sennosc w trakcie biegu
- mayall
- Wyga
- Posty: 54
- Rejestracja: 10 kwie 2009, 12:15
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Witam,
dzis przydazylo mi sie cos dziwnego.. robilem trening na biezni (15min biegu : 2 min marsz) x 3 - tempem 12km/h : 6km/h.. w okolicach 2/3 treningu zachcialo mi sie spac.. ale tak, ze az mi sie oczy zamykaly.. stan taki trwal moze 2-3 minuty i nie mial wplywu na wydajnosc.. tzn nie czulem sie bardziej zmeczony fizycznie, nie stracilem tempa... Przezyl ktos cos takiego? A moze jestem przewrazliwiony?
Pozdrawiam,
KM
dzis przydazylo mi sie cos dziwnego.. robilem trening na biezni (15min biegu : 2 min marsz) x 3 - tempem 12km/h : 6km/h.. w okolicach 2/3 treningu zachcialo mi sie spac.. ale tak, ze az mi sie oczy zamykaly.. stan taki trwal moze 2-3 minuty i nie mial wplywu na wydajnosc.. tzn nie czulem sie bardziej zmeczony fizycznie, nie stracilem tempa... Przezyl ktos cos takiego? A moze jestem przewrazliwiony?
Pozdrawiam,
KM
- pusz73
- Stary Wyga
- Posty: 155
- Rejestracja: 31 sie 2008, 11:17
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Głogów
Parę razy i mi się przydarzyło. I śmiem podejrzewać że to ma związek z niewłaściwą jedzeniem. Czegoś w nim zabrakło. Czego ? Nie wiem pewnie coś z cukrami lub węglowodanami.
-
- Dyskutant
- Posty: 50
- Rejestracja: 27 gru 2009, 14:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
hahaha :D
Mnie się raz tak przysnęło, że poleciałem z bieżni... Myślę, że bezpieczniejszym jest zachować świeżość umysłu dla dobra własnego, innych oraz sprzętu
Może posłuchaj głośniej muzyki? Monotonia biegana na bieżni jest faktycznie usypiająca... nic sie przecież nie dzieje, krajobraz się nie zmienia...
Mnie się raz tak przysnęło, że poleciałem z bieżni... Myślę, że bezpieczniejszym jest zachować świeżość umysłu dla dobra własnego, innych oraz sprzętu

Może posłuchaj głośniej muzyki? Monotonia biegana na bieżni jest faktycznie usypiająca... nic sie przecież nie dzieje, krajobraz się nie zmienia...
Pozdrawiam 

- Marczello
- Dyskutant
- Posty: 33
- Rejestracja: 25 kwie 2010, 17:54
- Życiówka na 10k: 39m07s
- Życiówka w maratonie: brak
moze byc przez dietę, niedobór węglowodanów czesto powoduje znużenie, raczej nie odpręzenie a ociężałość, ale to zwykle przy sporo dluzszym wysilku, chociaz roznie to bywa i zalezy od osoby. ale najprawdopodobniej to, jakaś odzyweczka węglowodanowa, albo glukoze w aptece, ale slodka strasznie i lepiej jakies takie kupne węglowodany, lepiej wchodzą i chyba nie sa jakos super drogie.
- Marczello
- Dyskutant
- Posty: 33
- Rejestracja: 25 kwie 2010, 17:54
- Życiówka na 10k: 39m07s
- Życiówka w maratonie: brak
niekoniecznie , zalezy od organizmu, jak organizm szybko i sprawnie radzi sobie ze zmiana na tluszcze to nic specjalnie zlego sie nie dzieje, ale wydaje mi sie ze przy slabym wytrenowaniu jest mozliwe takie odczucie wlasnie przez brak węglowodanów..
a jak masz argumenty to je napisz, a nie puste odpieranie na zasadzie "bo tak" bo to jest dopiero bzdura...
a jak masz argumenty to je napisz, a nie puste odpieranie na zasadzie "bo tak" bo to jest dopiero bzdura...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1337
- Rejestracja: 10 cze 2009, 16:59
- Życiówka w maratonie: brak
Dokładnie tak jest. Brak mocy w nogach.F@E pisze:Brak węgli raczej rzadko powoduje ospałość a raczej osłabienie bardziej...
Wydaje mi się, że ospałość powoduje zbyt mocne lub zbyt wolne tempo w stosunku do idealnych możliwości danego dnia. Trzeba po prostu czuć ciało a to kwestia pewnie kilku przebieganych sezonów.
- Marczello
- Dyskutant
- Posty: 33
- Rejestracja: 25 kwie 2010, 17:54
- Życiówka na 10k: 39m07s
- Życiówka w maratonie: brak
jak wiadomo za ospałość będzie odpowiadala czynność mózgu raczej, a co potrzebne jest do pracy mózgu? węglowodany, jesli ich brak, to wlasnie w ten sposob organizm bedzie nam to staral sie podpowiedziec, oczywiscie brak sily w nogach, tez moze byc, jak juz wspomnialem zaleznie od czlowieka...
- F@E
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: TG
Ospałość może być spowodowana raczej niedotlenieniem, niskim ciśnieniem, warunkami pogodowymi hm... nie wiem co doradzić za bardzo, może utratą elektrolitów, ale to bardziej inne objawy.
pozdro
pozdro
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
- mayall
- Wyga
- Posty: 54
- Rejestracja: 10 kwie 2009, 12:15
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Dzieki za udzial w dyskusji.. poki co nie przejmuje sie tematem.. robie dluzsze przerwy miedzy jedzeniem a bieganiem i staram sie popijac chociaz lyk co jakis czas podczas biegu i jest ok.
Pzozdrawiam
Pzozdrawiam
