co ja robie nie tak ?

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Sweet90
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 10 kwie 2011, 23:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam :) Marysia lat prawie 21 :) 163cm wzrostu , aktualna waga - nie wiem ale jakieś 56 ? ;p a wieccc taaaak ! :) zaczęłam biegać a co mnie to sprowadza? mam problem .... może zacznę od początku ;p

jakiś miesiąc temu zaczęłam być na diecie Dukana..wszystko ładnie pięknie tak:D schudłam ;p długo nie trwala sielanka ;p .... było ok ..waga podobała mi się...ale cóż..imprezki , dobre żarcie , ciepła pogoda- ognisko grill kiełbaska ;p i zaczęłam w miarę się opuszczać ;p nie mowie o kebabach i pizzach, ale tu piwo . tam drink do tego paluszki, chipsy trochę przybyło nie dużo ale znacznie. Po zrzuceniu ok 5kg przybyło jakieś 2,3 więcej ( nie chce sprawdzać ;p ) ... no i postanowiłam ze nie bede drastycznie stosowac sie do diety ,ale ogólnie odrzuciłam i tak chce zrzucić ok. 4 kg dlatego postanowiłam biegać..dorzuciłam do jadłospisu chleb-żytni , pełnoziarnisty lub razowy ...

Jadłospis na dziś wyglądał tak : zjadłam rosół z piersią gotowaną ....potem ok . 4-5 kaw zbożowych z mlekiem 3.2%
(lajcikowa uwielbiam ja ) potem jajecznica ( 2 jaja ze smażona cebulka i polędwica ) w miedzy czasie podjadłam chude szyneczki. Ok. 21:20 zjadłam jeszcze 2 kromki chleba( polędwica i serek wiejski ) czytałam ze godzinę przed treningiem trzeba jeść wiec ok 22.30 wyszłam biegać wróciłam 23 : 05 ;p biegam zazwyczaj 11 kolek z tym ze 4+3+4 z jedną przerwą na tych seriach (1 kółko chodzę) ...i tak pierwszy raz biegałam 4 dni temu (środa ) wszystko ładnie pięknie potem był czwartek i piątek tez 11 kółek i sob. wolne a dzisiaj myślałam ze padnę po prostu początek tj.4 kolka strasznieee następne 3 w miarę następne 4 to już mi się w głowie kręciło odpoczęłam chodem i zrobiłam jeszcze 2 razem 13 .i teraz powiedzcie mi co jest nie tak :( coraz ciężej mi to idzie a nie chce się szybko zniechęcić i w ogóle czuje się dziwnie na początku już mam dość....ale za to potem jeszcze mam sile przebiec 2 kółka ..ogólnie nie znam się na metrach na bieżniach ale kolega mi powiedział ze może ma z jakieś 150-200 m. jedno kolko ;) ogólnie chodzę biegać po 22 ok 23 się zdarza :)

jeszcze pytanko ost. zauważyłam ze zaczęły wyskakiwać mi małe krostki słyszałam ze możliwe ze od biegania czy to prawda?

tekst lekko ogarnęłam ;p jak jeszcze jakieś błędy proszę pisać :) pozdrawiam czytających :p
Ostatnio zmieniony 11 kwie 2011, 00:12 przez Sweet90, łącznie zmieniany 1 raz.
PKO
ludwisarz
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 12
Rejestracja: 02 kwie 2011, 18:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Co robisz nie tak?

1) Nie stosujesz zasad interpunkcji wewnątrz zdania.
2) Nie stosujesz odstępów między zdaniami. (enter)

Dopóki tych dwóch rzeczy nie zaczniesz robić poprawnie to nie chce mi się wierzyć, że komukolwiek będzie chciało się przedrzeć przez tę grafomanię by dowiedzieć się o co Ci właściwie chodzi. Ja jedyne co zapamiętałem z przeczytanego tekstu to "herbatka zwykła" i ptaszki przed oczami.
Obrazek
Sweet90
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 10 kwie 2011, 23:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

lepiej ;p czy jeszcze cosik nie tak ;p ? tekst pisany na szybko wiec i chaotycznie ;p
ludwisarz
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 12
Rejestracja: 02 kwie 2011, 18:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nadal nie jest łatwo.

Będzie krótko, zwięźle i niechaotycznie.

1. Przepis na chudnięcie jest bardzo prosty. Osoba w Twoim wieku, z Twoim wzrostem i Twoją wagą potrzebuje około 2000 kcal dziennie. Aby schudnąć to co jesz minus to co spalasz podczas fizycznej aktywności musi być poniżej 2000 kcal dziennie.
2. Należy jeść mniej, należy jeść zdrowo, należy jeść regularnie i 5 razy dziennie aby utrzymać metabolizm organizmu. Mleko 3,2%, smażona cebula i polędwica, chleb i żółtko jajek nie wpisują się w przysłówek "zdrowo". Zdrowy jest nabiał, warzywa, chude mięso.
3. Kofeina zawarta w kawie pobudza spalanie tłuszczu. Nie wiem ile jest jej w kawie zbożowej, podejrzewam że niewiele.
4. Spalanie tłuszczu "włącza się" dopiero po 30, 40 minutach ciągłej aktywności fizycznej.
5. Podczas 30 minutowego biegu spala się około 300 kcal.
6. Nie określiłaś gdzie robią Ci się krostki ani co to za krostki. Generalnie jak są krostki to zapraszam do dermatologa, on będzie wiedział skąd się wzięły.

Sumując powyższe 5 punktów: jeśli chcesz aby bieganie pomogło Ci w zrzuceniu wagi powinnaś:
- rozpocząć plan treningowy, np. PUMA 6 tygodni, który pozwoli Ci po kilku tygodniach treningu osiągnąć możliwości ciągłego, kilkudziesięciominutowego biegu
- trenować regularnie co dwa dni (musisz dać organizmowi czas na regenerację)
- absolutnie odstawić słodycze, fastfoody, potrawy smażone, chleb biały i w dużym stopniu zredukować zapychacze takie jak ryż, ziemniaki, które są bogatym źródłem węglowodanów
- jeść małe porcje, zdrowych potraw, pięciokrotnie w ciągu dnia
- biegać najlepiej rano po zjedzeniu lekkiego śniadania

Ponadto jeśli wychodzisz biegać o 22:30 a wracasz o 23:05 to wychodzi na to, że efektywnie ćwiczysz 20 minut. Z tego cudów nie będzie. Znajdź 10-15 minut na rozgrzewkę, conajmniej pół godziny na trening i kolejne 10-15 minut na rozciąganie po biegu.

Umówmy się więc tak: jeśli chcesz uzyskać tutaj realną pomoc to musisz przemyśleć swój jadłospis i trening. Jak to zrobisz to wróć tutaj i opisz swój plan diety, plan treningu (raz jeszcze polecę PUMĘ, znajdziesz na stronie) to wtedy będzie można określić "co robisz nie tak", ale podejrzewam, że jeśli zastosujesz się do powyższych wskazówek to wszystko będzie "tak".
Obrazek
Duncan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 254
Rejestracja: 04 sie 2010, 09:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Autorko, nie jest Ci wstyd że masz 21 lat i piszesz takie grafomanstwa? Przecież to jest na poziomie 12-13 latka, nie da się tego czytać. Pokłony w strone ludwisarza że coś z tego bełkotu zrozumiał.
bansen
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 418
Rejestracja: 25 paź 2006, 09:39

Nieprzeczytany post

Zgadzam się, tekst jest ledwo zrozumiały, ale sprawdź najpierw, co oznacza słowo "grafomania". Abstrahując już od poprawności słowa "grafomaństwa".
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

ludwisarz pisze:Nadal nie jest łatwo.

Będzie krótko, zwięźle i niechaotycznie.

1. Przepis na chudnięcie jest bardzo prosty. Osoba w Twoim wieku, z Twoim wzrostem i Twoją wagą potrzebuje około 2000 kcal dziennie. Aby schudnąć to co jesz minus to co spalasz podczas fizycznej aktywności musi być poniżej 2000 kcal dziennie.
2. Należy jeść mniej, należy jeść zdrowo, należy jeść regularnie i 5 razy dziennie aby utrzymać metabolizm organizmu. Mleko 3,2%, smażona cebula i polędwica, chleb i żółtko jajek nie wpisują się w przysłówek "zdrowo". Zdrowy jest nabiał, warzywa, chude mięso.
3. Kofeina zawarta w kawie pobudza spalanie tłuszczu. Nie wiem ile jest jej w kawie zbożowej, podejrzewam że niewiele.
4. Spalanie tłuszczu "włącza się" dopiero po 30, 40 minutach ciągłej aktywności fizycznej.
5. Podczas 30 minutowego biegu spala się około 300 kcal.
6. Nie określiłaś gdzie robią Ci się krostki ani co to za krostki. Generalnie jak są krostki to zapraszam do dermatologa, on będzie wiedział skąd się wzięły.

Sumując powyższe 5 punktów: jeśli chcesz aby bieganie pomogło Ci w zrzuceniu wagi powinnaś:
- rozpocząć plan treningowy, np. PUMA 6 tygodni, który pozwoli Ci po kilku tygodniach treningu osiągnąć możliwości ciągłego, kilkudziesięciominutowego biegu
- trenować regularnie co dwa dni (musisz dać organizmowi czas na regenerację)
- absolutnie odstawić słodycze, fastfoody, potrawy smażone, chleb biały i w dużym stopniu zredukować zapychacze takie jak ryż, ziemniaki, które są bogatym źródłem węglowodanów
- jeść małe porcje, zdrowych potraw, pięciokrotnie w ciągu dnia
- biegać najlepiej rano po zjedzeniu lekkiego śniadania

Ponadto jeśli wychodzisz biegać o 22:30 a wracasz o 23:05 to wychodzi na to, że efektywnie ćwiczysz 20 minut. Z tego cudów nie będzie. Znajdź 10-15 minut na rozgrzewkę, conajmniej pół godziny na trening i kolejne 10-15 minut na rozciąganie po biegu.

Umówmy się więc tak: jeśli chcesz uzyskać tutaj realną pomoc to musisz przemyśleć swój jadłospis i trening. Jak to zrobisz to wróć tutaj i opisz swój plan diety, plan treningu (raz jeszcze polecę PUMĘ, znajdziesz na stronie) to wtedy będzie można określić "co robisz nie tak", ale podejrzewam, że jeśli zastosujesz się do powyższych wskazówek to wszystko będzie "tak".
Ludwisarz,

podziwiam Twoją cierpliwość i dobrą wolę w zmierzeniu się z tym stekiem absurdów...
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ