Mam 15lat 187cm wzrostu i 85kg wagi. Biegam od 2tyg po 30min w poniedziałek wtorek oraz czwartek i piątek. Planuję trochę zrzucić wagę oraz poprawić kondycję. Biegam rano na czczo wiem to że po 30min organizm zaczyna pobierać białko dlatego nigdy dłużej nie biegam. Nie jem żadnych słodyczy (oprócz ciasta ale to na weekend) Obiad jem w szkole po powrocie coś tam sobie zjem i kolację a i na śniadanie jem płatki kukurydziane. Czy to wszystko jest dobre czy w jakiś sposób nie niszczę sobie czegoś ?
PS wieczorem ćwiczę a6w na mięśnie brzucha (codziennie) i dodam jeszcze że kładę się ok 23 a wstaję o 5:50 (często wychodzi na 6:00
