Pytanie
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 19 lis 2011, 08:17
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam,mam takie indywidualne pytanie. Jako że w innych temat wypowiada się 20 osob i kazda pisze co innego, to zapytam tutaj. 185 cm, 83kg. Dokladniej chodzi mi o spalenie brzucha, reszta wszystko jest ok, zawsze bylem szczuply czesto biegalem, gralem w pilke, no ale czasy sie zmieniaja. A wiec czekam na jakies propozycje, techniki biegania. Jesc sniadanie z rana czy nie? Ile biegac, moge napisac że nie mam takie czegos ze juz nie moge po prostu lubie biegac, nie sprawia mi to klopotu. Co do pory pasuje mi rano, poludnie i wieczor ;p. No i jeszcze jedno pytanie ile posilkow dziennie i jakie maja byc? po prostu napiszcie wszystko co mi pomoze ;p. Z Gory dziekuje za odpowiedzi, jako ze jestem tutaj nowy, nie znam do konca zasad ;p Jestem kompletnym nowicjuszem tak wiec proponowal bym zaczac od porannej rozgrzewki robic ja czy nie? i jeszcze jedno co do biegania, nie mam problemu z bieganiem na czczo czy jeszcze cos. Wlasciwie nigdy nie jadalem sniadan.
- scieslik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 332
- Rejestracja: 18 paź 2011, 21:44
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chruszczobród
Śniadanie to podobno najważniejszy posiłek dnia, szczególnie ważny dla osób odchudzających się.
Ja biegam rano i śniadanie jej dopiero po treningu.
Poza tym reszta posiłków: małe a częste, żeby nie doprowadzać do odczucia głodu, co jest sygnałem dla organizmu do odkładania tłuszczu i spadku metabolizmu.
Ja biegam rano i śniadanie jej dopiero po treningu.
Poza tym reszta posiłków: małe a częste, żeby nie doprowadzać do odczucia głodu, co jest sygnałem dla organizmu do odkładania tłuszczu i spadku metabolizmu.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 432
- Rejestracja: 27 kwie 2011, 19:56
- Życiówka na 10k: 32'41''
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Toruń/Lubanie
Jeść !
Co to w ogóle za pytanie ?!?!?!
Co do techniki biegania to sama się wyrobi, ale na podstawowe rzeczy jak w miarę prosta sylwetka i swobodna praca góry-ramion można zwrócić nieco uwagi, w zimę biegaj około południa wtedy kiedy w lecie jest najcieplej to biega się zimą czyli 12-15, chociaż ja wolę wieczory ale to tylko dla zahartowanych zawodników
Jeżeli będziesz systematycznie biegał prawie nie ma znaczenia co zjesz i tak to spalisz
Oczywiście nie mówię o bieganiu mniej niż 8 km....
Co to w ogóle za pytanie ?!?!?!

Co do techniki biegania to sama się wyrobi, ale na podstawowe rzeczy jak w miarę prosta sylwetka i swobodna praca góry-ramion można zwrócić nieco uwagi, w zimę biegaj około południa wtedy kiedy w lecie jest najcieplej to biega się zimą czyli 12-15, chociaż ja wolę wieczory ale to tylko dla zahartowanych zawodników

Jeżeli będziesz systematycznie biegał prawie nie ma znaczenia co zjesz i tak to spalisz

Do poprawienia:
5k - 15'36'' 2012 / 10k - 32'41'' 2015 / 15k - 50'37'' 2012 / Półmaraton - 1h12'53'' 2015
I co się tak cieszycie życiem i tak wszyscy umrzemy...
5k - 15'36'' 2012 / 10k - 32'41'' 2015 / 15k - 50'37'' 2012 / Półmaraton - 1h12'53'' 2015
I co się tak cieszycie życiem i tak wszyscy umrzemy...