do maratonu w cztery tygodnie

[PAwel]

Hej, jestem początkującym biegaczem. Bieganie jest fajne. Tak mi się spodobało, że za cztery tygodnie chcę pobiec maraton. Czy 4 razy w tygodniu po10km i piąty trening - długie wybieganie np. 25km wystarczy, żeby złamać 3:30. Wczoraj zrobiłem sobie sprawdzian i przebiegłem 10km w czasie 36.30. Możecie mi coś poradzić?

[wojtek]

Ogladaj program dla wscieklych krow "Ra(o)dzimy rolnikom"

[crisder]

witaj. ja też jestem poczatkującym biegaczem. pozwól, że dam Ci pewną radę; bardzo fajnie jest przebiec maraton i do tego z takim czasem. niestety moja rada jest taka - zastanów sie czy warto go pobiec po tak krótkim treningu? czy uważasz, że warto narażać sie na kontuzje dla jednego biegu? czy nie lepiej byłoby potrenowac troche więcej... moze jestes jeszcze nie przygotowany a twoje ciało może  tego nie wytrzymać i możesz złapac jakąś grożną kontuzję. żeby być maratończykiem trzeba sobie to wypracować. ceną jest solidny trening, regularny, mądry...... życzę ci jak najlepiej lecz pamiętaj- zdrowia nikt ci nie zwróci. zdarzały się przypadki, kiedy to osoby nieprzygotowane ukończyły maraton. lecz czy warto dla tego ryzykować zdrowiem? musisz chłodnym okiem zweryfikować swoje możliwości. Życzę powodzenia! oby Ci się udało!

[neo]

hehehe No PAwel nięc uważaj, do maratonu musisz jeszcze dorosnąć:)

[wirek]

Oczywiście, że możesz, tylko nie staraj się za wszelką cenę czegoś niepotrzebnego udowadniać. Ja w zeszłym roku przebiegłem mój pierwszy maraton we Wrocławiu ( nie liczę maratonów w ramach sudeckich setek). Przygotowywałem się do niego od marca - niecałe dwa miesiące i uzyskałem czas 3h45m, a w tym roku w Krakowie 3h 25m. Inaczej mówiąc - powodzenia.

[wirek]

Jeszcze jedno zauważyłem. Jak na początkującego biegacza to masz zastanawiająco dużo postów na koncie.

[Ojla]

Wirek, forum jest do pisania, a nie do biegania .
PAwle, myślę, że trening w DAVOS będzie Ci pomocny przy budowaniu kondycji na ......, który to już maraton ?
Jola

[ours brun]

no i te 10km w treningu całkiem nieźle Ci poszło.... hmmm co Ci poradzić - a pobiegnij sobie, ale koniecznie w Berlinie

[crisder]

właśnie!? dużo tych postów jak na poczatkującego biegascza! ha ha!

[Arti]

Ja też jestem początkujący, przebiegłem dopiero 14 maratonów i nadal się uczę
Ale sobie jaja robi PAweł

[Styku]

Ha, ha. poczatkujący, który robi 10km w 36, 30. Kituś bajduś:)

[krzycho]

PAweł, konsultuj takie posty z Anią Mmm. Ona była bardziej przekonująca

[caryca]

ehhhh, i straszycie prawdziwych poczatkujacych...

a swoja droga to Davos nie bylo wlasnie dlugim wybieganiem przed maratonem ;) :D

[Arti]

Przykro mi ale 3:30 połamiesz natomiast 2:30 w Berlinie będzie bardzo ciężko ! Obstawiam 2:35
Zresztą popracuj jeszcze nad szybkością może w miarę zdobywania doświadczeń będziesz wiedział też jak rozłozyć sily...nie wiem czy ktoś Ci mówił ale trasa w Berlinie jest płaska i szybka... HAAHAHA!!! Tylko nie biegnij za Paulem Tergatem !!!

[krzysiekk]

Jeden kolega powiedział mi, że Paul Tergat od tego sezonu przerzucił się na metodę marszobiegową zarówno na treningach jak i na zawodach. Zapowiada w tym roku pobicie rekordów świata na wszystkich dystansach od 5km do maratonu. Tak więc PAwle, początkujący zawodniku, będzie ciężko. Ale jeżeli będzisz stosował marszobiegi to kto wie?

(Edited by krzysiekk at 12:47 pm on Aug. 8, 2003)