Dzisiaj ( 28.09 ) miałem bieg na 1 km. Wcześniej miałem ( 27.09 ) mecz trwający 2 godz. a jeszcze wcześniej ( 26.09 ) mecz trwający półtorej godziny. Tak się niefortunnie ułożyło. No i doczekałem się kontuzji : nadwyrężenie pachwin ( chyba to te mięśnie ud ) u obu nóg. A w biegach zająłem 3 miejsce i zakwalifikowałem się do następnego etapu, który jest za 2 tyg. I tutaj moje pytania :
1. Jak szybko pozbyć się tego nadwyrężenia, a jednocześnie jak poćwiczyć ( nie narażając na powiększenie kontuzji ) do następnego biegu.
Jest to trudne pytanie, ale liczę, że ktoś odpowie. Będę wdzięczny.
PS - nie wiedziałem w jakim dziale to umieścić, nie biegam za dużo ( chodzi mi to o takie "czyste" bieganie, bo czynnie uprawiam różne sporty ) więc dałem ten temat do działu dla początkujących.
Trochę kontuzji + bieg.
-
- Wyga
- Posty: 135
- Rejestracja: 25 sie 2004, 09:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Ja bym zrobił tak:
1. odpocząć od biegania aż do ustąpienia bólu, później:
2. delikatnie rozbiegać się (powolny trucht) bardzo stopniowo zwiększając dystans z treningu na trening (o ile ból nie wraca, jeśli wraca patrz punkt 1.).
Oczywiście ty możesz zrobić inaczej.
Pozdrawiam,
1. odpocząć od biegania aż do ustąpienia bólu, później:
2. delikatnie rozbiegać się (powolny trucht) bardzo stopniowo zwiększając dystans z treningu na trening (o ile ból nie wraca, jeśli wraca patrz punkt 1.).
Oczywiście ty możesz zrobić inaczej.
Pozdrawiam,
Marek, Wrocław
http://www.stepow.net/
http://www.stepow.net/