jak podejsc do tematu?

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Pafka71
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 10 sty 2010, 23:05

Nieprzeczytany post

Kilka lat temu zrobiłem plan 10 tygodniowy.Potm biegałem sporadycznie z długimi przerwami. Ostatnio jakieś kilka miesiecy raz w tygodniu 4-5 km. Od jakiegos tygodnia wzialem sie za robotę. Trening 6 x w tygodniu 4 x 5 km 2 x 10km. Tentno kiepściutko przy prędkości 7 min/km w granicach 85 %. Myslicie, zeby biegac tak dalej, az puls się zmniejszy czy zwolnić bo kontuzje zniechecenie itp. Generalnie ideą bylo przygotowanie sie do osrego wyjazdu narciarskiego , ale sprawia mi to taka frajdę, ze planuje się przygotowywać do dłuższych dystansów. Co radzicie? Thanx
PKO
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Teraz mocny śnieg i nie jest łatwo biegać szybciej ale jak będziesz mógł dodaj jakieś żwawsze fragmenty, a poza tym ok.
Awatar użytkownika
ssokolow
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1810
Rejestracja: 13 lis 2006, 00:22
Życiówka na 10k: 48:35
Życiówka w maratonie: 4:04:02
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

IMHO przy wskoczeniu na 6x w tygodniu nie wytrzymasz 3 tygodni ;-)
(ale może cię tym i zmotywuje że mi udowdnisz że wytrzymasz ? ;-) )
w każdym razie mi wydaje się to mało prawdopodobne - do 3 tygodni powinieneś mieć kryzys... i to poważny.
(ew. kontuzję)
Szymon
Obrazek
00jan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 826
Rejestracja: 26 sie 2009, 00:18
Życiówka na 10k: 40:14
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Bieganie ok ale ostry wyjazd to jest trenigowy np. Tyczki czy gigant?
Pafka71
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 10 sty 2010, 23:05

Nieprzeczytany post

ostry w sensie 4 dni nart we francji po 8 godzin dziennie + czsem nocne z dosyc ostra ekypą + 3 dni snowboardu na twardych. Narty przemiennie giantowe + slalom ale rekreacja bez tyczek. Bardziej by mi zależało, czy przejśc na tetno 75 a co za tym idzie w moim przypadku prędkość to stanie w miejscu lub nawet cofanie się :), czy trzymac te 85-90 i biegac tak jak teraz, no i częstotlwość, zmniejszać czy utrzymać? Fajnie by był jakbym dał radę te narty przypiąć a nie mieć jakieś kontuzje i inne takie :)
00jan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 826
Rejestracja: 26 sie 2009, 00:18
Życiówka na 10k: 40:14
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Troche za pozno na przygotowanie(jak w ferie jedziesz), ale lepszy rydz niz nic. Takie min. to 2 miesiace.

Zamiast tak duzej ilosci biegu ciaglego radzilbym interwaly czy czasowki, okolo 3 do 5 min, podbiegi,zbiegi, skoki w skos(imitacja smigu). Generalnie zabawa biegowa. Masz przerwy przeciez np. na krzeselkach. Do tego cwiczenia na brzuch i plecy oraz narciarskie cwiczenie: krzeselko. Mozna przysiady porobic.

PAMIETAJ O ROZGRZEWCE DOKLADNEJ, OKOLO 20 MIN.
Pafka71
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 10 sty 2010, 23:05

Nieprzeczytany post

Dzieki wielkie. Zastosuje sie, ale 2 razy w tygodniu taą dyche dozuce, moz tylko wolniej.
pozdr
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ