fajne spotkanie

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Awatar użytkownika
Li
Wyga
Wyga
Posty: 74
Rejestracja: 26 wrz 2003, 14:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin

Nieprzeczytany post

Szacunek twardzielom opuszczającym rano nagrzane łóżeczko, coby pobiegać! Postanowiłam się do Was przyłączyć, początki były trudne, wczoraj wygrało łóżko :chrap: Dziś się udało! W nagrodę biegałam z sarenką! nie wiem, skąd się biedactwo wzięło w tej namiastce lasu, ale przeżycie było super (dla takiego mieszczucha jak ja). pozdrawiam ciepło, a jutro znowu będę walczyć z leniem.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
kropeczka
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 21
Rejestracja: 17 paź 2003, 14:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice

Nieprzeczytany post

Ale za to jak się już opuści to łóżeczko i sobie tak pobiega na początek dnia - to jest potem full energy na cały dzień i wszystko się człowiekowi chce!! Także naprawdę warto :-))) Prawda?
Awatar użytkownika
raner
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 347
Rejestracja: 26 lut 2003, 22:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

jest tez takie powiedzenie: kto rano wstaje ten jest nie wyspany
w moim przypadku biegać np przed pracą to dla mnie jest nieporozumienie jestem spiochem późno chodze spac a i tak wystarczajaco wcześnie wstaje zeby być niewyspanym
pozdrawiam
oceniaj swój sukces na podstawie tego z czego musiałeś zrezygnować żeby go osiągnąć[/b]  gg310854
Awatar użytkownika
romek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1859
Rejestracja: 27 kwie 2003, 20:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

raner, Ty po prostu chodzisz za póżno, a nie wstajesz za wcześnie :)
Awatar użytkownika
raner
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 347
Rejestracja: 26 lut 2003, 22:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

no wstaje np o 6.20 troche doba za krótka gdyby jeszcze nie ta nauka po pracy to by było ok
oceniaj swój sukces na podstawie tego z czego musiałeś zrezygnować żeby go osiągnąć[/b]  gg310854
proto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 709
Rejestracja: 12 wrz 2002, 00:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Li : sarenki to normalka , natomiast przedwczoraj spotkalem
lisa , tez jakis zagubiony , bo podszedl chyba na 5 metrow
i bestia wogole sie nie bala , moze jakis wsciekly ? , roznie
to bywa w miescie ...
[i]swim - bike - run [/i]
Awatar użytkownika
Li
Wyga
Wyga
Posty: 74
Rejestracja: 26 wrz 2003, 14:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin

Nieprzeczytany post

zaraz wściekły... może miał zły dzień albo to była lisica z PMSem ;) dzisiaj znów się udało, puchnę z dumy, i racja, Kropeczko, naprawde warto, aż chce się żyć od rana, a nie od kawy
Awatar użytkownika
piro20
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 488
Rejestracja: 24 cze 2003, 17:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa-Natolin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja także uważam, że poranne bieganie jest super. Po takim bieganiu człowiek jest dobrze obudzony i przede wszystkim pełen wigoru i energii. Trzeba tylko uważać, aby na początku spokojnie zacząć, by także "obudzić" nasze mięśnie i ścięgna, a później to już można biegać i biegać, oczywiście kontrolując czas, aby się nie spóźnić do pracy:) Jak ktoś ma problemy z porannym wstawaniem, to polecam przestawianie się na wcześniejsze chodzenie spać - pomiędzy 21:00-22:00. Ja tak robię i wstając o 5, 5:30 rano jestem wyspany:)
A las o poranku jest bardzo piękny i można często spotkać jego mieszkańców, np. stado sarenek obgryzających listki z krzewów:)
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
Awatar użytkownika
Martynab
Wyga
Wyga
Posty: 80
Rejestracja: 25 sie 2003, 17:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Dębica

Nieprzeczytany post

Jakpostanowilam biegac rano to miałam problem ze wstawaniem , ale to pikuś,wiekszy problem miałam z bieganiem!!!!!! Poprostu naleze do tych osob ktorym najlepiej sie biega wieczorem , jak juz jest prawie ciemno. Zazdroszcze tym ktorzy moga biegac rano...
Awatar użytkownika
Li
Wyga
Wyga
Posty: 74
Rejestracja: 26 wrz 2003, 14:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin

Nieprzeczytany post

dziś porażka :chlip:
Awatar użytkownika
piro20
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 488
Rejestracja: 24 cze 2003, 17:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa-Natolin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jutro będzie lepiej:)
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
Awatar użytkownika
Li
Wyga
Wyga
Posty: 74
Rejestracja: 26 wrz 2003, 14:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin

Nieprzeczytany post

dzieki, Piro, za słowa otuchy :uuusmiech: to nawet nie byl len, tylko bezsennosc do 2, ciezko sie przestawic na wczesne spanie
Awatar użytkownika
Rudzik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 328
Rejestracja: 30 sie 2003, 00:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Nieprzeczytany post

a jak tu wstac jesli do pracy ma sie na 6 ???? na szczescie wole biegac po poludniu ale moze kiedys zaryzykuje pobudke o 4.30 :)
gg 46090
Awatar użytkownika
Li
Wyga
Wyga
Posty: 74
Rejestracja: 26 wrz 2003, 14:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin

Nieprzeczytany post

szczesciara... jak wracasz, jest jeszcze jasno
ODPOWIEDZ