
Pierwszy post nie oznacza jednak tego, że jestem tu zupełnie nowy. Śledzę Wasze poczynania od pewnego czasu i z zainteresowaniem przeczytałem m.in. ok. połowę wątku założonnego przez Bartessa "Debiut w maratonie 2009". Z uwagi na to, że "aktualnej" jego wersji jeszcze nie znalazłem, pozwoliłem sobie "porządzić się" i założyć. Cel? Identyczny jak wersja '09 - znalezienie bratnich dusz z podobnym zamiarem, których obecność będzie motywować w długie zimowe ciemne wybiegania...
Teraz może troszkę o mnie i mojej oszałamiającej karierze biegacza


Pozdrawiam i zapraszam do dzielenia się przemyśleniami i wrażeniami z przygotowań
