Hej, jak w temacie. biegalem pol roku, regularnie, jednak z nastaniem nizszych temperatur i ze wzgledu na rozne obowiazki przestalem na przelomie pazdziernika i listopada, teraz chce zaczac. czy ktos moze mi doradzic w jaki sposob? czy powinienem zaczac od punktu w ktorym przerwalem (nie sadze ;)), od samego poczatku czy jak?
pozdrawiam i licze na pomoc
POWROT po 2 miesiacach
- longrunner
- Stary Wyga
- Posty: 241
- Rejestracja: 23 cze 2003, 01:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Longrunner
Keep on running!
Keep on running!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3390
- Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa/Kabaty
problem jest z tym, żeby jak zaczynasz po przerwie, łatwo jest doprowadzić mięnie nóg do stanu permanentnego przeciążenia. Więc najlepiej sam będziesz wiedział ile biegać, żeby nie przeciążyć organizmu. Taka generalna zasada to nei zwiększanie liczbykilometrów o więcej niż 10% tygodniowo. Zacznij więc naprawdę spokojnie w pierwszym tygodniu i zwiększaj powoli objętość, aż dojdziesz i przekroczysz swoje osiągi sprzed przerwy.
ENTRE.PL Team
- longrunner
- Stary Wyga
- Posty: 241
- Rejestracja: 23 cze 2003, 01:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
to nie tak, ze nie ruszalem sie przez dwamiesiace. caly czas chodzilem na silownie gdzie nozki tez sie ruszaly tylko ze nie bylo to bieganie. co myslisz? jesli moim priorytetem jest zbudowanie bazy, zeby od drugiej polowy lutego walczyc o szybkosc dla pilki noznej ;) to jakiego planu powinienem uzywac? na jaki dystans? 5km? a moze 800m?
Longrunner
Keep on running!
Keep on running!
- mesz
- Wyga
- Posty: 90
- Rejestracja: 16 wrz 2002, 10:15
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:51+
- Lokalizacja: wasraW
Przebiegnij kilka razy "testowo" 30 minut i sam zobaczysz jak się czujesz. Sęk w tym żeby nie robić podczas pierwszych biegów "starych" długich wybiegań. Nie wiem ile dokładnie wcześniej biegałeś ale zakładam że spoko powyżej godziny ( pół roku biegania ) .
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3390
- Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa/Kabaty
na treningu dla piłkarzy się nie znam. Pamiętam tylko, że 400 metrowcy chyba w zimie po 80km/tygodniowo w porywach biegali i to większość truchtanie.
ENTRE.PL Team