Po przerwie...

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Awatar użytkownika
thetokz
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 22 lut 2012, 08:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Pruszków

Nieprzeczytany post

Dzień dobry.
Po zimowej przerwie i przymusowym leczeniu kolana, planuję od poniedziałku wrócić do czynnego biegania.
Bieganie będzie miało cel - cel, którym jest wytopienie :bum: tłuszczyku na brzuchu, czyli tzw. oponki.
Mam do Was, jako osób bardziej doświadczonych pytań:

1) Bieganie zaczynać od truchtu, czy od razu starać się robić delikatne HIITy?
2) Biegać rano/po treningu na siłowni?
3) Jeżeli rano to na czczo, zjeść coś, wziąć odżywkę? (Cel biegów, redukcja tłuszczyku do minimum)
4) Aktualnie chodzę na siłownię 6x w tyg, są to treningi siłowe połączone z bieżnią/orbitrekiem/rowerkiem. Po wprowadzeniu biegania, zapewne będę musiał to zmodyfikować. Prosiłbym o proste rozpisanie jak powinno to wyglądać. Nie zawsze ilość przekłada się na jakość i dochodzi do przetrenowania. Prosiłbym o rozpisanie tego mniej więcej tak:
Pon/ Bieganie na czczo + praca + trening siłowy + rowerek
Wt/ Bieganie na czczo (lub też nie) + praca + trening siłowy (lub też nie) + bieżnia/orbitrek/rowerek (lub też nie)

Mam nadzieję, że dobrze przedstawiłem swój problem i będziecie w stanie mi pomóc.
Dziękuję za zainteresowanie i pomoc.
Pozdrawiam :)
PKO
war
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 26
Rejestracja: 02 sie 2011, 11:29
Życiówka na 10k: 49

Nieprzeczytany post

atakuj odrazu HIIT jak chcesz palic fat, tylko pamietaj ze tluszcz nie spali sie Tobie na brzuchu, tylko bedzie palony w calym ciele a nie tylko brzuch. I moja rada nie rob hiit'a przy wiekszym mrozie bo poznizej leczysz gardlo przez 3 tygi zamiast spalac fat;]
Obrazek
Awatar użytkownika
thetokz
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 22 lut 2012, 08:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Pruszków

Nieprzeczytany post

HIIT.
Jak zacząć?
Tak jak tu?
=> http://www.trener.pl/index.php/mid/3/fi ... /offsetk/0
? Czy może zacząć od mniejszych wartości czyli 30 sekund sprintu/ 3min truchtu?
war
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 26
Rejestracja: 02 sie 2011, 11:29
Życiówka na 10k: 49

Nieprzeczytany post

zacznij 4 - 5 sprinty na poczatek po kazdym luzny bieg az nabierzesz sily na nastepny , tylko ze to musi byc sprint na maxa ile dala fabryka ,o tym musisz pamietac !
Na poczatek sprawdz jak bedziesz sie czul na 2 dzien czy dasz rade znow hiit'a zapodac czy Ciebie ostro zakwasi co moze sie zdarzyc.
Jak robie HIIT to 12-13 sprintow max 15 minut wracam po tym taki zajechany ze szybki oddech czuje jeszcze z 1,5 h ;]
Dla porownania jak biegam 10 km to 5 minut i wracam do normalnosci po HIIT czasem nawet 2 godziny ;]
Przy HIIT efekt palenia fatu gwarantowany tylko ze to maksymalnie ciezka faza ale warto ;]
Obrazek
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Tylko pamiętaj o odpowiedniej rozgrzewce przed sprintami - najpierw ok. 10-15 min trucht, potem lekkie rozciąganie i dopiero sprinty. Żebyś znowu nie musiał robić przymusowej przerwy!
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
jakub738
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1372
Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle

Nieprzeczytany post

Spalanie tkanki tłuszczowej przez twój organizm zaczyna się dopiero od ok 30 minuty biegu,najlepiej wolnego biegu w pierwszym zakresie czyli w takim który umożliwia rozmowę.Codzienne bieganie+praca +siłownia wytrzymasz taki zestaw? zacznij może od 3 razy w tygodniu bieganie np.: poniedziałek,sroda,piątek a zajęcia na siłowni zostaw tak jak do tej pory robiłeś.
Obrazek
Awatar użytkownika
apaczo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1565
Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
Życiówka na 10k: 34:54
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

jakub738 pisze:Spalanie tkanki tłuszczowej przez twój organizm zaczyna się dopiero od ok 30 minuty biegu,najlepiej wolnego biegu w pierwszym zakresie czyli w takim który umożliwia rozmowę.Codzienne bieganie+praca +siłownia wytrzymasz taki zestaw? zacznij może od 3 razy w tygodniu bieganie np.: poniedziałek,sroda,piątek a zajęcia na siłowni zostaw tak jak do tej pory robiłeś.
to najmądrzejsza podpowiedz i tą sie kieruj. Jeśli chcesz przyśpieszyć spalanie tkanki tłuszczowej to rób aeroby zaraz po siłce gdy mięśnie sa wypłukane z glikogenu a organizm z braku laku przestawi sie na tłuszcz jako źródło energii.

z supli dodaj BCAA pomiędzy siłka a aerobami bo inaczej wypracowane mięśnie szlak trafi! Do tego CLA i zielona herbata to oponka spadnie w szybkim czasie.
Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ