Początkujący potrzebuję porad :D

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
acidmaciek
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 01 cze 2013, 14:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam,
mam zamiar zacząć przygodę z bieganiem. Zaopatrzyłem się w buty Nike Revolution 2. Chciałbym się dowiedzieć jak zacząć. Jak ma wyglądać rozgrzewka.
Jakie dystanse na początku, może jakiś program.
Ile razy w ciągu tygodnia.
Po czym najlepiej biegać.
Rano czy wieczorem.
Bede wdzięczny za jakieś linki czy polecenie książki.

Pozdrawiam
PKO
mwozniak00
Wyga
Wyga
Posty: 58
Rejestracja: 03 maja 2013, 11:03
Życiówka na 10k: 46:32
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Wszystko zależy od Ciebie. Na te pytania raczej nikt Ci nie odpowie. Ważne by nie za dużo (na początek) i systematycznie.
:-)
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jesli nie biegales to zrob sobie plan 6 lub 10 tygodniowy. Oba maja na celu dobrowadzic do 30min ciaglego biegu. Dojdziesz do tego bedziesz myslal dalej. Rozciaganie rob to co na stronie podal Marszalek, fajne proste cwiczenia, a na rozgrzewke ja bede robil cwiczenia stabilnosci ogolnej (tez sa na stronie) o dystans sie nie martw, natomiast tempo biegu powinno byc takie zebys mogl spokojnie rozmawiac.

Generalnie wszystko masz na forum i na stronie tylko musisz zaglebic sie w ich tresc. Nikt Ci gotowego przepisu na tacy nie poda.

Najwazniejsza rada. Nie szarzuj! Bardzo latwo na poczatku przrcenic swe sily a pozniej, boli kolano, boli biodro, stopa czy co tam innego ;-)
mwozniak00
Wyga
Wyga
Posty: 58
Rejestracja: 03 maja 2013, 11:03
Życiówka na 10k: 46:32
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Skoor pisze:Jesli nie biegales to zrob sobie plan 6 lub 10 tygodniowy. Oba maja na celu dobrowadzic do 30min ciaglego biegu. Dojdziesz do tego bedziesz myslal dalej. Rozciaganie rob to co na stronie podal Marszalek, fajne proste cwiczenia, a na rozgrzewke ja bede robil cwiczenia stabilnosci ogolnej (tez sa na stronie) o dystans sie nie martw, natomiast tempo biegu powinno byc takie zebys mogl spokojnie rozmawiac.

Generalnie wszystko masz na forum i na stronie tylko musisz zaglebic sie w ich tresc. Nikt Ci gotowego przepisu na tacy nie poda.

Najwazniejsza rada. Nie szarzuj! Bardzo latwo na poczatku przrcenic swe sily a pozniej, boli kolano, boli biodro, stopa czy co tam innego ;-)
Co do planu na 30min to bym najpierw na miejscu acidmaciek pobiegł luźny bieg (masło maślane mi wyszło) i zobaczył ile jest w stanie przebiec. Dopiero wtedy dopasowywał jakiś plan treningowy. Bo z własnego doświadczenia wiem że np. dla mnie nie było problemu na starcie biec 30min czy 5km tempem 5:40 a kumpel ledwo 2km dawał rade tempem 6:10. Dlatego najpierw trzeba sprawdzić na czym się stoi ;) Bo w pierwszym poście nie ma nic konkretnego na temat sprawności. A wszystkich do jednego worka nie należy wrzucać.
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja patrze troche pod kontem ewentualnych kontuzji. Co z tego, ze ktos ma kondycje i jest w stanie przebiec 5km jesli ma nieprzyzwyczajone do obciazen nogi i bedzie musial przerwac bieganie po kilku tygodniach z powodu kontuzji. Tez pisze na podstawie wlasnego doswiadczenia ;-) Jesli kolega zrobi sobie taki poczatkowy plan 6 tygodniowy na "rozbieganie" to napewno mu to nie zaszkodzi ;-) Ja gdybym nie szarzowal to juz bym ten plan mial za soba, a tak wyszlo mi 3 tygodnie biegania na 4 leczenia nogi ;-) oczywiscie nie mowie, ze musi byc tak jak u mnie. Mowie tylko, ze na poczatku powinno sie startowac powoli i ostroznie mimo, ze serce podpowiada aby napierac ile sil w nogach :-)
acidmaciek
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 01 cze 2013, 14:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

w ktorym miejscu rozgrzewka jest opisana?
Awatar użytkownika
Buniek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2655
Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
Życiówka na 10k: 35:35
Życiówka w maratonie: 2:57:09
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

acidmaciek pisze:Witam,
mam zamiar zacząć przygodę z bieganiem. Zaopatrzyłem się w buty Nike Revolution 2. Chciałbym się dowiedzieć jak zacząć. Jak ma wyglądać rozgrzewka.
Jakie dystanse na początku, może jakiś program.
Ile razy w ciągu tygodnia.
Po czym najlepiej biegać.
Rano czy wieczorem.
Bede wdzięczny za jakieś linki czy polecenie książki.

Pozdrawiam
Dobrym pomysłem jest żebyś wyszedł i po prostu się przebiegł. Nie ma uniwersalnej ilości dla wszystkich. Po pierwszym biegu będziesz wiedział mniej wiecej na co Cię stać i będziemy mogli Ci coś więcej dradzić.

Na początek dobrze biegać 3-4 razy w tygodniu.

Zdecydowanie najlepsze do biegania są miękkie nawierzchnie, ściezki zeimne itp.

Lepeiej biegać rano, ale najważniejsze żeby było Ci wygodnie i komfortowo. Twój komfort jest ważnieszy niż pewne niewielkie korzyści które wypływają z biegania rano.

http://www.bieganie.pl/?cat=2 - dział trening bieganie.pl - bardzo duż informacji
Biegiem przez życie - J. Skarżyński - w sam raz dla początkującego
Krzysiek
Awatar użytkownika
mungo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 576
Rejestracja: 12 lip 2012, 22:21
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 3:23:50
Lokalizacja: Jastarnia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dlaczego lepiej biegać rano? Fakt, więcej czasu później, energia na cały dzień, względnie niska temperatura w ciepłe dni, ale to i tak chyba w większości przypadków opiera się tylko o to, kiedy komu pasuje. Minusem jest to, że gdy biegam rano, wieczorem mam ochotę znowu wybiec z domu jeszcze przed spaniem, a dla organizmu zdrowe to to by nie było.
Awatar użytkownika
Buniek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2655
Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
Życiówka na 10k: 35:35
Życiówka w maratonie: 2:57:09
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

mungo pisze:Dlaczego lepiej biegać rano? Fakt, więcej czasu później, energia na cały dzień, względnie niska temperatura w ciepłe dni, ale to i tak chyba w większości przypadków opiera się tylko o to, kiedy komu pasuje. Minusem jest to, że gdy biegam rano, wieczorem mam ochotę znowu wybiec z domu jeszcze przed spaniem, a dla organizmu zdrowe to to by nie było.
Sprawa nie jest jednoznaczna, różne badania wskazują plusy i minusy trenigów w różnych porach dnia.

Bieganie rano (w porównaniu do wieczornego) lepiej wpływa na sen - skraca czas trwania fazy REM (jest najlżejsza) przez co poprawia możliwości regeneracyjne. Ponadto większość zawodów dla amatorów jest rozgrywancych w godzinach wczesnych. Dobrze trenować w podobnych warunkach w jakich ma się startować.

Argumentem przemawiającym za treningiem w godzinach popołudniowych jest to, ze organizm osiąga wtedy najwyższą temperaturę, a w związku z tym najwyższą wydolność. Badania wykazują jednak, że ćwicząc rano, ale robiąc odpowiednio dłuższą rozgrzewkę można się dogrzać na tyle żeby nie odgrywało to większej roli w głównej części treningu.

Podczas biegania wieczorem jest się już zmęczonym po całym dniu, szczególnie jak ktoś dużo chodzi/stoi w czasie pracy. Część osób ma problemy z zaśnięciem po cięższych treningach wykonywanych wieczorem.
Krzysiek
acidmaciek
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 01 cze 2013, 14:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

czy buty które wymieniłem - Nike Revolution 2 nadaja sie na asfwalt, chodnik? Jakie opinie moze ;)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ