Mój pierwszy bieg, pierwsze osiągnięcie i.. kłopoty z pulsem

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
asrt
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 26 mar 2010, 21:25

Nieprzeczytany post

Cześć
Mam na imię Paweł i mam 20 lat.
Jakieś 20 min temu wróciłem z biegu dookoła Malty w Poznaniu, no i przyznam się szczerze że jestem mile zaskoczony bieganiem :hej:
Wcześniej nie biegałem (nie licząc krótkich dystansów w pogoni za tramwajem :oczko: ), aż tu nagle naszła mnie myśl żeby zrzucić zbędne kilo.
Malte przebiegłem w czasie 53,38min ciągłym biegiem :hej: jak na początek niezłe osiągnięcie :taktak:
Niestety martwi mnie pewna rzecz, tzn wykresy z mojego pulsometru.
dodam że biegłem powoli a mimo wszystko osiągnąłem takie wartości:

max. puls: 182 (91%)
średni puls: 165 (81%)

Chciałem spalać tłuszcz i z tego co wyczytałem wynika, że powinienem utrzymywać puls w przedziale 60-75% hrmax
Wolniej biec już nie mogłem bo bym zaczął chodzić a nie o to chodzi;p
Czy z czasem puls podczas wysiłku mi się zmniejszy?

P.S Dodam jeszcze w jakich przedziałach waha się mój puls na co dzień:
podczas siedzenia: 60-80
podczas stania i poruszania się po mieszkaniu 80-100
podczas chodzenia po mieście od 120-130 (mam dosyć szybkie tempo)

Czy to normalne?
Jeśli te wartości przekraczają normę to udać się do jakiegoś lekarza czy biegać dalej licząc na to że z czasem podczas biegów będę osiągał niższe wartości?
PKO
Awatar użytkownika
Buniek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2655
Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
Życiówka na 10k: 35:35
Życiówka w maratonie: 2:57:09
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

Te tętna wyglądają całkowicie normalnie. Na początku może Ci być trudno utrzymywać bieg nieprzekraczając 75% Hrmax.
Dwa rozwiązania
1. Marszobiegi i utrzymywanie 75%, które za pewne w miarę szybko przejdą w biegi.
2. Bieganie tak jak biegasz bez przyspieszania i tętno powinno spadać.

Opcja pierwsza bezpieczniejsza, mniejsze ryzyko kontuzji i jak mi się wydaje w sumie szybsze efekty. Opcja druga przyjemniejsza dla psychiki bo jak się idzie biegać to fajnie byłoby jednak biec. Jesteś młody więc pewnie dasz radę.

Tą dobrą, "właściwą" i jedyną słuszną jest oczywiście opcja pierwsza ale np. ja na początku biegania nie miałem pulsometru i realizowałem zapewne opcje 2 i też źle nie wyszło. Najlepiej jakbyś postarał się biec nie przekraczając tętna 160 bpm, ot taki mały kompromis na początek
Krzysiek
Awatar użytkownika
ssokolow
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1810
Rejestracja: 13 lis 2006, 00:22
Życiówka na 10k: 48:35
Życiówka w maratonie: 4:04:02
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

warto starać się "jak najszybciej" dojść do tych ... no 80% hrmax maksymalnie... a średnio 78 ;p czy to wymażone 75 ..
- ale nie musisz tego się trzymać jak mantry i uważać że jak pobiegniesz szybciej to nie spalisz "tłuszczu"

z tym spalaniem tłuszczu to taki trochę mit... który wziął się stąd... że biegając wolno możesz biegać długo - im dłużej biegasz tym więcej kalorii spalasz.. i tym lepszy efekt spalania tłuszczu. Jak biegasz szybko... spalasz szybciej więcej kcal.. ale niestety ZNACZĄCO krócej jesteś w stanie utrzymać ten poziom wysiłku - dlatego suma sumarum, będziesz przy takiej strategii na "minusie" tj. na mocnym treningu spalisz mniej kalorii... a co za tym idzie, trochę mniej "tłuszczyku" się wypali.

No i to tyle - do spadku tętna ... potrzeba trochę czasu, i spokojnego regularnego biegania.
Szymon
Obrazek
Awatar użytkownika
F@E
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: TG

Nieprzeczytany post

Generalnie dla świętego spokoju warto zrobić UKG przed przygodą zwaną bieganiem czy nie mamy surprise-a gdzieś tam w środku. Wszystko z tobą w porządku, pulsem się nie przejmuj on się sam dostosuje. Mityczna strefa spalania tłuszczu jest totalną banialuką, bo chodzi tutaj o sumaryczne spalanie a nie tylko podczas wysiłku, są jeszcze efekty po bieganiu w zależności jak to zrobimy, tłuszcz cały czas się spala tylko w odpowiednich proporcjach do węglowodanów.

pozdro
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
Awatar użytkownika
td0
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 610
Rejestracja: 15 wrz 2009, 20:15

Nieprzeczytany post

A HRmax wyliczyłeś ze wzoru?

Moje zmierzone HRmax jest o 25 uderzeń wyższe niż wyliczone ze wzoru (220-wiek).
Stąd zakresy tętna musiałem sobie odpowiednio poprzeliczać.
:) Tomek
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ