznie zmieniany 1 raz.
aswalt
Wyga
Wyga
Posty: 53
Rejestracja: 05 sty 2013, 23:19
Życiówka na 10k: 51.05
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jak to będzie? Będzie tak, że za rok będziesz siebie wyklinał, że tak późno zacząłeś biegać ;-)
Pamiętaj, pierwsze pół roku jest najgorsze, a potem to już z górki ;-))
http://www.absurdum.pl - mój kawałek sieci

Waga: 125 --> 90
przyszły maratończyk
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 203
Rejestracja: 01 gru 2011, 19:28
Życiówka na 10k: 51:52
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: KIELCE - woj. świętokrzyskie
Kontakt:

Nieprzeczytany post

no daj znać jak Ci idzie? (biegnie, szura)
jesteśmy ciekawi i trzymamy kciuki! POWODZENIA!
zapraszam na bloga (zwykłego): www.szuranie.pl

BLOG na forum bieganie.pl:: TUTAJ
zapraszam do komentowania: TUTAJ

szuranie.pl na Facebooku: TUTAJ
Obrazek
calk
Wyga
Wyga
Posty: 76
Rejestracja: 19 mar 2012, 20:34
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Powodzenia
Bieganie zacząłem 8.01.12
Obrazek
Vincento
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 11
Rejestracja: 17 lis 2013, 20:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kolejny dzień zaliczony. Jestem z siebie mega dumny. Ponieważ biegam co drugi dzień zgodnie z planem treningowym nie jest to póki co męczące. Dziś to się nawet cieszyłem, że zadzwonił budzik o 5.55, bo po chwili już byłem rozbudzony kolejną dawką biegowo marszową. Póki co jest fajnie (choć nie lubię tego słowa). I dziękuje wszystkim za słowa wsparcia.
pawson
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 210
Rejestracja: 02 kwie 2012, 11:08
Życiówka na 10k: 50'31''
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: "WWL ..."

Nieprzeczytany post

- wytrwałości , wytrwałości Koledze życzę !
- korzystaj z lektury i wielu porad tu na stronie głównej pod ABC/Trening/Zdrowie
- wielu urazów da się zawczasu uniknąć - na inne trzeba sobie samemu ciężko zapracować :)
- 5:55 ? O tej godzinie niektórzy z nas już się schładzają po prysznicu by niedługo już wbić się w korki ....eh....
- poranek i pustawa okolica - ma to swoje plusy !
- no i w całym swoim życiu tak wcześnie się nie "wyłączałem" - normalnie "dobranocka" i spać !


pozdro
pawson 43
______
pawson


Obrazek
tomekwapisz
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 20 lis 2013, 17:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Najważniejszy, żeby być konsekwentny i jak się zrobi ten pierwszy krok to przy nim wytrwać.A to nie łatwe jak szczyka i plucha za oknem. Nie mówiąc, że dziś był przymrozek.
gocu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 763
Rejestracja: 05 gru 2011, 14:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

tomekwapisz pisze:szczyka
Co znaczy to słowo?
Vincento
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 11
Rejestracja: 17 lis 2013, 20:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Pierwszy tydzień za mną. I pierwszy trening z drugiego tygodnia. Dziś było słabo bo pierwszy śnieg i oblodzone drogi. Po 20 minutach zaczęły boleć mnie mięśnie na piszczeli i to tak jakby łapał mnie kurcz. Satysfakcja jest jednak baaaaaaardzo duża!!
V
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ