kilka porad poszukiwanych ;)

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
ausserbetrieb
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 23 lip 2011, 22:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

moja przygode z bieganiem zaczelam 8 dni temu ;)
zanim zaczelam biegac wydawalo mi sie to strasznie nudna i ze na pewno tego nie polubie.
jednak teraz nie wyobrazam sobie dnia bez biegania! :D
zdaje sobie jednak sprawe ze jestem dopiero poczatkujaca i chcialabym was spytac o kilka rzeczy.

wiec biegam 2 razy dziennie po 4-8 km czyli lacznie 8-16 km/ dziennie
wczesniej w zasadzie nie biegalam ale dosc sporo cwiczylam (przez kilka lat gralam w kosza, siłownia, rower i rowerek stacjonarny)
przeczytalam juz wiekszosc artykulow i zdalam sobie sprawe jak wazne jest tetno dlatego kupilam pulsometr
moje tetno wynosi od 140-165 (mam 19 lat, wzrost 177, waga 75kg , tetno spoczynkowe 60) i tu pierwsze pytanie: czy to tetno jest odpowiednie (chodzi mi o zmniejszenie tkanki tłuszczowej)? ;)dodam, że zaczelam biegac poniewaz przestalam widziec efekty w odchudzaniu i mam nadzieje ze z bieganiem mi sie w koncu uda gł. chodzi mi o wyszczuplenie ud, gdyż jestem strasznie nieproporcjonalna (talia-70, udo-60, łydka-40) ;) oczywiscie zdaje sobie sprawe ze na to potrzeba czasu i dodatkowo dieta, ale trzymamm ja juz od 2 lat i przez ten czas raczej nauczylam sie juz zdrowo odzywiac ;)
jedyne o co chcialbym was spytac to: co powinnam jesc przed a co po treningu?
poza tym chcialam sie jeszcze zapytac o buty do biegania (na razie nie mam jakis specjalnych) biagm po asfalcie wiec chyba powinnam jakis poszukac czy mozecie zaproponowac jakies sensowne na poczatek? ;)

ogolnie chetnie przeczytam wszystkie rady jakie bardziej zaawanasowani moga mi dac! ;)
ufff ale sie rozpisalam ale chcialam dobrze przedstawic moja sytuacje, zeby latwiej wam bylo mi cos poradzic ;)
PKO
Hejo
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 42
Rejestracja: 17 lip 2011, 14:40
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

oczywiscie zdaje sobie sprawe ze na to potrzeba czasu i dodatkowo dieta
Niezupelnie. Trzeba diety, czasu i dodatkowo treningówi wtedy sie chudnie zdrowo i bez efektu jojo!! Bieganie jest zdrowe i w ogole, ale samo bieganie to nie odchudzanie!
Przegladam czasem fora sportowe gdzie wiekszosc tematow jest o odchudzaniu i patrzac na ludzi, ktorzy trenuja duzo intensywnie niz ja , ale rowniez w przedciwienstwie do mnie maja diete dopracowana szybciej chudna! I dieta podczas odchudzania to wcale nie jest głodowka, wrecz przeciwnie. WYmaga jedynie systematycznosci.

Podczas odchudzania najlepszy jest trening silowy - krotki ale intensywny i roznego rodzaju HIIT'y, ale nie nalezy z tym przesadzac.
Przed treningiem aerobowym warto organizm zaopatrzyc w białko szybkoprzyswajalne - oszczedzasz wtedy mięsnie.
Ostatnio zmieniony 25 lip 2011, 22:36 przez Hejo, łącznie zmieniany 1 raz.
iściak
Wyga
Wyga
Posty: 149
Rejestracja: 16 cze 2011, 19:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Po 1. nie przesadzasz z tym bieganiem 2x dziennie? Rozumiem, że jesteś wysportowana, ale może nie ma co kusić losu - łatwo można popaść w niemiłe kontuzje.
Po 2. przed treningiem coś lekkostrawnego i niedużo, odpowiednio wcześniej - jednemu wystarczy 30 minut, drugiemu 2 godziny. Po treningu spokojnie możesz zjeść jakiś nieduży posiłek węglowodanowy LUB białkowy.
Po 3. i znowu - jeśli trenowałaś kosza to raczej masz silne nogi i ja na twoim miejscu nie kupowałbym żadnych /klocków treningowych/ - najwyżej coś minimalistycznego jeśli już musisz. :usmiech: Zaznaczam, że jest to moja subiektywna opinia - sam biegam w trampkach, bo buty typowo biegowe /skrzywiały/ mi krok i powodowały kontuzje. :zero: Najlepiej biegaj w tym co masz i obserwuj co się dzieje.
Pozdrawiam i życzę postępów.
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Aby schudnąć trzeba utrzymywać ujemny bilans energetyczny, to znaczy trzeba mniej kalorii spożywać niż się spala. Bieganie jak i każda inna forma aktywności fizycznej może tu pomóc, ale sama w sobie bez ujemnego bilansu nie spowoduje schudnięcia. Jednak utrzymać ujemny bilans energetyczny w dzisiejszych czasach jest bardzo trudno, wszędzie dodają cukier, wszędzie są tłuszcze itd. Większość dobrych amatorów biegaczy i zawodników nie ma z tyciem problemu ponieważ przebiegają tygodniowo bardzo duże ilości kilometrów (amatorzy 80-100 km a zawodnicy 180 i więcej). Natomiast co do modelowania sylwetki to chyba lepiej spytać kogoś kto zna się na fitnesie - tak mi się wydaje.
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ