Bolące kostki

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
anuska25
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 21 sty 2009, 20:46

Nieprzeczytany post

Witam
Postanowiłam, że w tym roku wezmę udział chociaż w półmaratonie 21km i zaczęłam ostro ćwiczyć.
Zawsze byłam aktywna, dużo jeżdziłam na rowerze, siłownia..
Teraz biegam (ostatnio stukneło mi 12km) i tutaj zrodził się problem zaczęły mi puchnąć kostki a na dodatek bół jest strasznie uciskający.

Nie mogę stopy na zewnątrz przekręcić i czasem jak źle stąpnę to boli jak chole...
I teraz nie wiem co zrobić bo mięśnie w ogóle mnie nie molą a trasę muszę skracać właśnie przez kostki.
Może to też dobór odpowiednich butów..
A chodzę jak kaleka po skręceniu.. Może ktoś mi pomoże bo lekarz powiedział abym poprostu przestała ćwiczyć. No ale jak mam przestać (acha biegam codziennie).
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Dzidka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 261
Rejestracja: 30 lis 2008, 14:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jak jak zaczynałam biegać też miałam przypadek spuchniętych kostek. Diagnoza "konowała" chirurga dosłownie: "zwichnięcie obu stawów skokowych". Spytałam: a czy mogę biegać? On na to: "niech się pani cieszy, że może pani chodzić. Powinienem założyć pani gips". A ja poprostu za dużo przez kilka dni pobiegałam, a stawy nie były przyzwyczajone. ....no i spuchły. Nie bardzo wiedziałam co robić, więc zadzwoniłam do p.Zbigniewa Zaremby (trenera i redaktora"Joggingu"). Potwierdził moje przypuszczenia, że to z powodu zbytniego obciążenia itp. Odpuściłam kilka treningów i wszystko wróciło do normy. Z tym, że mnie kostki za bardzo nie bolały, tylko właśnie takie "rozpieranie". Myślę, że powinnaś na kilka dni odpuścić i smarować altacetem (na spuchnięcie) i maścią przeciwbólową.
Ptak lata, ryba pływa, człowiek... biega.
http://www.pedziwiatr.gliwice.pl
Awatar użytkownika
Kapitan Bomba!
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1212
Rejestracja: 13 lut 2008, 22:50

Nieprzeczytany post

moim zdaniem jest to kwestia zbyt dużego na początek obciążenia treningiem. Poza tym winne mogą być buty - w jakich biegasz? Obowiązkowo typowo biegowe. W grę może także wchodzić technika biegu - lądujesz na pięcie czy na śródstopiu? Ja, jak na poczatku lądowałem na śródstopiu to bolały mnie achillesy, jak zaczałem lądować na pięcie ból ustąpił.
Awatar użytkownika
piter82
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3381
Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
Życiówka na 10k: 40:32
Życiówka w maratonie: 3:22:xx
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

dobrze rozgrzewaj kostki przed biegiem a po obkładaj lodem + masc przeciwzapalna
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

anuska
Biegasz codziennie.
Jak rozumiem niedawno zaczęłaś.
Nawet po 12 km.
Ważysz ile ?

To są wszystko czynniki ryzyka.
Ja bym poszedł na Twoim miejscu do sportowego ortopedy.
Z jakiego jesteś miejsca Polski ?
ODPOWIEDZ