Pierwsze 30 min. za sobą i co dalej?

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Awatar użytkownika
AkitaInu
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 156
Rejestracja: 09 lis 2009, 13:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: GNIEW

Nieprzeczytany post

Witam wszystkich serdecznie

Mam prośbę o ocenę i uwagi dotyczące dalszego biegania.
Jak już wspomniałem mam za sobą pierwsze 30 min.

Przez następne 2 tygodnie będę biegał 30min. 3 x w tygodniu wtorek, piętek niedziela.
Zastanawiałem się nad planem 10 kilometrowym.

http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=19&id=169

Co o tym myślicie. Mogę tak zrobić czy nie będzie to zbyt wielkie wyzwanie dla mnie.
PKO
elektrod
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 505
Rejestracja: 14 kwie 2009, 11:47
Życiówka na 10k: 43:44
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Moim zdaniem nie ma co się porywać teraz na taki plan. Niedługo zima, a to jest czas na budowanie bazy tlenowej. Poza tym w zimę bieganie podbiegów czy interwałów może być niebezpieczne. Taki plan radziłbym na wiosnę zacząć. A teraz powoli wydłużaj czasowo swoje biegi, ale nie skokowo tylko delikatnie co tydzień dokładaj sobie dajmy 5 min. We wtorek i piątek biegaj na 75% HRmax czyli swobodne rozbieganie zakończone kilkoma 100 metrowymi przebieżkami. W niedzielę zrób sobie dłuższy bieg od wtorkowego i piątkowego. Może być wolniejszy, ale żeby był czasowo dłuższy i możesz w trakcie tego biegu przejść w szybki marsz.
mój blog - viewtopic.php?f=27&t=57879
komentarze - viewtopic.php?f=28&t=57878

PB
5k - 20:09 - 29.03.2025 (parkrun)
10k - 42:35 - 11.11.2024
półmaraton - 1:38:43 - 01.09.2024
Awatar użytkownika
pusz73
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 155
Rejestracja: 31 sie 2008, 11:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Głogów

Nieprzeczytany post

Uważam inaczej. Spokojnie dasz radę zrealizować ten plan. Najważniejsze to dużo biegać. A zima to najlepszy czas na takie przygotowanie. Nie wiem co jest twoim celem ale ja po planie 10-tygodniowym biegałem program na szczupłą sylwetkę http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=13&id=249 i szczerze polecam. Waga jak zaczarowana spadała :)
elektrod
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 505
Rejestracja: 14 kwie 2009, 11:47
Życiówka na 10k: 43:44
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Może AkitaInu da radę zrealizować ten plan. Ja nie dałem, dlatego przestrzegłem. Podobnie po dojściu do 30-minutowego biegu zacząłem realizować ten plan i niestety złapała mnie kontuzja piszczela. Właśnie po tych fartelkach i interwałach. Porzuciłem ten plan i zacząłem biegać spokojne wybiegania na 75% i niedzielne dłuższe biegi. Od jakiegoś czasu delektuje się bezbolesnym bieganiem. Wczoraj zrobiłem pierwszy kros i miałem przy tym niezłą radochę z biegu.
pusz73 pisze: Najważniejsze to dużo biegać. A zima to najlepszy czas na takie przygotowanie.
Zgadzam się, że zimą biegać dużo, ale wolno, a zauważ, że w tym planie co podał AkitaInu masz fartelki i interwały gdzie wchodzi się już w 3 zakres.

pzdr
mój blog - viewtopic.php?f=27&t=57879
komentarze - viewtopic.php?f=28&t=57878

PB
5k - 20:09 - 29.03.2025 (parkrun)
10k - 42:35 - 11.11.2024
półmaraton - 1:38:43 - 01.09.2024
pawels72
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 44
Rejestracja: 03 sie 2009, 18:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Nie tragizujmy z tym 3cim zakresem - wg pulsometru znakomitą większość biegania mam powyżej 80% - nie mam problemu biec w ten sposób 10 i więcej km 4x w tygodniu i na razie nic mi się nie stało ani nie odpadło a najmłodszy już nie jestem ;) Wiadomo, że nie należy przesadzać ale czemu nie próbować jeśli ma to sprawić przyjemność - w końcu to plan dla ambitnych ale jednak początkujących.
Awatar użytkownika
AkitaInu
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 156
Rejestracja: 09 lis 2009, 13:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: GNIEW

Nieprzeczytany post

Bardzo dziękuje za odpowiedź.
Sądzę, że na chwilę obecną będę dokładał po 5 min co tydzień aby dojść do 1,5 h biegu. Jak osiągnę ten "stan" wówczas pomyślę nad zwiększeniem intensywności.

ps. Nigdy nie lubiłem biegać i twierdziłem, że to ogromna nuda. Jak bardzo się myliłem. :hej:
Awatar użytkownika
td0
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 610
Rejestracja: 15 wrz 2009, 20:15

Nieprzeczytany post

A może dasz się skusić na ten plan: http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=13&id=129

Powoli zwiększa dystanse. W sam raz dla początkującego biegacza, który jest w stanie wytrzymać 30 min. biegu.
:) Tomek
Awatar użytkownika
AkitaInu
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 156
Rejestracja: 09 lis 2009, 13:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: GNIEW

Nieprzeczytany post

td0 pisze:A może dasz się skusić na ten plan: http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=13&id=129

Powoli zwiększa dystanse. W sam raz dla początkującego biegacza, który jest w stanie wytrzymać 30 min. biegu.
Plan fajny tyle, że na chwilę obecną trudny do realizacji. Okres gryp, zima no i bardzo szybko ciemno co daje pewien dyskomfort gdy biegam około 19-20 lub 5.40 rano przed pracą. Szkoda by było rozpocząć plan i go przerywać np. przez chorobę. Kiedyś tam bardzo po cichutku myślałem o maratonie ale bardzo po cichu. Więc jeśli rozpocznę ten plan to najszybciej pod koniec marca.
Awatar użytkownika
Misiek109
Wyga
Wyga
Posty: 86
Rejestracja: 17 lis 2009, 11:14
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wa-wa

Nieprzeczytany post

Hu, hu hu maraton - jak dla mnie marzenie ściętej głowy, planem jest bieg na 10 km i to nie wcześniej niż w przyszłym sezonie.
Wygrać i spocząć na laurach to klęska, przegrać i walczyć dalej to prawdziwe zwycięstwo.

Obrazek
Awatar użytkownika
ArturS
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 819
Rejestracja: 24 wrz 2009, 08:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Misiek109 pisze:Hu, hu hu maraton - jak dla mnie marzenie ściętej głowy, planem jest bieg na 10 km i to nie wcześniej niż w przyszłym sezonie.
Na wiosnę po 10km treningu będziesz stwierdzał, że "mało" :hej: Jak nie odpuścisz treningów, to pewnie już przed wakacjami będziesz chciał zaliczyć maraton ;)
Awatar użytkownika
Misiek109
Wyga
Wyga
Posty: 86
Rejestracja: 17 lis 2009, 11:14
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wa-wa

Nieprzeczytany post

Hi hi chyba mnie przeceniasz :-). przecież 42 km to jakiś kosmos ciągły bieg przez 5,6 godzin? masakra!!!!
Wygrać i spocząć na laurach to klęska, przegrać i walczyć dalej to prawdziwe zwycięstwo.

Obrazek
Awatar użytkownika
ArturS
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 819
Rejestracja: 24 wrz 2009, 08:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Pogadamy na wiosnę jak będziesz pytał w dziale "Trening" o plan do maratonu :hahaha:
Awatar użytkownika
td0
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 610
Rejestracja: 15 wrz 2009, 20:15

Nieprzeczytany post

Misiek, ja też tak myślałem w marcu. Że to jakiś kosmos. I też się pukałem po głowie. A teraz jestem szczęśliwym maratończykiem. Pomysł przebiegnięcia maratonu dał mi ogromnego kopa motywacyjnego.
:) Tomek
Awatar użytkownika
kubako83
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 897
Rejestracja: 08 wrz 2009, 08:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja tez wlasnie zaliczylem pierwsze polgodzinne biegi i zaczynam kombinowac co dalej. Zastanawiam sie nad tym planem na utrate wagi bo to dla mnie sprawa dosc istotna.
Co do maratonu to dla mnie sprawa raczej nieosiagalna ze wzgledu na drobna wade zastawki aortalnej ale Tobie zycze powodzenia, wszak wszystko jest dla ludzi :-)
Kuba -----> [url=http://www.kuba-pichci.pl]jesteś głodny? zjedz coś![/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=15372]mój blog[/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/posting.php?mode=reply&f=28&t=15605]skomentuj[/url]
Awatar użytkownika
AkitaInu
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 156
Rejestracja: 09 lis 2009, 13:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: GNIEW

Nieprzeczytany post

No i wykrakałem sobie chorobę

DOPADŁA MNIE GRYPA

:grr:
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ