Zaczynam moją "kariere z bieganiem"

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Michal95x
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 13 paź 2013, 19:39
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam

Do biegania szykowałem się już od czasu wakacji(dodam jeszcze tylko że mam 18 lat). Ale jakoś tak wyszło że lenistwo nademną zwyciężyło i tak to jakoś przeleciało. Jednak pewnego dnia naszła mnie ochota na bieganie i tak też zrobiłem. Kondycję jakąś tam mam bo czesto wychodze na dwór grać w piłkę nożna. Przebiegłem wtedy 2,5 okrążenia wokół mojego osiedla.(1 okrążenie ma jakieś 3100m) biegłem lekkim truchtem ale ciąglym. Przebiegłem tą odległość i ogarneła mnie duma i chęć do dalszych biegów. Jednak na drugi dzień poczułem to w nogach jak dopadły mnie zakwasy ruszać się nie mogłem ale to mnie nie zniechęciło. Parę dni biegowych póżniej i już przebiegłem moją magiczną bariere 10km. w czasie 1h19min ( tak wiem czas bardzo kiepski ale jak na pierwszy raz to mysle że nie jest źle | dodam że też to był ciągły trucht). I tak minął mi mój pierwszy tydzień biegowy. Niestety ostatnie dwa dni musiałem odpucić z przyczyn zdrowotnych ponieważ dopadło mnie osłabienie.

Mam teraz taki cel żeby w przyszłym roku zaliczyć maraton na 42km. Ale do tego celu to jeszcze bardzo długa droga i cieżka.



Mam jeszcze zamiar kupić jakieś dobre w miare rozsądnej cenie buty. Tylko jeszcze nie wiem jakie.
PKO
Awatar użytkownika
agi-suomi
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 15
Rejestracja: 21 wrz 2013, 12:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Olsztyn

Nieprzeczytany post

Hej gratuluje początku. podobno wystarczą 3 tygodnie regularnego biegu żeby się wkręcić w bieganie. Proponuję na początku od biegów z mniejszą liczbą kilometrów, może jakaś połówka albo 10km, 15km w określonym czasie. Chodzi tylko o to żebyś się nie zraził do biegania :) bo ono ma sprawiać przede wszystkim przyjemność ja wyznaczysz sobie zbyt ambitny cel to efekt może być odwrotny do zamierzonego :)
Co do butów to ja kupiłam w przecenie (130zł) Puma do biegania - to było aż 3lata temu :P mój słomiany zapał kilka razy ze mną wygrywał. Więc polecam jakieś podstawowe butki do biegania. Jak już poważniej wkręcisz się w bieganie to będziesz już wiedział jakie buty będą dla Ciebie najlepsze - to zależy od tego gdzie i jak chcesz biegać, jak ustawiasz stopę w trakcie biegu itd. Nie jestem specjalistą więc nie doradzę konkretnej marki.

Mam nadzieję, że wytrwasz, powodzenia
pozdrawiam Aga
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ