Biegam już od kilku lat ale systematycznie (3lub4x w tygodniu) do stycznia 2011r.na dystansie:(3km do 6km). Mam za sobą już starty w biegach amatorskich a mianowicie startowałem w Biegu rodzinnym "NATUR KAPS - mila olimpijska"(dystans biegu:1609m) sponsorowanym i organizowanym przez HASCO - LEK Wrocław,oraz mam też za sobą start w "Biegu Solidarności" organizowanym również we Wrocławiu (dystans biegu: 5100m).Zacząłem trenować na siłowni dla uwidocznienia mięśni, gram w piłkę nożną oraz uprawiam kolarstwo amatorsko tak po kilka dziesiąta KM/tydz. na rowerze.Moim marzeniem jest wystartowanie i ukończenie Wrocławskiego maratonu tak gdzieś w nieodległej przyszłości.
Moje pytanie jest takie czy mogę pogodzić jakoś bieganie z siłownią oraz z innymi formami mojej aktywności??
Proszę o rady jak planować plan treningowy żeby przynosił rezultat i w bieganiu jak i na siłowni .
Bieganie a Siłownia
-
Flapjack
- Stary Wyga
- Posty: 165
- Rejestracja: 23 mar 2011, 08:48
- Życiówka na 10k: 43:00
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Hiszpania
Kazdy triatlonista powie Ci, ze mozna pogodzic bieganie, rower i nawet plywanie. Ba jakis czas temu byla tutaj goraca dyskusja na temat opinii, ze inne aktywnosci sportowe wplywaja pozytywnie na bieganie.
Co do wplywu treningow na silownie to jezeli chodzi o rzezbe to jak najbardziej sie da, jezeli o mase to juz gorzej bo musial byc wchlaniac ogromne ilosci kalorii dziennie zeby wyjsc na dodatni bilans. Oczywistym jednak jest, ze im bardziej sie napakujesz tym trudniej bedzie Ci przebiec ten maraton.
Ja (obecnie wakacyjne poluzowanie) normalnie bylem w stanie w tygodniu dojsc nawet do 9-10 jednostek treningowych (bieg, silka, basen, pilka). Oczywiscie co tydzien nie da sie tak ujechac wiec w luzniejsze (celowo) tygodnie inne aktywnosci ustepowaly miejsca bieganiu.
Co do planu treningowego trudno powiedziec, nie wiem ile zamierzasz trenowac , jakie dystanse jaki jest twoj cel na silowni jak sie odzywiasz itp itd. Zreszta nawet chyba bym nie probowal zeby Ci nie zrobic krzywdy :D Zostawmy to zawodowcom!
Co do wplywu treningow na silownie to jezeli chodzi o rzezbe to jak najbardziej sie da, jezeli o mase to juz gorzej bo musial byc wchlaniac ogromne ilosci kalorii dziennie zeby wyjsc na dodatni bilans. Oczywistym jednak jest, ze im bardziej sie napakujesz tym trudniej bedzie Ci przebiec ten maraton.
Ja (obecnie wakacyjne poluzowanie) normalnie bylem w stanie w tygodniu dojsc nawet do 9-10 jednostek treningowych (bieg, silka, basen, pilka). Oczywiscie co tydzien nie da sie tak ujechac wiec w luzniejsze (celowo) tygodnie inne aktywnosci ustepowaly miejsca bieganiu.
Co do planu treningowego trudno powiedziec, nie wiem ile zamierzasz trenowac , jakie dystanse jaki jest twoj cel na silowni jak sie odzywiasz itp itd. Zreszta nawet chyba bym nie probowal zeby Ci nie zrobic krzywdy :D Zostawmy to zawodowcom!
-
jakub738
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1372
- Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle
Wszystko da się pogodzić,u mnie wygląda to tak że podstawa to bieganie i wszystkie inne aktywności (rower,siłownia) ustawiam właśnie pod to.
