właśnie dziś zacząłem moją przygodę z bieganiem. Motywacją była uczelnia która wybrałem, a raczej wymagania, która trzeba spełnić aby się dostać.
Jest to:
1 km. - 3.48 min.
bieg 10x10 - 30,8 sek.
( dla jasności, są to wymagania na WAM, Wojskową Akademię Medyczną )
Z tego co dotąd o bieganiu czytałem, nie są to jakieś wyśrubowane wymagania, jednakże ...
Moja aktualna waga to 122 kg przy wzroście 183 cm. co daje BMI w wysokości 36,4, a więc zaawansowana otyłość.
Dotąd to mi nie przeszkadzało w znaczący sposób, ale gdy zobaczyłem te wymagania, postanowiłem, że pora to zmienić.
dałem sobie na to 2 miesiące.
Dziś przebiegłem odcinek około 1,5 km lekkim truchtem bez zatrzymywania, co mnie bardzo zdziwiło, a jeszcze bardziej zmotywowało do działanie. Jednakże, mam pytania do osób, które "niejedne już buty zdarły".
1. Czy plan treningowy, dokładnie opracowany i wykonywany jest bardzo istotny w ćwiczeniu?
2. Czy istnieje jakiś specjalny trening dla osób otyłych?
3. Czy byłby ktoś tak dobry i doradził mi odpowiedni plan treningowy, jeśli takowy jest bardziej przydatny, niż tzw. "luźne bieganie"
Za wszelkie "głupie pytania" bardzo przepraszam. Tak jak napisałem, jestem kompletnym nowicjuszem.

2. Czy istnieje jakiś specjalistyczny