Witam
To mój pierwszy post na forum

Moja przygoda z bieganiem zaczynała się wiele razy... Jednak w zeszłym roku na wakacjach udało mi się wytrwać na tyle że biegałam codziennie wieczorem po 5 km. Biegałam to dużo powiedziane

truchtałam, bo przemieszczenie się o te 5 km zajmowało mi ok 40 minut. Zimą to już było tak sobie, jednak mam bieżnię i od jakiegoś miesiąca biegam 4 razy w tygodniu po 4km.
Docelowo chciałabym jak w tytule biec przez godzinę z prędkością 10km/h. Ponieważ mam bieżnię łatwo jest mi kontrolować tempo

Wiem, że biegi w parku są przyjemniejsze ale do maja nie mam takich możliwości niestety.
Chciałabym zapisywać moje poczynania, skromne na razie ale od czegoś trzeba zacząć, ale nie mogę pisać na wątku blogowym. Może mi któryś z adminów założyć takowy?

Na razie jestem w stanie biec 8km/h przez godzinę, w jakim czasie można dojść do tych magicznych, dla mnie, 10km/h?
Pozdrawiam
Dorota