
robię plan 5km w 12tyg. Jestem na 3 tygodniu i jedno mnie zastanawia, otóż gdzieś tak po 500-700m mam lekką kolkę? (ból z lewej strony pod żebrami) i co jakiś czas się odnawia w trakcie biegu, czy to normalne i czy z czasem to przejdzie?
Dodam że nie sprawia mi ona trudności podczas biegu, a gdy się już zatrzymam, to ból mija natychmiastowo. Tylko trochę mnie to rozprasza :P
Pozdrawiam
@edit
Dodam jeszcze, że to występuje tylko przy bieganiu. Nigdy przy chodzeniu czy na rowerze (a czasem jeżdżę ~150km dziennie)