różnica w bieganiu na czczo i na wieczór
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 9
- Rejestracja: 05 lut 2009, 00:35
słyszałam ze jak sie biega na czczo to sie spala samą tkanke tłuszczową ( mówie o biegu wolnym typu trucht) a jak sie biega wieczorami to sie jej nie spala ? czy moze sie wyrabia mieśnie ? .. jak to jest z tym bieganiem ? powiedzmy godzina truchtania bedzie lepsza rano na czczo czy wieczorem ? jakie są różnice w skutkach ? dzieki za odpowiedź
-
- Stary Wyga
- Posty: 205
- Rejestracja: 11 maja 2006, 23:44
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia Dąbrowa
Wydaje mi się, że to nie ma znaczenia. Spalenie następuje po 30min wysiłku. Jeżeli się mylę niech, ktoś mnie poprawi.
[url=http://runmania.com/rlog/?u=elendil1985][img]http://runmania.com/f/a0c3688d1943badea960989bf40d702b.gif[/img][/url]
-
- Stary Wyga
- Posty: 205
- Rejestracja: 11 maja 2006, 23:44
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia Dąbrowa
hehehehe :P wszechwiedzący guruairda pisze:No to czekamy na tomasza
[url=http://runmania.com/rlog/?u=elendil1985][img]http://runmania.com/f/a0c3688d1943badea960989bf40d702b.gif[/img][/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1221
- Rejestracja: 13 paź 2008, 06:50
- Życiówka w maratonie: brak
Macie szczęście, że FREDZIO jest bardzo liberalny a forum nie ma regulaminu. Za takie wstawki na wielu innych forach nieźle by z wami pojechali. Z drugiej strony wychodzą jakieś wasze kompleksy w stosunku do Tomasza i chyba jest tak jak mawiał Michaił Bułhakow: "Argumentów brakuje, stanowisko sztywnieje"elendil1985 pisze:hehehehe :P wszechwiedzący guruairda pisze:No to czekamy na tomasza
Pozdrawiam!
wykastrowany kot
wykastrowany kot
Jumper, to byl zart. Przykro mi tylko, ze bys pojal ze to zart, trzeba umiescic na koncu zdania miliony emotikonow.jumper pisze: Za takie wstawki na wielu innych forach nieźle by z wami pojechali. Z drugiej strony wychodzą jakieś wasze kompleksy w stosunku do Tomasza
A oceny kogokolwiek mozesz sobie odpuscic, bo nie masz do nich zadnego prawa.
-
- Stary Wyga
- Posty: 205
- Rejestracja: 11 maja 2006, 23:44
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia Dąbrowa
jumper przecież to są żarty
[url=http://runmania.com/rlog/?u=elendil1985][img]http://runmania.com/f/a0c3688d1943badea960989bf40d702b.gif[/img][/url]
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 14
- Rejestracja: 09 lut 2009, 16:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zamość
Czytałam kiedyś sporo... i profesjonalisci byli zgodni, że jesli chce sie schudnąć należy biegać rano bo wtedy spalamy jakby z odłożonych rezerw, wieczorem natomiast spalamy to, co pochłonęlismy w ciągu dnia.
chyba, ze w ciagu dnia nic lub niewiele wprowadzimy. Wtedy ida rezerwy lub, co gorsza, miesnie.
Teraz staram sie biegac do poludnia, tak na 'przelamanie' dnia ;)
Do niedawna biegalam wczesnie rano - 6.00 - 7.00. Niestety, ale zadnych wielkich osiagow, ani efektywnego treningu sie o tej porze nie mozna spodziewac. Tak mi wyszlo z ponad polrocznego, porannego biegania. Organizm dopiero sie rozbudza, trzeba byc ostroznym, latwiej wczesnym rankiem o kontuzje. To czas takiego spokojnego roztruchtania.
Do niedawna biegalam wczesnie rano - 6.00 - 7.00. Niestety, ale zadnych wielkich osiagow, ani efektywnego treningu sie o tej porze nie mozna spodziewac. Tak mi wyszlo z ponad polrocznego, porannego biegania. Organizm dopiero sie rozbudza, trzeba byc ostroznym, latwiej wczesnym rankiem o kontuzje. To czas takiego spokojnego roztruchtania.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 710
- Rejestracja: 26 gru 2007, 09:56
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja nie czytałem tylko biegałem wieczorami i w rok + 2 miesiące schudłem już 26 kilo. Rano biegałem może z 10 razy przez ten czas.ksylwia pisze:Czytałam kiedyś sporo... i profesjonalisci byli zgodni, że jesli chce sie schudnąć należy biegać rano bo wtedy spalamy jakby z odłożonych rezerw, wieczorem natomiast spalamy to, co pochłonęlismy w ciągu dnia.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1221
- Rejestracja: 13 paź 2008, 06:50
- Życiówka w maratonie: brak
Jest z 20 starych tematów, jak nie więcej, na ten temat rannego biegania. Wystarczy w opcji szukaj wpisać frazę "na czczo".olciakkk pisze:słyszałam ze jak sie biega na czczo to sie spala samą tkanke tłuszczową ( mówie o biegu wolnym typu trucht) a jak sie biega wieczorami to sie jej nie spala ? czy moze sie wyrabia mieśnie ? .. jak to jest z tym bieganiem ? powiedzmy godzina truchtania bedzie lepsza rano na czczo czy wieczorem ? jakie są różnice w skutkach ? dzieki za odpowiedź
Pozdrawiam!
wykastrowany kot
wykastrowany kot