pytanie do wszystkich

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
haczyk1984
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 12 cze 2011, 21:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam mam takie pytanie.Kolega ktory biega od roku regularnie 3 razy w tyg po 16km namowil mnie na bieganie wczoraj.Ja mam 27 lat 182cm i 91kg przebieglem z nim 15.3km w 1h22min w tempie 9,5km/h -10,1km/h nie uprawiam zadnego sportu pijam piwo pale paczke papierosow dziennie.Na to dzisiejsze bieganie kolega dawal mi gora 2km z meska ambicja 2,5km ze supuchne i sie poddam, Ja zas przebieglem caly dystans w rownym tempie z kolega nie odstepujac go nawet o krok wczasie biegu kolega wypil 2 butelki 0,5l wody ja zas przez caly dystans nie zrobilem ani lyka picia, nie odczuwalem zadnego bolu w plucach ani zmeczenia czulem ze moge biec dalej nie odczulem zadnego zmeczenia teraz jedynie odczuwam lekki bol w okolichach bioder i w lydkach.Kolega stwerdzil ze jestem kozak i musze miec niesamowita wydolnosc organizmu.Moje pytanie brzmi jak Wy to widzicie czy mam angazowac sie w dlasze bieganie??
PKO
Master Piernik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 432
Rejestracja: 27 kwie 2011, 19:56
Życiówka na 10k: 32'41''
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Toruń/Lubanie

Nieprzeczytany post

haczyk1984 pisze:Witam mam takie pytanie.Kolega ktory biega od roku regularnie 3 razy w tyg po 16km namowil mnie na bieganie wczoraj.Ja mam 27 lat 182cm i 91kg przebieglem z nim 15.3km w 1h22min w tempie 9,5km/h -10,1km/h nie uprawiam zadnego sportu pijam piwo pale paczke papierosow dziennie.Na to dzisiejsze bieganie kolega dawal mi gora 2km z meska ambicja 2,5km ze supuchne i sie poddam, Ja zas przebieglem caly dystans w rownym tempie z kolega nie odstepujac go nawet o krok wczasie biegu kolega wypil 2 butelki 0,5l wody ja zas przez caly dystans nie zrobilem ani lyka picia, nie odczuwalem zadnego bolu w plucach ani zmeczenia czulem ze moge biec dalej nie odczulem zadnego zmeczenia teraz jedynie odczuwam lekki bol w okolichach bioder i w lydkach.Kolega stwerdzil ze jestem kozak i musze miec niesamowita wydolnosc organizmu.Moje pytanie brzmi jak Wy to widzicie czy mam angazowac sie w dlasze bieganie??

Są dwa wyjścia:

1. Chyba żartujesz :bum:

2. Jeśli to wszystko co napisałeś jest prawdą to-mamy nieodkryty talent który właśnie się ujawnił -biegaj dalej ale nie radzę zaczynać od tak długich wybiegań :ble:
Do poprawienia:

5k - 15'36'' 2012 / 10k - 32'41'' 2015 / 15k - 50'37'' 2012 / Półmaraton - 1h12'53'' 2015

I co się tak cieszycie życiem i tak wszyscy umrzemy...
Vincent
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 321
Rejestracja: 10 lut 2011, 02:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Luboń

Nieprzeczytany post

Najwyraźniej brak treningu niezwykle Ci służy :bum:
Nie jestem podtatusiały, jestem tatusiem.
Blog
Komentarze
haczyk1984
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 12 cze 2011, 21:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tak wszystko jest prawda nie stosuje diet zadnych jem wszystko co popadnie w sporych iloscich.Kolega zaproponowal bym tutaj zalozyl konto i zapytal o opinie uzytkownikow .Ze on jest sam w szoku.
Awatar użytkownika
Bawareczka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1341
Rejestracja: 04 paź 2010, 21:18
Życiówka na 10k: 59'47''
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Czyli nie pozostaje Ci nic innego jak biegac.
Jestes skazany na sukces :bum:
Master Piernik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 432
Rejestracja: 27 kwie 2011, 19:56
Życiówka na 10k: 32'41''
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Toruń/Lubanie

Nieprzeczytany post

haczyk1984 pisze:Tak wszystko jest prawda nie stosuje diet zadnych jem wszystko co popadnie w sporych iloscich.Kolega zaproponowal bym tutaj zalozyl konto i zapytal o opinie uzytkownikow .Ze on jest sam w szoku.
Jeżeli masz ochotę to biegaj to naprawdę niezwykłe ze pokonałeś 15 km w dość niezłym tempie jak na totalnego amatora :ble:
Naprawdę nie miałeś do czynienia z żadną aktywnością fizyczną w ostatnim czasie ?
Na Twoim miejscu zaczął bym biegać i rzucił fajki :ojnie: może coś ciekawego z tego wyniknie-jakiś fenomen :hej:

Jak coś mogę być Twoim managerem :spoko:

Vincent pisze:Najwyraźniej brak treningu niezwykle Ci służy :bum:
Nie tylko brak treningu ale i diety służy :hej:
Do poprawienia:

5k - 15'36'' 2012 / 10k - 32'41'' 2015 / 15k - 50'37'' 2012 / Półmaraton - 1h12'53'' 2015

I co się tak cieszycie życiem i tak wszyscy umrzemy...
haczyk1984
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 12 cze 2011, 21:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

wiesz jak jest w zyciu:) ja pracoje zawodowo jako gornik wiec wole piwo niz aktywnie spedzac czas a dzisiejsze bieganie wyszlo tak dla zartu wczoraj w rozmowe, fakt ze badania okresowe w pracy wydolnosciowe rowerek i komora cieplna wyszly mi wsumie idealnie jedynie lekarz mial zastrzezenia co do rowerka ze puls 200uderzen na minute ale to bylo w tamtym roku w sierpniu swiecie bylem przekonany ze moja aktywnosc fizyczna jeszcze bardziej spadla.
Awatar użytkownika
dont_ask
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 462
Rejestracja: 18 kwie 2011, 11:40
Życiówka na 10k: 1:01:00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki

Nieprzeczytany post

haczyk,
Ty mnie nie denerwuj, ja flaki wyprówam, żeby coś tam ubiec, a Ty masz to za darmo

Może chociaż masz żonę upierdliwą? albo samochód Ci się psuje? NO KURDE JAKAŚ SPRAWIEDLIWOŚĆ MUSI BYĆ!!!
Awatar użytkownika
mszary
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 630
Rejestracja: 27 wrz 2010, 07:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Witkowo Drugie

Nieprzeczytany post

dont_ask pisze:Może chociaż masz żonę upierdliwą? albo samochód Ci się psuje? NO KURDE JAKAŚ SPRAWIEDLIWOŚĆ MUSI BYĆ!!!
wydaje kupe kasy na zbędny i głupi nałóg :)
haczyk1984
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 12 cze 2011, 21:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

witam zony nie mam upierdliwej cale szczescie:) samochodem jezdzi zona nie mam prawka:).Dzis po nocy mam zakwas delikatny w okolicach zeber jedynie.Czym moze to byc spowodowane ze nei mam zakwasow na nogach? nie odczulem zmeczenia w czasie biegu? nie potrzebowalem picia wody w czasie biegu? no i z kolegi fakt faktem pot lal sie strumieniem natomiast umnie bylo widoczne zewnetrzne spocenie jedynie.
Awatar użytkownika
robbur
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1180
Rejestracja: 09 kwie 2011, 13:05
Życiówka na 10k: 44:44
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tematy się zdublowały i odpowiedziałem w tym drugim.
Nie chce mi się powtarzać, więc wpiszę tu tylko wniosek końcowy: od jutra zaczynam palić :spoczko:
haczyk1984
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 12 cze 2011, 21:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja radze nei zacyznac palic hehe upierdliwy nalog lepiej piwo wypic:P
Awatar użytkownika
dont_ask
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 462
Rejestracja: 18 kwie 2011, 11:40
Życiówka na 10k: 1:01:00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki

Nieprzeczytany post

troche pije i nie pomaga
chyba się skłonie do opini robbura
Lola11
Wyga
Wyga
Posty: 51
Rejestracja: 22 sty 2010, 10:51

Nieprzeczytany post

Ty mnie nie denerwuj, ja flaki wyprówam, żeby coś tam ubiec, a Ty masz to za darmo
nie ma sprawiedliwości na tym świecie :ojnie:
feelipe
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 181
Rejestracja: 26 mar 2011, 20:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bydgoszcz

Nieprzeczytany post

- "ja pracoje zawodowo jako gornik"

Cos w tym jest, ze gornicy to twardziele :) zyczenie powodzenia i daj znac jak dalsze trennigi Ci pojda
3maj sie Chopie ;)
Obrazek
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ