Deszcz

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
ika*
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 21
Rejestracja: 21 kwie 2009, 10:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: WROCłAW

Nieprzeczytany post

Wczoraj biegałam w deszczu ...i było całkiem fajnie :)
Zawsze mi sie wydawało, że to nienormalne aby człowiek z własnej, nieprzymuszonej woli wyszedł biegać w tak okropna pogodę. A jednak. Wczoraj we Wrocławiu była dziwna pogoda. Gdy wyszłam na trening zaczęło kropić. Jednak stwierdziłam, że zaraz przejdzie. Ale nie przeszło tylko rozpadało się na dobre. W sumie biegłam tak z 30 min. Nie czułam chłodu ani jakiegoś dyskomfortu. Niestety po powrocie do domu dostałam burę od najbliższych. No i w związku z tym mam pytanie: czy to naprawdę było głupie z mojej strony??? Czy uzależniacie swój trening od pogody?? Czy mój wczorajszy trening podczas deszczu mógł doprowadzić do przeziębienia???
PKO
Awatar użytkownika
tomek87
Wyga
Wyga
Posty: 122
Rejestracja: 11 gru 2008, 21:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: BB/Wrocław

Nieprzeczytany post

Moi znajomi też tak reagowali - a teraz twierdzą że w deszczu się bardzo fajnie biega ;)...
Awatar użytkownika
glodny1988
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 282
Rejestracja: 19 lip 2008, 22:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

Nieprzeczytany post

tez wczoraj biegałem (w deszczu).Osobiście nie uzalezniam biegania od pogody obojetnie czy jest +30,czy-15,czy deszcz a mam potrzebe biegania to ide,a samo bieganie w deszczu raczej przeziebienia nie spowoduje najwazniejsze jest odpowiednie ubranie.W programie galileo padlo stwierdzenie ze takie rzeczy jak wychodzenie z domu z mokra glowa na zimno samo w sobie nie spowoduje choroby gdyz do tej potrzebny jest wirus.
Awatar użytkownika
run
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 479
Rejestracja: 07 maja 2009, 14:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa / Dąbrowa Leśna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dwa razy biegałem podczas deszczu. Raz było super a za drugim musiałem dwa dni dochodzić do siebie (katar i ból zatok).

Podstawa do jakieś pdeszczowe ubranie :)
Awatar użytkownika
pikkot
Wyga
Wyga
Posty: 150
Rejestracja: 06 mar 2009, 12:24

Nieprzeczytany post

Wczoraj wieczorem mnie zlało i zmarzłem, byłem ubrany na krótko. Dziś rano też lało, ale byłem lepiej ubrany i nie zmarzłem. Dla mnie okej! Nie biegać w deszczu? Może też nie jeździć na nartach jak pada śnieg?
Forest Gump
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 310
Rejestracja: 10 paź 2008, 12:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Irlandia

Nieprzeczytany post

Bieganie w deszczu może być nawet przyjemne o ile jest to lekki wiosenny deszczyk, a co najwyżej taki średni deszcz,


nie wierze że którykolwiek z was razem ze mną na czele wyszedłby podczas ulewy pobiegać :hejhej:
RUN FOREST RUN!!!
Awatar użytkownika
ssokolow
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1810
Rejestracja: 13 lis 2006, 00:22
Życiówka na 10k: 48:35
Życiówka w maratonie: 4:04:02
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

a tam jak się już wyjdzie to żadna różnica czy deszcz czy nie.... fakt faktem że w deszcz jak leje jak z cebra to trudniej się zmobilizować... no i jak robisz dłuuugie wybieganie... akurat jakąś 30'stkę przed maratonem czy coś... to potrafi to "dać po tyłku" w sensie takim psychicznym...

ale jak krótki trening taki do 1h30.. to wydaje mi się że nie ma przeciwskazań... grunt żeby bardzo nie zmarznąć... jak jest powyżej 15 stopni to już spoko... jak poniżej to można się zastanowić nad jakimś ortalionikiem.
Szymon
Obrazek
Awatar użytkownika
jakub738
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1372
Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle

Nieprzeczytany post

Trening w deszczu zawsze można skrócić ale co zrobić jak pada podczas biegu na który poświęciliśmy wiele tygodni ciężkiego treningu? Biegłem w takiej pogodzie maraton w Poznaniu,było wtedy chłodno,sporo osób poprawiło swoje życiówki.
Obrazek
Awatar użytkownika
steve
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 24
Rejestracja: 28 maja 2009, 22:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zakopane / Krakow

Nieprzeczytany post

Ja lubie lekki deszczyk. Przynajmniej chodniki sa w miare puste ;)
Agnesss
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 25
Rejestracja: 10 maja 2009, 12:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Dziaiaj jadąc samochodem do domu widziałam faceta wracającego z przebieżki((: ... mokrego ale z bananem na twarzy. Nie jesteś jedyna, która wody się nie lęka.
Agnes

gg 5784262
Forest Gump
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 310
Rejestracja: 10 paź 2008, 12:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Irlandia

Nieprzeczytany post

Agnesss pisze: ... mokrego ale z bananem na twarzy.

pewnie do warzywniaka podskoczył i banana po treningowego sobie zakupił :hahaha:
RUN FOREST RUN!!!
Awatar użytkownika
Sheima
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 167
Rejestracja: 15 kwie 2009, 13:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: okolice Lodzi

Nieprzeczytany post

ja sobie na razie odpuszczam bieganie w deszczu, bo chora jestem.. czekam na pogode:)
cats do not go for a walk to get somewhere but to explore :)
Midi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 290
Rejestracja: 30 mar 2009, 21:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zmienna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja czasem biegam w deszczu, i najważniejszym elementem ubrania jest nieprzemakalny daszek od czapki: nie lubię, jak mi zalewa oczy i cały ryjek. Przeziębić mi się nigdy od tego nie zdarzyło - ważne, żeby potem szybko te mokre ciuchy zdjąć, a nie jechać w nich przez pół miasta na przykład.
Jasne, że w totalną ulewę typu oberwanie chmury / potop nie biegam, ale to bardziej związane z tym, że mi rozmakają alejki w Łazienkach i wolę poczekać dzień niż biegać po asfalcie.
OlekB
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 683
Rejestracja: 04 maja 2008, 21:35
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Z lasu w TG

Nieprzeczytany post

Taki walnięty jeszcze nie jestem żeby biegać w deszczu ;) Podczas deszczu to ja sobie smacznie śpię albo patrzę na TV przy kawce i dobrym serniku albo cieście śliwkowym :P

pozdro
Nic nie umiem i nic nie wiem, jestem matoł bity w ciemię...
Awatar użytkownika
jakub738
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1372
Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle

Nieprzeczytany post

OlekB pisze:Taki walnięty jeszcze nie jestem żeby biegać w deszczu ;) Podczas deszczu to ja sobie smacznie śpię albo patrzę na TV przy kawce i dobrym serniku albo cieście śliwkowym :P

pozdro
A jak podczas zawodów zacznie padać?
Obrazek
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ