bieganie + .....

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
ZosiaSamosia
Wyga
Wyga
Posty: 79
Rejestracja: 08 cze 2011, 13:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bytom

Nieprzeczytany post

Witam wszystkich :)
mam pytanie do każdego z Was, co oprócz biegania robicie w ramach zajęć sportowych ;) regularnie pod kątem polepszenia wyników w tym pierwszym ...? czy moze dodatkowo bo po prostu lubicie ... Co warto robić aby polepszych wydolnośc, siłę ..... ?
pozdrawiam :hejhej:
PKO
Awatar użytkownika
Flapjack
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 165
Rejestracja: 23 mar 2011, 08:48
Życiówka na 10k: 43:00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Hiszpania

Nieprzeczytany post

Ja gram 2 razy w pilke, do tego jakis basen 1-2razy w tyg i to samo silka. Jaki to mam wplyw na bieganie - trudno ocenic (poza zabieraniem mi czasu :D). Pisalo sie tutaj jakis czas temu ze trening triatlonowy ma jakis tam wplyw na bieganie (tj basen i rower)
bansen
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 418
Rejestracja: 25 paź 2006, 09:39

Nieprzeczytany post

ZosiaSamosia pisze:regularnie pod kątem polepszenia wyników w tym pierwszym ...?
Ja mam na odwrót - właśnie biegam tylko po to, żeby mieć lepszą kondycję w góry/do wspinania/mtb. Gdybym mógł jeździć na rowerze po górach albo się wspinać tak często, jak mogę biegać, to dawno bym bieganie rzucił.

Ciągle nie cierpię biegania, choć jestem od niego uzależniony od 8 lat.
Awatar użytkownika
niuniek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 398
Rejestracja: 14 gru 2010, 16:14
Życiówka na 10k: 48:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łask
Kontakt:

Nieprzeczytany post

hmm ja ćwiczę a to w domu brzuszki a to pompki czy boksowanie w miejscu, staram się chodzić na siłkę, czasami wyskakuję na rowerek przy czym robię do 50 km na maksa;p i oczywiście piłeczka co sobotę i niedziele wymiennie ze studiowaniem:P
- To niemożliwe!!
- Tylko jeśli w to wierzysz.
ARES
Wyga
Wyga
Posty: 135
Rejestracja: 06 wrz 2010, 18:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łorsoł

Nieprzeczytany post

tenis, bieganie, rower, pompki - całe dużo mnóstwo tego:) , SKAKANKA !!!!!
N E G I U
Awatar użytkownika
Flapjack
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 165
Rejestracja: 23 mar 2011, 08:48
Życiówka na 10k: 43:00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Hiszpania

Nieprzeczytany post

Santiago pisze:
Flapjack pisze:Ja gram 2 razy w pilke, do tego jakis basen 1-2razy w tyg i to samo silka. Jaki to mam wplyw na bieganie - trudno ocenic (poza zabieraniem mi czasu :D). Pisalo sie tutaj jakis czas temu ze trening triatlonowy ma jakis tam wplyw na bieganie (tj basen i rower)
więc ile razy biegasz ?? 5x w tygodniu bieg + 2x w tyg. 'gała' ? i to wieczorkiem ? czy robisz coś 2x w jeden dzień ?
jakoś ja muszę wytrzasność czas na 'gałę' :taktak:
Bieganie i pilka sa priotytetem, basen i silka juz nie, zalezy od tygodnia, np w zeszlym mialem 3x bieganie (w sumie 46km) , 2x pilka, 2x basen i 2x silka. w Poprzednim 4xbieganie ale silka i basen po razie. Wiecej niz 4 razy w tygodniu staram sie nie biegac bo czuje sie przetrenowany, robie albo cztery 10-12km, albo dwie 10km i jedna w okolicach 25km.

Staram sie chodzic na silke i basen w wolne od biegania dni, w srode zawsze mi wypada bieganie i pilka, na basen i silke najczesciej chodze razem (bo mam w jednym budynku) takze 40min silka + 50 basen (choc to drugie trzeba bedzie w miare treningu wydluzyc).

I na te ostatnie czasami chodze w weekend, bo na basenie sa luzy.

A co do godzin, mieszkam w Hiszpanii tutaj w tygodniu najczesciej trenuje na tak zwanej sjescie. czyli w okolicach 13. takze mamy w firmie sale (sa tez szatnie i prysznice takze jest gdzie sie wykapac po bieganiu) . W pilke w czwartek gramy o 14:00. pilka w srode jest wieczorem (19,20 lub 21 - turniej, zalezy jak wypada) i w ten sam dzien biegam takze o 13:00. Reszte poza robieganiem weekendowym robie po pracy.
anialek
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 17 cze 2011, 09:17
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam wszystkich :oczko:
Jestem nowa, biegam od 4 miesięcy. Na początku tylko tak for fun, nie sprawdzałam odległości, ani wyników. Potem zaczęłam się wkręcać no i powoli zaczynam kontrolować swoje osiągnięcia. Ale nie o tym, chciałam... :bleble: Chciałam poprosić doświadczonych biegaczy o przykład treningu wytrzymałościowego po biegu :oczko: znajomy polecił mi robić takowy przynajmniej raz w tygodniu, właśnie po biegu, ale że jest to bardzo zarozumiały znajomy, to nie miałam odwagi zapytać jak mógłby taki trening wyglądać :oczko: Proszę o sugestie :oczko:
ARES
Wyga
Wyga
Posty: 135
Rejestracja: 06 wrz 2010, 18:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łorsoł

Nieprzeczytany post

anialek pisze:... znajomy polecił mi robić takowy przynajmniej raz w tygodniu, właśnie po biegu...
Hmmm ... że niby co to ma być ??? Biegać dalej po treningu biegowym i sprawdzić kiedy wzywać karetkę pogotowia? Czy sprawdzić po 20km ile razy sztangę wyciśniesz?
N E G I U
Awatar użytkownika
ssokolow
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1810
Rejestracja: 13 lis 2006, 00:22
Życiówka na 10k: 48:35
Życiówka w maratonie: 4:04:02
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

przyznaje że ten trening wytrzymałościowy brzmi podejrzanie - może chodziło o SILOWY ? wtedy może mialo by to jakiś sens...

Co zaś do glównego wątku - ja ostatnio ćwiczę Jogę - wzmacnia mięśnie i dużo rozciągania którego nigdy nie chciało mi się porządnie robić.
Szymon
Obrazek
ZosiaSamosia
Wyga
Wyga
Posty: 79
Rejestracja: 08 cze 2011, 13:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bytom

Nieprzeczytany post

ssokolow pisze: Co zaś do glównego wątku - ja ostatnio ćwiczę Jogę - wzmacnia mięśnie i dużo rozciągania którego nigdy nie chciało mi się porządnie robić.
joga działa na mnie usypiająco, tak jak pilates ... choć nie powiem mięśnie faktycznie inaczej pracuja i są silniejsze
Awatar użytkownika
ssokolow
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1810
Rejestracja: 13 lis 2006, 00:22
Życiówka na 10k: 48:35
Życiówka w maratonie: 4:04:02
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

No nie ukrywam, że joga może być usypiająca - ale z dobrym nauczycielem który wyjaśni gdzie i jak się "pracuje" - można sobie dowolnie dozować poziom bólu nawet w najprostrzych asanach... i wtedy nie jest to zbytnio usypiające ;-)

Oczywiście te ćwiczenia są raczej statyczne .... no i to samo w sobie może już być usypiające ... to "kontrolowanie" wszystkich różnych dziwnych punktów na swoim własnym ciele i próbowanie skierowania każdego z nich w jakimś dziwnym innym przeciwstawnym kierunku ;-)

no niestety nie da się ukryć że joga to nie bieganie jeśli chodzi o dynamikę ;-) albo ZUMBA ;-)
Szymon
Obrazek
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

bansen pisze:
ZosiaSamosia pisze:regularnie pod kątem polepszenia wyników w tym pierwszym ...?
Ja mam na odwrót - właśnie biegam tylko po to, żeby mieć lepszą kondycję w góry/do wspinania/mtb. Gdybym mógł jeździć na rowerze po górach albo się wspinać tak często, jak mogę biegać, to dawno bym bieganie rzucił.

Ciągle nie cierpię biegania, choć jestem od niego uzależniony od 8 lat.
Dobre... powiem Ci, że ja zaczęłam biegać, bo przeczytałam na forum wspinaczkowym, że to dobry trening pod wspinaczkę, której chciałam spróbować.
No i ... biegam tak i biegam, a wspinaczki jeszcze nie ruszyłam :bum:
ZosiaSamosia
Wyga
Wyga
Posty: 79
Rejestracja: 08 cze 2011, 13:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bytom

Nieprzeczytany post

no niestety nie da się ukryć że joga to nie bieganie jeśli chodzi o dynamikę ;-) albo ZUMBA ;-)
o o ! to jest dobre :D
bansen
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 418
Rejestracja: 25 paź 2006, 09:39

Nieprzeczytany post

pardita pisze: No i ... biegam tak i biegam, a wspinaczki jeszcze nie ruszyłam :bum:
No to czas. Choć zaczynanie wspinania od bieganie to kosmiczny pomysł ;)

Do wspinania (na poczatek!) nie potrzeba niczego, w przeciwieństwie do biegania efekty widać bardzo szybko.
Awatar użytkownika
wolf1971
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1815
Rejestracja: 18 sty 2011, 09:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Piastów>Łódź>Płońsk

Nieprzeczytany post

Oprócz biegania chodze do pracy, smigam na rolkach i pije browary :hej: Waznym w treningu biegacza jest takze: sex, zaliczenie sesji (jeśli dotyczy) i dobry film :taktak:
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ